>
Kategorie: Co kupić?

Jaki prezent na Dzień Dziecka?

Szukasz fajnego prezentu dla dziecka i nie wiesz co wybrać? Przychodzimy z pomocą! Jak co roku przygotowaliśmy zestaw dobrych i ciekawych podarunków, które wywołają uśmiech na twarzy każdej obdarowanej osoby. W 2016 roku stawiamy przede wszystkim na oryginalność i gigantyczny poziom frajdy. Dlatego tym razem w naszym poradniku nie znajdziesz „żelaznych” propozycji pokroju rowerów, telefonów czy smartwatchy – o tych gadżetach wspominaliśmy natomiast przy okazji naszych polecanek z okazji pierwszej komunii. Zaczynamy!

Na bazie: michaeljung, Fotolia.com

LEGO Technic / Mindstorms

 

Nie oszukujmy się – to prezent głównie dla chłopaków. Za to ucieszą się z niego obdarowani w każdym wieku – także Ci pełnoletni. 😉

Wybraliśmy trzy zestawy. Z najprostszym bez trudu poradzą sobie nawet ośmiolatkowie, dwa kolejne to już raczej propozycje dla nastolatków.

Technic: Czarny Zdobywca Dróg, czyli coś na start

Czarny Zdobywca Dróg to zestaw idealny na start – niespecjalnie skomplikowany, za to robiący rewelacyjne pierwsze wrażenie. Doskonały sposób, aby wciągnąć dziecko do fantastycznego (uwaga: także kosztownego) świata zaawansowanych konstrukcji z klocków LEGO.

Lego Technic 42026 (Czarny Zdobywca Dróg)

Lego Technic 42026 (Czarny Zdobywca Dróg)

od: 340 zł »

Jeszcze więcej zabawy zapewni połączenie tego modelu z pustynną wyścigówką z zestawu 42027 — pozwoli to zbudować ciężarówkę wyścigową z dwoma silnikami odciągowymi!

Technic: Samolot Transportowy dla miłośników latania

Nie daj się zwieść określeniu „samolot z klocków”. Model Transportowy to jeden z droższych, ale też bardziej zaawansowanych projektów dostępnych w ofercie LEGO. To zdecydowanie wyższa półka składania – takiego prezentu nawet my nie odmówimy!

Lego Technic 42025 (Samolot Transportowy)

Lego Technic 42025 (Samolot Transportowy)

od: 2.000 zł »

Ten samolot to dużo więcej niż tylko model — ma on mnóstwo realistycznych funkcji, dzięki którym może skuteczniej wypełniać swoje zadania. Poruszaj joystickiem i obserwuj, jak klapy, stery wysokości i lotki zmieniają położenie, a potem włącz silniki LEGO® Power Functions, aby otworzyć przedni i tylni luk bagażowy, schować podwozie i uruchomić śmigła. Zupełnie jak prawdziwy! Model można przebudować w poduszkowiec transportowy.

Mindstorms EV3: dla doświadczonych konstruktorów

Trzeci z naszych zestawów to już crème de la crème klocków LEGO. Trudno go nawet nazwać zabawką. Mindstorms EV3 to rozbudowany pakiet części, z których skonstruować można jednego z kilku różnych robotów. Ba – „ożywione” maszyny będą mobilne, a porozumieć się z nimi można z pomocą dołączonego interfejsu lub dedykowanej aplikacji! Ale czy można się spodziewać mniej po produkcie, który kosztuje więcej, niż niejeden laptop? 😉

Lego Mindstorms 31313 (Ev3)

Lego Mindstorms 31313 (Ev3)

od: 3.750 zł »

Postępuj zgodnie ze szczegółowymi instrukcjami budowania w 3D, by stworzyć roboty znane jako TRACK3R, R3PTAR, SPIK3R, EV3RSTORM oraz GRIPP3R i tchnąć w nie życie za pomocą intuicyjnego interfejsu programowania opartego na ikonach. Sięgnij po dołączonego do zestawu pilota i weź udział w przygotowanych dla Ciebie pełnych wyzwań misjach lub pobierz darmową aplikację i wydawaj robotom polecania na swoim urządzeniu inteligentnym.

