>

Intel NUC – test i porównanie dwóch mini PC (Intel NUC6i7KYK i NUC7i3BNH)

Podobne, a jednak zupełnie różne – testujemy dwa miniPC wchodzące w skład popularnej linii komputerów Intel NUC: modele 6i7KYK oraz 7i3BNH. Czy sprawdzą się w salonie lub biurze? Czy zastąpią konsolę do gier?

Komputery miniPC ostatnio zyskują na popularności – to zasługa nie tylko małych rozmiarów, ale także rosnącej wydajności i funkcjonalności tych urządzeń. Czy dotarliśmy już do punktu, w którym miniaturowy pecet zastąpi klasyczny, stacjonarny sprzęt?

Szukając odpowiedzi na to pytanie, testujemy dwa nowe modele z popularnej serii Intel NUC, w dwóch progach cenowych: dostępne w polskich sklepach w wersji barebone, czyli bez dysku, pamięci RAM oraz systemu operacyjnego.

Za model NUC7i3BNH zapłacimy około 1150 złotych, natomiast koszt zakupu NUC6i7KYK z linii Skull Canyon to około 2500 złotych. Oczywiście do tej kwoty musimy doliczyć koszt brakujących komponentów – tutaj jednak wiele zależy od indywidualnego budżetu i potrzeb.

Intel NUC6i7KYK  – specyfikacja

  • Procesor: Intel Core i7-6770HQ, 2.6 GHz;
  • Karta graficzna: Intel Iris Pro 580;
  • Pamięć RAM: maks. 32 GB DDR4;
  • Dane: dysk SSD lub HDD 2.5”;
  • Porty: HDMI, 4x USB 3.0, USB typu C, złącze słuchawkowo-mikrofonowe combo, czytnik kart SD, miniDisplayPort, złącze ethernetowe, złącze optyczne;
  • Rozmiary i waga: 211 x 116 x 28 mm, 0,61 kg

Intel NUC7i3BNH – specyfikacja

  • Procesor: Intel Core i3-7100U
  • Karta graficzna: Intel HD Graphics 620;
  • Pamięć RAM: maks. 32 GB DDR4;
  • Dane: dysk SSD lub HDD 2.5”;
  • Porty: HDMI, 4x USB 3.0, USB typu C, złącze słuchawkowo-mikrofonowe combo, czytnik kart microSD, miniDisplayPort, złącze ethernetowe;
  • Rozmiary i waga: 115 x 111 x 32 mm, 0,77 kg

Obudowa i porty

Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl



Jak zapewne się spodziewacie, obydwa modele to bardzo kompaktowe, a przy tym świetnie wyglądające konstrukcje. NUC6i7KYK to sprzęt o grubości ledwie 2.8 cm i wadze 615 gramów. NUC7i3BNH ma nieco wyższy profil – wysokość mierzy 3.2 cm, przy wadze ok. 770 gramów.

Są to więc komputery zauważalnie lżejsze i mniejsze względem klasycznych desktopów – nawet tych najmniejszych, o których pisaliśmy przy okazji tworzenia maniaKalnego poradnika o tym, jak złożyć dobry komputer mini-ITX.

Dodam przy tym, że NUC6i7KYK to sprzęt wyglądający bardziej efektownie – to zapewne zasługa tego, iż mamy do czynienia z modelem z definicji dedykowanym graczom.

Gamingowy NUC6i7KYK

Ładna, płaska obudowa została wykonana z czarnego tworzywa sztucznego, z charakterystycznym logo czaszki w górnej części –  symbolem przynależność do serii Skull Canyon. Pokrywa została przymocowana za pośrednictwem sześciu śrub. Powierzchnia obudowy w okolicy logo wykończona została z pomocą specyficznego, błyszczącego plastiku, fakturą przypominającego plaster miodu.

Dół małego peceta został wyposażony w metalową płytę, a stabilność komputera na blacie zapewniają cztery nóżki umieszczone w rogach  konstrukcji.

