>
Kategorie: ArtykułyGryTOP-10

10 legendarnych strzelanek single player

Z ulubioną strzelanką jest jak z dobrą knajpą – wraca się do niej regularnie. Mijają lata, a stare tytuły wciąż cieszą się olbrzymią popularnością. Z sentymentem wspominam czasy, gdy od razu po powrocie ze szkoły odpalałem peceta, by delektować się wirtualną rozgrywką, pokonując przeciwności losu, wymierzając sprawiedliwość i walcząc o przetrwanie. Poniżej przedstawiamy 10 najlepszych strzelanek single player, które zapisały się złotymi zgłoskami w annałach gier.

1. Doom

To najsłynniejsza strzelanka w historii, którą wiele osób pamięta jeszcze z lekcji informatyki. Mimo, że gra nie była pierwszym przedstawicielem gatunku FPS, szybko stała się wzorem dla innych tytułów. Doom był drugą komercyjną produkcją zespołu id Software, wydaną 10 grudnia 1993 roku. Akcja gry toczy się w odległej przyszłości, a gracz wciela się w rolę komandosa, który walczy z hordą potworów przybyłych z piekła. Produkcja wyróżniała się realistycznym oświetleniem scenerii oraz rozbudowanymi efektami dźwiękowymi. Pamiętam, że w dzieciństwie tak mocno działała na moją wyobraźnię, że nocami śniłem, że błądzę w labiryncie – pełnym demonów i innych mściwych kreatur. Ach ta dziecinna fantazja!

Doom / fot. id Software

2. Doom II: Hell on Earth

Hell on Earth jest bezpośrednią kontynuacją Dooma, wyprodukowaną również przez firmę id Software, a wydaną przez GT Interactive pół roku po premierze pierwszej części. Niemal natychmiast po zakończeniu misji na Marsie bezimienny żołnierz, w którego wcielamy się w grze, ponownie staje do walki. Tym razem celem jest nie tylko unicestwienie wrogów, ale również przejęcie statku kosmicznego, którym będziemy mogli bezpiecznie uciec ze splądrowanej przez demony Ziemi. Doom II nie różni się znacząco od swojego poprzednika, mimo to w 1995 roku zdobyła nagrodę Origins Award w kategorii: Najlepsza Gra Komputerowa Fantasy lub Science Fiction roku 1994.

3. Far Cry

Far Cry to strzelanka wyprodukowana przez Crytek Studios oraz wydana przez Ubisoft w 2004 roku. Dokładnie pamiętam, kiedy po raz pierwszy uruchomiłem tę grę. Najpierw byłem kompletnie oszołomiony, a następnie totalnie się zauroczyłem. Co zapadło mi najbardziej w pamięci? Fantastyczna grafika – studio Crytek do stworzenia Far Cry i zaistnienia w świecie gier komputerowych wykorzystało autorski, nowoczesny silnik graficzny CryENGINE, pozwalający na wyświetlenie dużego terenu otwartego z bardzo wysokiej jakości teksturami. Oczywiście, taki zabieg posłużył doskonałemu odwzorowaniu wysp, które w grze prezentują się po prostu bajecznie. Kolejną zaletą gry jest niewątpliwie swoboda, z jaką można poruszać się po całym obszarze. Praktycznie nie ma żadnych ograniczeń zarówno w przemieszczaniu się wszelkimi dostępnymi środkami transportu, jak i niszczeniu otoczenia (nie licząc niezniszczalnych drzew). Wady? Grało mi się rewelacyjnie do momentu aż nie pojawiły się mutanty, które trochę popsuły mi całą zabawę. No cóż, każdy ma inny gust, co nie zmienia faktu, że przez całą grę zżerała mnie ciekawość, co stanie się dalej. Tym bardziej, że fabuła jest naprawdę ciekawa. Gra opowiada o byłym żołnierzu Sił Specjalnych, który po odejściu ze służby zajął się transportem. Pewnego dnia zostaje najęty przez dziennikarkę Valerie Constantine, która chciała zobaczyć jeden z archipelagów Mikronezji. W czasie rejsu ich łódka zostaje zniszczona przez rakietę wystrzeloną z plaży, dziennikarka znika, a on sam uchodzi ledwo z życiem.

4. Aliens vs Predator 2

Strzelanka stworzona przez studio Monolith i wydana przez Sierrę w 2001 roku. Dystrybucją tytułu zajął się Fox Interactive. Aliens vs Predator to druga odsłona gry, która oparta jest na seriach filmów Obcy oraz Predator. Przed rozpoczęciem rozgrywki gracz ma możliwość wyboru między trzema rasami: ludzi, obcych i predatorów. Rozgrywka jednoosobowa oferuje 21 misji połączonych naprawdę wciągającą fabułą. Do stworzenia gry użyto rozbudowanej wersji silnika Lithtech 2.2.

