SanDisk zaprezentował jedną z największych kart pamięci dostępnych obecnie na rynku. Model Extreme Pro to obecnie prototyp, który posiada… 1 terabajt.
Karty pamięci to produkty standardowe, jeżeli mówimy o zwiększaniu możliwości laptopa, smartfona czy też innych, kompatybilnych urządzeń. Na przestrzeni ostatnich lat technologia ta faktycznie potaniała i w sklepach można znaleźć spore wartości za relatywnie wielkie pieniądze. SanDisk pokazuje jednak, że chce się wyróżnić na rynku. Marka zaprezentowała oficjalny prototyp karty pamięci, która posiada pojemność na poziomie 1 terabajta. Nie mamy co prawda danych na temat jej ceny oraz oficjalnej daty wydania, ale myślę że warto czekać. Dla przykładu, zaledwie 16 lat temu firma Western Digital wprowadziła na rynek swoją pierwszą kartę pamięci, która posiadała pojemność 64 megabajtów. To tylko pokazuje, jak ogromny skok wykonali ludzie w rozwoju technologicznym.
Dwa lata temu na rynku pojawiła się pierwsza karta pamięci o pojemności 512 gigabajtów, a już dziś możemy oglądać jeden terabajt zmieszczony na małym nośniku. SanDisk twierdzi, iż karta o wielkości 1TB jest konieczna w zastosowaniu dla ciężkich formatów, czyli technologii związanych z rozdzielczością 4K oraz 8K, materiałami w 360-stopniach oraz wirtualnej rzeczywistości. Jest jednak pewne, że karta 1TB od SanDiska będzie piekielnie droga, a przy takiej pojemności prędkości odczytu oraz zapisu będą stosunkowo powolne. Jeżeli pracujemy z tego typu wartościami, to wiadomo, iż zawsze będziemy mieć wolne miejsce. To wszystko może się źle skończyć, jeżeli dysk zdecyduje się odmówić posłuszeństwa.
Nową kartę SanDisk w sklepach zobaczymy najpewniej w przyszłym roku. O cenie będziemy Was informować na bieżąco.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