Intel NUC6i7KYK /fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC6i7KYK /fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC6i7KYK /fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC6i7KYK /fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC6i7KYK /fot. mobiManiaK.pl



Przód miniPC może przypominać dekoder – ale to już przypadłość wielu tego typu urządzeń, w których trzeba zmieścić odpowiednią ilość portów i złącz. Na froncie znajdziemy bowiem czytnik kart SD oraz dwa porty USB 3.0, w tym jeden z funkcją ładowania. Nie brak także złącza słuchawkowego oraz przycisku do uruchamiania miniPC.

Po bokach komputera znajdziemy z kolei heksagonalną siatkę, która ułatwia odprowadzanie ciepła i odpowiednią wentylację obudowy. Nie brak także portu Kensington Lock, za pomocą którego zablokujemy dostęp do NUC-a.

Na tył trafiły 2 porty USB 3.0, USB typu C, miniDisplayPort, jak również HDMI, złącze ethernetowe i optyczne oraz gniazdo zasilania.

Obudowa została naprawdę dobrze wykonana – poszczególne elementy są solidnie spasowane, a stylistyka miniPC jest  ciekawa i nie przesadzona, co przecież często ma miejsce w przypadku konstrukcji przeznaczonych dla graczy.

NUC7i3BNH – do biura, i do salonu

Drugi z opisywanych komputerów – NUC7i3BNH – to sprzęt o bardziej klasycznym wyglądzie. Obudowa została wykonana z tworzyw sztucznych – górę tej niepozornej „kostki” tworzy błyszczący plastik, który wygląda naprawdę przyjemnie (choć szybko się brudzi). Boki dla odmiany wykończono matową fakturą, co finalnie daje naprawdę dobry efekt.

Intel NUC7i3BNH / fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC7i3BNH / fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC7i3BNH / fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC7i3BNH / fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC7i3BNH / fot. mobiManiaK.pl
Intel NUC7i3BNH / fot. mobiManiaK.pl



Front tańszego miniPC jest bardzo oszczędny – na małym panelu (podświetlonym na niebiesko) znajdziemy dwa porty USB 3.0 (jeden z możliwością ładowania), jak również złącze słuchawkowo-mikrofonowe oraz przycisk włączający komputer.

Z tyłu umieszczono złącze zasilania, gniazdo HDMI, Ethernet, dwa porty USB 3.0 oraz USB Typu C z obsługą miniDisplayPort. Nie brak także czytnika kart microSD i portu Kensington Lock – te dodatki zostały umieszczone po lewej stronie peceta. Intel zadbał także o odpowiednie chłodzenie obudowy, czego efektem jest umieszczenie po bokach dwóch kratek wentylacyjnych.

Podobnie, jak i w przypadku poprzedniego modelu, także i ten sprzęt jest solidnie wykonany – konstrukcja jest stabilna i pewnie leży na blacie, a poszczególne elementy są odpowiednio spasowane.

Co więcej, z uwagi na kształt, wykończenie i przyjemne dla oka podświetlenie, tańszy miniPC może przypaść do gustu większej liczbie osób. Świetnie wygląda zarówno na biurku, stojąc obok monitora, jak i w salonie, leżąc przy telewizorze.

Chłodzenie i głośność

Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl

Obydwa komputery mogą pochwalić się obecnością wentylatora, którego zadaniem jest odprowadzanie nadmiaru ciepła z wnętrza obudowy. I w przypadku obu konstrukcji można odnieść wrażenie, że w odniesieniu do temperatury podzespołów w stresie, powinno być nieco lepiej.

NUC6i7KYK pozwalał procesorowi (przy pełnym obciążeniu) osiągnąć nawet do 92 stopni C, podczas gdy dużo słabszy NUC7i3BNH potrafił osiągnąć temperaturę 96 stopni C, i to na obu rdzeniach. Na szczęście w trakcie testów nie zauważyliśmy żadnych objawów throttlingu czy podejrzanych spadków wydajności – podczas normalnej pracy osiągane przez procesor temperatury to około 45-50 stopni C.

Mocno nagrzewają się za to obudowy. Temperatura tworzywa potrafi sięgnąć nawet 50 stopni C – warto o tym pamiętać i zawczasu zadbać o to, aby oba urządzenia stały w przewiewnym miejscu, mając trochę „luzu” po bokach.