Konsola PS4

 


Tak, pisaliśmy na samym wstępie, że w tym roku postawimy przede wszystkim na prezenty oryginalne. Ale nie ma co kryć – jesteśmy fanami konsol, podobnie jak większość dzieci w XXI wieku. 😉

W sklepach dużego wyboru nie ma – możesz wziąć maszynę starszej lub nowej generacji, z logo Microsoft lub Playstation na obudowie. My polecamy PS4, czyli najnowszą konsolę Sony.

Sony Playstation 4 / fot. mobiManiaK.pl

Sony PlayStation 4

od: 1.749 zł »

Dlaczego właśnie ten model? Bo sami go lubimy. Ale nawet jak zdecydujesz się na świeżutkiego Xboxa One, to i tak wywołasz niemałe poruszenie wśród obdarowanych. Do czasu – prędzej lub później i tak przyjdą do Ciebie z prośbą o kupno gamingowego peceta. Zła wiadomość – czeka Cię wydatek. Dobra wiadomość – na techManiaKu znajdziesz też konkretny poradnik dotyczący tego, jaki sprzęt gamingowy warto kupić. 😉

Gra planszowa

 


Nie ma chyba lepszego sposobu na odstawienie komputera i konsoli, jak dobra i wciągająca planszówka. A takich na polskim rynku nie brakuje. My wybraliśmy dwie – pierwsza to propozycja familijna (ale nie łudź się – tutaj trzeba nieźle główkować), w drugą grać na upartego można nawet w trybie solo, a do tego osadzona jest w świecie popularnych The Avengers.

Ticket to Ride

Jeśli lubisz planszówki, Ticket to Ride znasz na 100%. Jeśli nie lubisz planszówek, po tej grze polubisz je na pewno. To jedna z najciekawszych i najfajniejszych pozycji dostępnych na rynku. Po części dlatego, że jest prosta, ale wyjątkowo grywalna. Po części – bo jest ładna. Ale przede wszystkim z powodu olbrzymiej dawki pozytywnych emocji, które towarzyszą każdej rozgrywce. Tutaj wiek nie ma znaczenia – równie dobrze bawić się będą dorośli, jak i dzieci.

Ticket to Ride

Ticket to Ride

od: 114 zł »

Warto też zerknąć w stronę wersji elektronicznej – graliśmy, sprawdziliśmy, polecamy. Recenzję mobilnego Ticket to Ride znajdziesz na appManiaKu.

W czym tkwi tajemnica sukcesu Ticket to Ride? W uniwersalnej tematyce, bardzo prostych zasadach, dobrze wyważonej losowości, pewnej dawce negatywnej interakcji, bardzo ładnym wykonaniu za które odpowiada Days of Wonder. Prosty przepis na sukces, jednak rzadko komu udaje się tak zgrabnie połączyć te elementy.

Legendary Marvel Deck Building Game

The Avengers, mnóstwo zabawy i karcianka – każdy z tych trzech elementów jest fajny sam w sobie, razem zaś tworzą mieszankę wybuchową. Legendary to „deck building”, co oznacza, że w trakcie zabawy na bieżąco budujesz swoją talię kart – mając zestaw podstawowy nie musisz dokupywać nic więcej. To doskonała propozycja na zimowo/wiosenno/letnio/jesienne wieczory w każdym gronie – nawet jednoosobowym.

Legendary: A Marvel Deck Building Game

Gra nie jest szeroko dystrybuowana (jak to z planszówkami bywa), ale w dużych sklepach specjalistycznych znajdziesz ją bez większego trudu (choćby w Planszomanii czy Planszostrefie). Pamiętaj, że ten tytuł nie doczekał się oficjalnej, polskiej wersji językowej, więc upewnij się, że obdarowana osoba włada językiem Szekspira choćby w stopniu podstawowym.