Aliens vs Predator 2 / fot. alienschamber.blogspot.com

5. Half-Life

Kolejny bardzo ważny tytuł, który kojarzy z pewnością każdy zapalony gracz. Half-Life to klasyk stworzony przez Valve Corporation, a wydany w 1998 roku przez Sierra Studios. W Half-Life gracz wciela się w postać Gordona Freemana, doktora fizyki teoretycznej, który zmuszony jest do wywalczenia sobie drogi ucieczki z tajnego amerykańskiego ośrodka badawczego, w którym podczas jednego z eksperymentów związanych z technologią teleportacji doszło do katastrofy i śmierci wielu członków zespołu badawczego. Half-Life szybko zyskał ogromną popularność oraz zebrał fantastyczne recenzje. Wystarczy wspomnieć, że gra otrzymała ponad 50 tytułów gry roku. Dzięki swym licznym modyfikacjom gra szybko zyskała rzesze zwolenników, którzy do dziś rozpływają się nad tym tytułem, co specjalnie nikogo nie powinno dziwić.

6. Half-Life 2

Half-Life 2 to kolejny klasyk stworzony przez studio Valve, wydany 16 listopada 2004 roku. Gra niemal jednomyślnie zdobyła uznanie czasopism branżowych i życzliwe przyjęcie przez krytyków. Warto dodać, że produkcja zdobyła 35 tytułów: Gra Roku 2004. W drugiej odsłonie akcja toczy się w fikcyjnym mieście o nazwie City 17 oraz jego okolicach, w nieokreślonej, lecz bliskiej przyszłości. Jej bohaterem jest ponownie naukowiec, doktor Gordon Freeman. Na potrzeby gry Half-Life 2, Valve stworzyło silnik graficzny zwany Source, który koordynuje grafikę, dźwięk oraz sztuczną inteligencję.

7. Max Payne

To seria strzelanek, do których mam zdecydowanie największy sentyment. Stworzona przez Remedy Entertainment, wydana w 2001 roku przez Take-Two Interactive. Pierwsza część oczarowała mnie swoim mrocznym klimatem – muzyką i naprawdę ciekawą, wciągającą fabułą, od której nie potrafiłem się oderwać. Sama rozgrywka również nie pozostawiała wiele do życzenia. Tym bardziej, że Max Payne stał się swego rodzaju prekursorem, ponieważ po raz pierwszy Bullet time (tryb spowolnienia czasu zaczerpnięty z filmów Johna Woo) stał się głównym elementem rozgrywki. Co ciekawe, w polskiej wersji głosu głównemu bohaterowi użyczył Radosław Pazura i powiem szczerze, że całkiem nieźle się spisał. W kolejnych odsłonach dubbingu nie było… chociaż może to i lepiej.

Max Payne / fot. Remedy

8. Max Payne 2: The Fall Of Max Payne

Druga odsłona została wydana przez Rockstar Games 15 października 2003 roku. Kim w ogóle jest Max Payne? To gliniarz z New Jersey, który prowadzi prywatne śledztwo po brutalnym morderstwie swojej żony i córki. W pierwszej części jest żądny zemsty, chce wymierzyć sprawiedliwość na wszystkich, którzy zniszczyli jego życie. W drugiej odsłonie (kilka lat po tragicznej śmierci jego rodziny) Max wszczyna prywatne śledztwo i… znów pakuje się w kłopoty, jednak tym razem nie jest sam, pomaga mu Mona Sax. Z resztą, jeśli nie graliście oszczędzę Wam spoilerów. Główną cechą The Fall Of Max Payne jest większy nacisk na rozgrywkę w stylu gier FPS. Max jest silniejszy i potrafi dłużej utrzymać się przy życiu. W dodatku oponenci są nieco słabsi niż w pierwszej części gry, co powoduje że rozgrywka cechuje się niższym stopniem trudności, niestety… Co nie zmienia faktu, że druga część z Maxem w roli głównej z pewnością Was wciągnie. Osobiście do tej pozycji wracałem kilkukrotnie, ale zawsze z lekkim niedosytem…

9. Medal of Honor: Allied Assault

Medal of Honor: Allied Assault to kultowa gra osadzona w realiach II wojny światowej, która została wydana przez Electronic Arts 22 stycznia 2002 roku. Produkcja przyczyniła się do rozwoju gatunku ze względu na oryginalny klimat odwzorowujący prawdziwe działania na linii frontu (wystarczy wspomnieć lądowanie na plaży Omaha). Całość uzupełnia ciekawa (jak na 2002 rok) oprawa audiowizualna. Gra korzysta ze zmodyfikowanego silnika Quake III engine. Sama strzelanka zebrała bardzo przychylne oceny recenzentów i do dziś jest obiektem westchnień miłośników wojennej rozgrywki.

Medal of Honor: Allied Assault / fot. venturebeat.com

10. Hexen II

Tytuł pomijany, może nawet trochę zapomniany, ale z pewnością jedyny w swoim rodzaju. Co powiecie na strzelankę osadzoną w świecie fantasy? Wydany w 1997 roku przez Raven Software – Hexen II był od początku do końca produktem przemyślanym, a co najważniejsze, rewelacyjnie zrealizowanym. Podobnie jak w prequelu, gra wymaga od gracza rozwiązywania zagadek i używania przedmiotów w skali niemal równej grom przygodowym. Autorzy w pełni wykorzystali silnik z innego klasyka – Quake’a, tworząc zupełnie nową jakość w gatunku FPS.

Hexen II / fot. Wikipedia.org

Rafał Jeleń

Komentarze