>

Uwaga na oszustów podszywających się pod Pocztę Polską

CryptoLocker, czyli zagrożenie typu ransomware, rozpowszechniane jest za pośrednictwem maili do złudzenia przypominającymi te od Poczty Polskiej.

Eksperci ESET ponownie ostrzegają przed CryptoLockerem – zagrożeniem typu ransomware, które szyfruje pliki znajdujące się na komputerze użytkownika, a następnie żąda okupu w Bitcoinach.

Oszuści wabią potencjalne ofiary mailami zawierającymi informacje o niedostarczonej przesyłce kurierskiej

Tym razem oszuści wabią potencjalne ofiary mailami zawierającymi informacje o niedostarczonej przesyłce kurierskiej. Rzekomym nadawcą wiadomości ma być Poczta Polska. Nieostrożne kliknięcie w link zamieszczony w mailu może skończyć się dla użytkownika utratą dostępu do wszystkich swoich plików.

Infekcja zaczyna się w momencie, gdy ofiara kliknie w link znajdujący się w mailu. Wówczas z sieci pobierany jest i instalowany koń trojański, który błyskawicznie ściąga z sieci kolejne złośliwe oprogramowanie – w tym przypadku CryptoLocker. Zagrożenie, po uruchomieniu na urządzeniu ofiary, szyfruje dyski sieciowe i wszystkie pliki m.in. te ze zdjęciami, filmami czy dokumentami użytkownika, a następnie wyświetla komunikat z żądaniem okupu. Jeśli ofiara chce przywrócić dostęp do zaszyfrowanych plików, musi zapłacić twórcom zagrożenia.

Uważajcie na adresy WWW!

Jak się chronić? Najlepiej za pomocą nie tylko programu antywirusowego, ale również zdrowego rozsądku. Jeden z redakcyjnych kolegów otrzymał takiego maila – pomogło szybkie zweryfikowanie adresu, do którego prowadzi link w newsletterze. HTTP z listu nie pokrywało się z oficjalnym adresem śledzenia przesyłek Poczty Polskiej, prezentującym się następująco: http://emonitoring.poczta-polska.pl. Felerny link prowadzi do innej domeny.

Źródło: ESET, własne

Antoni Żółciak