Drony i roboty!

 


To, co tygryski lubią najbardziej! Dla małego geeka nie ma lepszego prezentu, niż samobieżny, „inteligentny” a do tego fajnie wyglądający gadżet. My wybraliśmy trzy produkty i możemy szczerze napisać – z każdego byśmy się cieszyli tak samo. 😉

HEXBUG: Twój własny, mechaniczny insekt

HEXBUG ma w ofercie przynajmniej kilka świetnych robotów, ale jeśli mielibyśmy kupić jeden, prawdopodobnie zdecydowalibyśmy się na na VEX Robotics Strandbeast. Tak, to ten duży, niebieski potwór, który wygląda jak obcy z galaktyki „far, far away…”. Za duży, za niebieski lub za drogi? To pędź na Ceneo – tam znajdziesz kilka innych propozycji.

HEXBUG VEX

HEXBUG VEX Robotics Strandbeast

od: 439 zł »

Dlaczego VEX tak bardzo przypadł nam do gustu? Bo nie jest infantylnym gadżetem z chińskiego marketu – to spory zestaw części, który najpierw trzeba złożyć a później zaprogramować. I nie jest to tak łatwe, jak może Ci się wydawać. A to czyni z Strandbeasta fajną, edukacyjną zabawkę dla starszych dzieciaków.

Parrot Jumping Sumo

Ten dron, w przeciwieństwie do poprzedniego nie wymaga składania – jest gotowy do akcji od razu po wyjęciu z pudełka. Parrot Jumping Sumo to esencja gadżeciarstwa – jego walory edukacyjne nie są może specjalnie wysokie, za to poziom zabawy sięga sufitu. Dosłownie, bo Sumo potrafi skakać naprawdę wysoko! A do tego nagrywa filmy ze swoich akrobacji, jest sterowany z poziomu tabletu lub telefonu i potrafi zrobić sztuczki, o których nawet Ci się śniło. Uważaj tylko na wiek obdarowanego – w rękach małego dziecka dron może narobić sporych szkód, w rękach dorosłego posłużyć do podglądania Cię pod prysznicem. 😉

Parrot Jumping Sumo / fot. mobiManiaK.pl

Parrot Jumping Sumo to bardzo “wygimnastykowany” robot, który jeździ, zygzakuje, obraca się wokół własnej osi i pokonuje zakręty pod kątem 90 stopni. Jumping Sumo błyskawicznie skoczy na wysokość do 80 cm.

MiP WowWee

MiP to wyjątkowo pocieszny gadżet. Świetnie się prezentuje, jest po brzegi naszpikowany sensorami, a do tego nie znudzi się szybko, bo cieszy się sporym wsparciem programistycznym (aplikacji sterujących robotem nie brakuje). Plus może robić za kelnera i lokaja, co zawsze jest w cenie.

MiP WowWee

MiP WowWee

od: 499 zł »

Problemy z MIPem są w zasadzie tylko dwa. Po pierwsze, nie jest tani i powszechnie dostępny, ale na Ceneo bez trudu znajdziecie sklep, który prowadzi w Polsce sprzedaż tych zabawek. Po drugie, największą frajdę dają dwa MIPy – dopiero w trybach walki na lasery czy roboboksu zaczyna się prawdziwa zabawa. A za dwa MIPy kupisz już niejeden tablet

A może jednak tablet lub smartfon?

