>

Qualcomm wkracza do gry. Nadciąga fala laptopów z układem Snapdragon 835

To krok, który może obudzić całą branżę – Qualcomm wkracza do gry na rynku laptopów i już wkrótce zobaczymy pierwsze notebooki z układami ARM tego producenta!

Już wkrótce do sklepów trafią laptopy z procesorem Qualcomm Snapdragon 835 – to pierwszy z układów tej amerykańskiej firmy, który spełnia wymagania systemu Windows 10. Znamy też producentów, którzy już wkrótce wypuszczą swoje sprzęty na rynek – to ASUS, HP i Lenovo. Co ważne, wszystko wskazuje na to, iż będziemy mieli do czynienia z urządzeniami chłodzonymi pasywnie bez wspomagania wentylatorów co oznacza tylko jedno – będą one absolutnie bezgłośne. Czemu zawdzięczamy ten istotny krok w kwestii rozwoju tej gałęzi branży?

Niewątpliwie sporą rolę w tej kwestii odegrał Microsoft – to on bowiem zajął się odpowiednią optymalizacją Windowsa 10 na ten właśnie układ Qualcomma – dzięki niemu będziemy mogli bez przeszkód pobierać aplikacje z Windows Store, a wbudowane mechanizmy emulacji pozwalają na uruchomienie oprogramowania napisanego pod architekturę x86. Nie da się jednak ukryć, że zastosowanie ARM Qualcomma niesie ze sobą także wiele innych, potencjalnych zalet.

Jedną z nich – oprócz wspomnianej bezgłośnej pracy – jest chociażby zintegrowany ze Snapdragonem 835 modem LTE, dzięki czemu w prosty sposób skorzystamy z szybkiego internetu o prędkości nawet do 1 GB/s. Nie można także zapomnieć o dłuższym czasie pracy na baterii – Snapdragony w sposób znacznie mniej inwazyjny obciążają ogniwa, przez co – wedle zapewnień producenta – w niektórych scenariuszach możemy liczyć na wzrost czasu działania bez konieczności ładowania nawet o 50%. Jakie to scenariusze – nie wiemy, ale Qualcomm zapewnia, że dłużej pogramy w gry czy też wydłuży się także czas przeglądania internetu. Producent tego układu mówi także o znakomitym trybie czuwania, który nie tylko pozwoli na znaczną redukcję zużycia baterii, ale także szybkie wybudzanie urządzenia z uśpienia czy też ciągłe pobieranie danych takich jak maile czy różnorodne powiadomienia.

Najbardziej prozaiczną kwestią jest tutaj po prostu mniejszy rozmiar układów ARM Qualcomma od procesorów Intela i AMD – dzięki temu zaoszczędzone miejsce posłuży do zmniejszenia rozmiarów urządzenia bądź też wykorzystania go na inne elementy – na przykład na większą baterię.

Nie da się ukryć, że nowy ruch Qualcomma pozwoli rozruszać nieco zagarnięty przez Intela i jednocześnie skostniały rynek mniejszych laptopów oraz hybryd 2w1. To wciąż rozwojowa działka, a coraz większe możliwości Snapdragonów pozwalają sądzić, że już wkrótce układy te mogą zastąpić starsze, najbardziej wysłużone niskonapięciowe procesory produkowane właśnie przez Intela. Jak odpowie konkurencja? Na razie nie wiemy, ale jedno jest pewne – musi w jakiś sposób odpowiedzieć. Biorąc pod uwagę fakt, jak szybko postępuje ekspansja Qualcomma na kolejnych rynkach, zapewne nikogo nie zdziwi olbrzymi sukces tej firmy także i na tym polu.

źródło: liliputing

Amadeusz Cyganek

Komentarze

  • Trzeba w końcu przełamać monopol procesorów Intela, fajnie by jeszcze było przełamać jeszcze gorszy monopol microsoftu, ale już straciłem nadzieje, że kiedykolwiek będzie to możliwe.

  • Czekam na możliwość instalacji (nie koniecznie oficjalnej) windows 10 na moim galaxy s7.

  • Jako budżetowa alternatywa za inne urządzenia z Intel Atom to może się przyjmie jak cena będzie atrakcyjna.
    ps.
    Być może będzie szansa na nowe smartfony terminal z win10 na ARM :)

  • O kurcze 8Gbps przez siec komórkową, jestem ciekaw która generacja LTE będzie mogła to obsłużyć. Qualcomm robi prawdziwie przyszłościowe procki