>

Computex 2010: Nowe, multimedialne laptopy MSI z serii F

Wiadomość ta na pewno ucieszy wszystkich miłośników poczciwych laptopów. Zgodnie z wcześniejszymi planami, na targach Computex 2010 firma MSI zaprezentowała kilka nowych modeli z multimedialnej rodziny F. Sprzęty nazwane FX400, FX600, FX610, FX700 oraz FR600 oferować mają bardzo dobrą wydajność i jednocześnie sporą oszczędność energii.

Komputery będą dostępne w różnych konfiguracjach i z przekątnymi ekranu od 14 do 17 cali. Notebooki FX400, FX600, FX700 i FR600 oparto na platformie Intel Calpella, natomiast MSI FX610 wyposażony został w procesor AMD Phenom II P820 (Danube). Z zewnątrz poszczególne modele będą do siebie łudząco podobne, a odróżniać ma je bogate wnętrze.

MSI FX400 został wyposażony w kamerkę internetową o rozdzielczości 1.3 MPix, podczas gdy pozostałe modele z serii F mogą nagrywać filmy w jakości 720p. Dane użytkowników magazynowane będą na dyskach twardych o pojemności 250/320/500 GB. Wszystkie laptopy posiadają także HDMI, dwa sloty dla pamięci DDR3 oraz dedykowane układy graficzne Nvidia GeForce GT 325 z 1 GB własnej pamięci (te z intelowskimi procesorami).

Komputery mają posiadać wsparcie dla technologii Nvidia Optimuss, a karty zaopatrzono w system GPU Boost – po naciśnięciu odpowiedniego przycisku moc układu graficznego diametralnie wzrośnie.

Rodzynkiem w całej serii będzie MSI FX610, który poza wspomnianym procesorem AMD będzie posiadał dysk twardy o pojemności 500 GB, 4 GB pamięci RAM i dedykowaną kartę ATI Mobility Radeon HD 5470 z 1 GB wydzielonej pamięci. W komputerze tym znajdziemy wsparcie technologii ECO Engine, która podobnie jak Nvidia Optimus pomoże znaleźć odpowiedni tryb funkcjonowania dla naszych potrzeb.

Za dźwięk we wszystkich nowych laptopach odpowiadają Dynaudio i THX. W modelu FR600 znajdziemy wsparcie dla WiDi Technology pozwalającej na bezprzewodowe zarządzanie i udostępnianie treści z innych urządzeń domowych. Dla przykładu, nowe rozwiązanie Intela pozwoli uzyskać obraz oraz dźwięk z notebooka na ekranie telewizora bez użycia kabla. Sam pomysł jest intrygujący, choć wymagania systemu do prawidłowego działania WiDi małe nie są – komputer musi być po prostu specjalnie przygotowany do obsługi tej technologii.

Nie wiadomo kiedy nowe maszyny trafią do sprzedaży i ile będą kosztować. Można się jednak spodziewać, że ich rynkowe debiuty będą miały miejsce jednocześnie lub dzielić je będą krótkie odstępy czasu.

źródło: notebookitalia

marcin

Komentarze