Pracując pod obciążeniem, obydwa komputery są słyszalne – odpowiednio 50 i 47 dB to poziom standardowego laptopa. Jest to więc hałas zauważalny, ale jeszcze akceptowalny.

Wydajność

Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl

W testowanej przez nas konfiguracji, NUC6i7KYK został wyposażony w procesor Intela szóstej generacji, a konkretnie model i7-6770HQ, taktowany częstotliwością 2.6 GHz. Do tego doszło 16 GB pamięci RAM oraz karta graficzna Intel Iris Pro 580. W teorii mamy do czynienia z pecetem reklamowanym jako sprzęt do gier – to w końcu model z gamingowej linii Skull Canyon.

Oczywiście warto wziąć pod uwagę fakt, iż Intel Iris Pro 580 – mimo iż mocna – to nadal tylko karta zintegrowana, pod niemal każdym względem ustępująca układom, które Szymon wymienił jako niezbędne minimum w maniaKalnym poradniku o tym, na co zwracać uwagę kupując laptopa do gier.

Stąd, mimo iż NUC6i7KYK  ma gamingowe zacięcie, nie nadaje się do grania w najnowsze tytuły AAA: zarówno Wiedźmin 3: Dziki Gon, jak The Division czy Ashes of Singularity nie osiągnęły podstawowej płynności 30 klatek na sekundę w rozdzielczości FullHD. Oczywiście obniżenie parametrów pozwoli na uzyskanie sensowniejszej płynności, niemniej jednak rozdzielczość 1920 x 1080 pikseli to już dziś standard. Komputer radził sobie za to naprawdę dobrze ze starszymi tytułami – Battlefield 4 w niskich detalach wyciągnął nieco ponad 50 klatek, a Diablo III – 61. To przyzwoite wyniki.

W przypadku drugiego z pecetów o jakimkolwiek graniu niestety nie może być mowy. To już zauważalnie słabsza jednostka z procesorem i3-7100U, 8 GB pamięci RAM i kartą graficzną Intel HD Graphics 620. W żadnej z testowanych przez nas gier nie udało się osiągnąć podstawowego poziomu płynności, czyli 30 klatek na sekundę. Ta sytuacja nie dziwi – ten sprzęt projektowano z myślą o innych zadaniach. Warto natomiast dodać, że zintegrowany układ graficzny bez trudu radzi sobie z grami „mobilnymi” ze sklepu Windows 10 – np. z serią Asphalt.

To, co nie udało się w przypadku gier, udaje się w codziennej pracy. Jako przykład posłużyć może choćby benchmark PCMark 8 – tutaj NUC6i7KYK dystansuje gamingowego Lenovo Ideapad 700 czy laptopa za około 3000 złotych (HP Envy x360), a przy okazji wygrywając także ze składanym przez nas miniPC z procesorem i5-6500.

Duża w tym zasługa CPU – to bowiem topowy układ szóstej generacji, flagowy przedstawiciel linii HQ gwarantujący odpowiednią wydajność. Na drugim biegunie znajduje się drugi z testowanych komputerów – niskonapięciowy procesor Core i3 to inna półka niż topowy Core i7, nawet z wcześniejszej generacji, ale… różnice nie są duże. I co ważne, nie są widoczne w codziennej, „zwykłej” pracy z Windows 10.

Tańszy komputer ma jednak pewną wadę – wyposażony został tylko w standardowy dysk twardy 2,5″, podczas gdy mocniejszy model ma już na pokładzie nośnik SSD. Jak widzicie różnica w osiągach jest bardzo wyraźna – NUC6i7KYK dystansuje w tym teście drugi model ponad 30-krotnie, co oczywiście daje się zauważyć także w codziennym użytkowaniu.

Wniosek z tego prosty – decydując się na którykolwiek model, koniecznie wybierzcie wersję z dyskiem SSD. Na pewno nie pożałujecie.