 

Tak, tak – pisaliśmy, że nie będziemy polecać „klasyki”. Ale z drugiej strony znamy się na tabletach i dobrze wiemy, że dobry sprzęt może być naprawdę fajnym i trafionym prezentem. Podobnie, jak smartfon. Pod warunkiem, że nie weźmiesz najtańszego elektro-złomu z marketu, bo tamte zabawki wywołają co najwyżej frustrację. Co polecamy? Wybraliśmy dwa urządzenia. „Nieśmiertelnego” iPada (dobry na każdą okazję) oraz mały, ale bardzo funkcjonalny smartfon Sony.

iPad Air 2

Testowaliśmy setki tabletów (dosłownie – to nie przenośnia), jeśli więc piszemy, że najnowszy iPad wart jest każdej złotówki, możesz nam wierzyć na słowo. To świetny prezent – nie dla tego, że w Polsce nadal uchodzi za sprzęt do lansowania się, ale dlatego, że po prostu działa fantastycznie, a w sklepie Apple znajdziesz aplikacje na każdą okazję. Z wyjątkiem programów pornograficznych, ale w tym wypadku to tylko plus.

Apple iPad Air 2 / fot. tabletManiaK.pl

To doskonałe urządzenie, które może pochwalić się piekielnie szybkim procesorem oraz wspaniałym systemem operacyjnym. A do tego Apple dorzuca kilka własnych smaczków — czytnik linii papilarnych czy świetną kamerę iSight. iOS ze swoją płynnością działania oraz sklepem bogatym w aplikacje dla tabletu są jedynie uwieńczeniem całości.

Sony Xperia Z3 Compact

Poręczny smartfon Sony Xperia Z3 Compact to sprzęt mały gabarytami, ale wielki funkcjonalnością. Dzięki mocnej specyfikacji idealnie sprawdzi się, jako przenośna konsola do gier, kompaktowy odtwarzacz muzyki i filmów oraz dobry telefon do pisania SMS-ów i dzwonienia. Wyposażenie dopełniają donośne głośniki stereofoniczne oraz solidny aparat.

Sony Xperia Z3 Compact / fot. gsmManiaK.pl

Sony Xperia Z3 Compact

od: 959 zł »

Nasza propozycja do Ciebie nie przemawia? Nie szkodzi, mamy inne. 🙂 Zajrzyj do naszego zestawienia 10 polecanych smartfonów w cenie do 1500 złotych lub przeczytaj artykuł o najlepszych smartfonach tego roku.

Rolki Rollerblade dla aktywnych

 

Na naszej liście nie mogło też zabraknąć propozycji od activeManiaKa. Padło na łyżworolki Rollerblade Macroblade 84, czyli produkt idealnie nadający się na prezent dla dziecka. Dlaczego?

Rollerblade Macroblade 84

Rollerblade Macroblade 84

od: 475 zł »

Wspomniane rolki są na tyle mocne i niezawodne, że spokojnie posłużą przez więcej, niż jeden sezon. Co więcej, z racji swojej konstrukcji bazującej na aluminiowej płozie sprawdzą się zwłaszcza w jeździe rekreacyjnej oraz „szkółce”, a miękka wyściółka minimalizuje szansę na powstanie bolesnej kontuzji.

A co jeśli rolkowy bakcyl złapie obdarowanych? Za rok lub dwa warto pomyśleć o czymś mocniejszym – zajrzyjcie wtedy na activeManiaKa, który regularnie publikuje zestawienia najlepszych rolek na rynku. My do dzisiaj jesteśmy pod wrażeniem Rollerblade Powerblade 110 GT – także z uwagi na ich cenę. 😉

Na bazie: Alexandr Vasilyev, Fotolia.com

Nauka przez zabawę

 

Dla maluchów stawiających pierwsze kroki w trudnym świecie lingwistycznych pułapek przyda się sensowna, edukacyjna zabawka. Na przykład książeczki z serii CrocoPEN. Cóż to jest, pewnie zapytasz? Już wyjaśniamy.

