>

Fnatic Gear – nowa linia sprzętu dla graczy od profesjonalnych gamerów

Czy stworzenie sprzętu dla graczy przez zawodowych gamerów ma szansę powodzenia?

Obecnie na rynku komponentów oraz akcesoriów komputerowych drugą młodość przeżywają sprzęty gamingowe. Użytkownicy coraz częściej kupują specjalne myszy, klawiatury a nawet fotele, które nie tylko mają pomóc w rozgrywce, ale także świetnie prezentują się na nowoczesnym biurku. Ceny akcesoriów wahają się od kilku do nawet kilku tysięcy złotych i wśród całej gamy produktów, każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.

Do tej pory profesjonalni gracze podpisywali umowy sponsorskie lub kontrakty z firmami, które zapewniały im sprzęt oraz często „podpytywały” gamerów o to, co ulepszyliby w produktach. Takie zabiegi skutkowały wydawaniem limitowanych serii akcesoriów, których pudełko od razu informowało nas iż dany sprzęt powstał we współpracy z graczem X lub Y. Porównując wersje specjalne do standardowych do tej pory wyglądało na to, że producent nie zmieniał podzespołów stawiając raczej na kosmetyczne zmiany pod względem designu i finalnej funkcjonalności. Od teraz jednak ta sytuacja może się diametralnie zmienić.

Jedna z najpopularniejszych drużyn e-sportowych, Fnatic postanowiła spróbować swoich sił na rynku komponentów i akcesoriów dla graczy. Organizacja odeszła od kontraktu z SteelSeries i stworzyła własną linię urządzeń peryferyjnych, które mają być przeznaczone tylko i wyłącznie dla profesjonalnych graczy. Jakie sprzęty znajdziemy w debiutanckim portfolio?

Klawiatura RUSH

Nowa klawiatura od Fnatic ma zostać wyposażona w przełączniki mechaniczne firmy Cherry MX i będzie oferować warianty takie jak Black, Red i Brown. Jeżeli chcielibyście się dowiedzieć więcej na temat działania poszczególnych przełączników oraz sprawdzić jaką klawiaturę warto kupić to wystarczy, że przeczytacie nasz artykuł o „mechanikach”. Oprócz przełączników od Cherry, klawiatura RUSH ma zawierać czerwone podświetlenie LED, kilka portów USB na bocznej stronie obudowy oraz skróty multimedialne na klawiszach. Co ciekawe, klawiatura od Fnatic będzie mogła pochwalić się w pełni wymienną podkładką na nadgarstki, co jest rzadkością w przypadku obecnie dostępnych na rynku klawiatur mechanicznych.

W modelu nie zabrakło również pełnego N-Key Rollover (możliwość wciśnięcia i zarejestrowania wszystkich klawiszy naraz) oraz wbudowanej pamięci na pokładzie do przechowywania zaprogramowanych makr oraz profili użytkowników. W klawiaturze RUSH nie znajdziemy dodatków przycisków makro. Mimo wszystko wydaje mi się, że będzie warto się nią zainteresować.

Mysz Flick

Nowa mysz od Fnatic wykorzystuje popularny i często używany w sprzętach gamingowych sensor optyczny Pixart 3310, który cechuje się wysoką precyzją i brakiem przyśpieszenia. Mysz posiada ergonomiczny kształt i może być używana w pełni oburącz – takie rozwiązanie pojawiało się już we wcześniejszych produktach SteelSeries sygnowanych logiem Fnatic. Podobnie jak i klawiatura, mysz posiada pamięć wewnętrzną, którą możemy wykorzystać do zapisania własnych profili oraz makr. W przypadku tego sprzętu drużyna postanowiła ograniczyć oświetlenie do minimum, co jest dobrym wyborem. Jasne światło oraz kolorowe napisy mogą rozpraszać podczas nocnych rozgrywek. Podobnie jak w modelach SteelSeries, nowa mysz Fnatic będzie posiadała tylko jeden przycisk pod scrollem odpowiedzialny za zmianę DPI.

Dwie podkładki

Ostatnimi akcesoriami z nowego portfolio są dwie podkładki dla myszy: Focus oraz Boost. Każda z nich ma zwiększyć poślizg poprzez zastosowanie twardej powierzchni i drobnej struktury. Mimo wysokiego poślizgu, nowe maty cechują się wysoką precyzją i będą dostępne w sklepach w wielu rozmiarach. Takie rozwiązanie na pewno spodoba się osobom posiadającym ograniczone miejsce na swoim biurku. Focus oraz Boost mają zaledwie 4 mm grubości.

Cena?

Na ten moment poznaliśmy jedynie ceny poszczególnych produktów w dolarach amerykańskich i nie wiemy jak będą one zachowywać się w zależności od dostępności na poszczególnych rynkach. Za nową klawiaturę RUSH zapłacimy 120 dolarów podczas gdy mysz Flick będzie kosztować 50 dolarów. Przeliczając te wartości na złotówki wygląda na to, że ceny będą wyglądać podobnie do rozwiązań dostępnych już obecnie w sklepach.

Czas wziąć przykład

Wydaje mi się, że decyzja o tym, aby organizacja e-sportowa tworzyła sprzęt bezpośrednio dla graczy to marketingowy oraz biznesowy strzał w dziesiątkę. Nie oznacza to oczywiście, że każdy produkt wychodzący spod ręki gamerów będzie doskonały dla każdego. Warto zdać sobie sprawę iż granie oraz komfort korzystania z komputera to kwestia indywidualna zależna od użytkowników na całym świecie. Mimo tego mam nadzieję, że inne zespoły i organizacje e-sportowe w przyszłości pójdą tą samą drogą i zaleją rynek akcesoriów oraz komponentów swoimi sprzętami. Patrząc na ofertę Fnatic sam z chęcią zainwestowałbym na ten moment w klawiaturę, która skusiła mnie wymienną podkładką na nadgarstki oraz minimalistycznym, agresywnym wyglądem.

Nie pozostaje nam w takim razie nic innego jak czekać na kolejne debiuty oraz informacje dotyczące nowej linii produktów od Fnatic. Więcej informacji na temat produktów oraz samą akcję crowdfundingową znajdziecie na dedykowanej podstronie Indiegogo.

Aleksander Piskorz