Podsumowanie i ocena

Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl

Intel NUC6i7KYK to sprzęt bardziej wszechstronny i funkcjonalny. Dzięki obecności dobrego procesora oraz dysku SSD obsługa systemu jest bezproblemowa, a przede wszystkim – płynna. Gamingowemu maluchowi niestraszne otwarcie wielu okien w przeglądarce internetowej, multimedia czy – jak pokazały testy – odpalenie gier sprzed 2-3 lat w naprawdę dobrej jakości.

Nie jest to jednak sprzęt, który pod względem gamingowym może zastąpić konsolę czy dobrego laptopa do gier. To zdecydowanie nie ta półka i brak dedykowanego układu graficznego zdecydowanie daje się we znaki w tej kwestii. Śmiało możemy jednak myśleć o mocniejszym komputerze w kontekście codziennej pracy czy nawet edycji wideo. Dzięki obecności HDMI, miniDisplayPort i złącza optycznego, na bazie NUC6i7KYK łatwo i szybko zbudujemy centrum multimedialne, a odpowiednia wydajność zapewni właściwą płynność odtwarzania filmów czy muzyki.

O ile wspomniany wyżej sprzęt sprawdzi się w wielu zastosowaniach, tak NUC7i3BNH to model raczej przeznaczony do prostych zadań – oglądania filmów, serfowania po sieci i pracy z dokumentami. I warto raz jeszcze podkreślić – Windows 10 zdecydowanie premiuje konstrukcje z dyskiem SSD. Pamiętajcie o tym podczas zakupów.

Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl

Czas zerknąć na ceny – bo to również bardzo ciekawy temat. Za słabszy z duetu model NUC7i3BNH w wersji bez pamięci, dysku i systemu operacyjnego zapłacimy około 1150 złotych. Uzupełnienie go o system Windows 10, pamięć 8 GB i dysk twardy 500 GB będzie nas kosztować około 900 złotych, co daje kwotę około 2000 złotych.

Intel NUC7i3BNH

od: 1.311 zł »

Za tę cenę otrzymujemy sprzęt, który sprawdzi się przede wszystkim w biurze oraz jako prezent dla osób starszych, które nie potrzebują laptopa – zapewnia sensowną wydajność w podstawowych zastosowaniach, a przy tym  ładnie wygląda i nie zajmuje dużo miejsca. To także sensowny i dobrze wykonany zamiennik dla prostego laptopa typu desktop replacement – w porównywalnej cenie (już zakładając zakup monitora) ciężko bowiem będzie znaleźć komputer z procesorami Kaby Lake czy pamięcią DDR4, a takie możliwości oferuje testowany sprzęt.

Jeszcze ciekawszą propozycją jest NUC6i7KYK – za wersję barebone tego modelu zapłacimy około 2500 złotych, ale uzupełnienie go o dysk SSD 256 GB, 16 GB pamięci DDR4 i system Windows 10 to aktualnie koszt około 1300 złotych.

Intel NUC6i7KYK

od: 2.620 zł »

Za niecałe 4000 złotych otrzymujemy więc sprzęt z topowym procesorem z linii Skylake, sprawdzający się w wielu różnorodnych zadaniach, dający sobie radę ze starszymi grami, a obecność dysku SSD gwarantuje szybkie uruchomienie programów i obsługę multimediów. To bardzo dobry wybór do kina domowego, z pewnością jest to także ciekawa opcja w zastępstwie tradycyjnego peceta w dużej obudowie.

Przy aktualnych cenach sprzętu podobny desktop z procesorem i7-6700K kosztować będzie praktycznie tyle samo, a w wypadku NUC6i7KYK dostajemy miniaturowy komputer, który równie dobrze wygląda w sypialni, biurze, jak i salonie.

Intel NUC7i3BNH i NUC6i7KYK / fot. mobiManiaK.pl

Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • Wydajność5
  • Wykonanie8,5
  • Funkcjonalność7

Ocena końcowa testu [1-10]: 7.0

Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • Wydajność8
  • Wykonanie8,5
  • Funkcjonalność8

Ocena końcowa testu [1-10]: 8.5

Ceny w sklepach

Intel NUC6i7KYK

od: 2.620 zł »

Intel NUC7i3BNH

od: 1.311 zł »

Amadeusz Cyganek