CrocoPEN

CrocoPEN (zestaw startowy)

od: 228 zł »

W zestawie startowym otrzymujesz kolorową, ładną książeczkę naszpikowaną czujnikami oraz specjalny długopis. Po najechaniu długopisem na czujnik (ukryty pod rysunkiem zwierzątka czy obiektu), z głośnika popłynie jego nazwa – także w języku angielskim.

Na rynku jest już kilka różnych książeczek kompatybilnych z CrocoPEN, więc nawet jak pierwszy prezent się znudzi, można go „ożywić” dopierając kolejną zabawkę. Plus uczysz dziecko mówić i rozumieć w dwóch językach na raz. Jak na euro-obywatela przystało. 😉

Przytul Furby

 

Furby to Furby – ma już swoje lata ale na uroku nie stracił nawet odrobinę. To jedna z tych maskotek, które potrafią rozbawić także największego ponuraka. Co więcej, każdego pluszaka można swobodnie personalizować z pomocą darmowej aplikacji (tak, przyda Ci się do tego tablet lub telefon).

Furby

Hasbro Furby

od: 35 zł »

Furby nie jest może najmądrzejszą z dostępnych na rynku zabawek, ale na pewno jedną z najsympatyczniejszych. Do tego tańczy, dyskutuje i potrafi się śmiać naprawdę zaraźliwie. Niewykluczone więc, że nawet będąc tylko pluszakiem, Furby będzie lepszym towarzyszem zabawy, niż niejeden człowiek… Pamiętaj natomiast o ograniczeniach wiekowych – dolna granica to sześć lat!

Sleep Sheep

 

Na rynku nie brakuje zabawek dla maluszków. Nasz wybór padł jednak na pluszaka, który powszechny i popularny nie jest – być może z powodu posiadanych kilku lat na karku. Naszym zdaniem na Sleep Sheep warto jednak zerknąć.

Sleep Sheep

Za nieco ponad 100 zł („owieczkę” kupisz w Polsce) dostajesz miłą w dotyku maskotkę, która nie dość, że wygrywa uspokajające melodyjki, to do tego wyposażona została w specjalny czujnik – jeśli dziecko nieoczekiwanie przebudzi się, Sleep Sheep wykryje ruch i automatycznie odtworzy zestaw uspokajanych dźwięków, aby pomóc maluszkowi w ponownym zaśnięciu.

Zważywszy na przeznaczenie maskotki, to może być równie dobry prezent dla dziecka, jak i dla zmęczonych życiem rodziców…

A co Ty podrzucisz do naszego maniaKalnego zestawienia idealnych prezentów?

Szymon Marcjanek

Komentarze

  • KrugerMatz a co to za marka gdzie mozna ja dostać? Ja porobiłem tab3 dla dzieciaka na avans.pl al drugi też już się domaga, kłótnie w rodzinie i trzeba sie zastanowić może ten skoro polecacie ...

  • sam mam tego tableciaka Kruger&Matz - dobry sprzęt i wcale nie koniecznie dla dzieci, bo mi pracuje się na nim extra.

  • Kiano... Tablety na polskim rynku technologicznym to najczęściej złomy. Jeśli trafi się dobry tablet, można na nim korzystać nawet kilka lat.

  • Tablet . mega frajda dla dziecka w każdym wieku. Ja swojej córce kupiłam Kiano i jest mega fun

  • Kurcze tak patrze i widzę fajne propozycje. No i co okazuje się ze chrzesniaki mojej żony wszystko to już dawno mają. Za moich czasów nie do pomyslenia...

    • Zawsze możesz iść w być/przeżyć niż mieć. Swojemu synowi z okazji komunii sprawiliśmy wycieczkę do Legolandu. Z całej imprezy (a właściwie prezentów) ten wspomina najczęściej i najcieplej... Lot balonem, obóz jeździecki, spływ kajakiem - pomysłów od groma ;)

    • Masz ciężki orzech do zgryzienia: co kupić dziecku, które ma już wszystko? To niezły temat na felieton. ;)