>

ASUS ZenBook 3 Deluxe UX490 z nowymi procesorami Intela już w Polsce

ZenBook 3 Deluxe to jeden z najpopularniejszych laptopów znajdujących się w portfolio ASUS-a. Premiera nowych procesorów Intela sprawiła, że do sklepów trafia właśnie odświeżona wersja tego sprzętu.

W przeciągu ostatnich tygodni zadebiutowało kilkanaście nowych procesorów Intela, zarówno z linii Kaby Lake Refresh, jak i Coffee Lake. Naturalnym jest więc fakt, iż producenci laptopów zaczynają wyposażać swoje sprzęty w nowe układy, a ich wydajność pokazuje, że warto poczekać z zakupem laptopa kilka tygodni. Z pewnością jednym z takich modeli, które okażą się godne zaufania, będzie nowa odsłona ZenBooka 3 Deluxe o numerze UX490.

Specyfikacja ASUS ZenBook 3 Deluxe UX490

ASUS ZenBook 3 Deluxe UX490 został wyposażony w ekran z technologią NanoEdge – oznacza to, iż ramki otaczające wyświetlacz są naprawdę wąskie, a stosunek wielkości ekranu do frontowego panelu wynosi 84%. Tym samym ekran o przekątnej 14 cali udało się zmieścić w rozmiarach charakterystycznych dla 13-calowców.

Wyświetlacz prezentuje obraz w rozdzielczości 1920×1080 pikseli i został on wykonany w technologii IPS – jak zapewnia producent, ekran zapewnia pokrycie palety barw RGB w 100%, a technologia ASUS EyeCare pozwala na zredukowanie szkodliwego niebieskiego światła o około 30%. Warto także wspomnieć o tym, że ekran został pokryty szkłem Corning Gorilla Glass piątej generacji.

W zależności od wybranej wersji w kwestii procesora oraz pamięci RAM możemy dokonać dwóch wyborów – jeśli zdecydujemy się na procesor i5-8250U, to jego pracę będzie wspierać 8 GB RAM LPDDR3 taktowanej częstotliwością 2133 MHz, z kolei w przypadku zastosowania szybszego układu i7-8550U do dyspozycji otrzymamy 16 GB pamięci RAM. Na dane otrzymamy z kolei dysk SSD oparty o złącze M.2 o pojemności 256 lub 512 GB.

Za łączność w tym modelu odpowiadają moduły WiFi 802.11ac oraz Bluetooth w wersji 4.1, z kolei w kwestii audio możemy liczyć na cztery głośniki działające w trybie stereo oczywiście stworzone przez firmę Harman Kardon. Uwagę zwraca także w pełni podświetlana klawiatura o skoku klawiszy 1.2 mm oraz touchpad pokryty szkłem z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych, na pokładzie nie zabrakło także kamerki VGA oraz mikrofonu.

Wśród portów znajdziemy 3x USB typu C, z czego dwa z obsługą Thunderbolt 3 oraz DisplayPort i HDMI oraz złącze słuchawkowo-mikrofonowe – czterokomorowa bateria zastosowana w tym modelu ma z kolei pojemność 46 Wh. Wedle zapewnień producenta ma ona pozwolić na 12 godzin pracy bez konieczności ładowania, z kolei dzięki wsparciu technologii Fast Charge 60% pojemności baterii zostanie uzupełnione w 49 minut.

Sprzęt został oczywiście wykonany z aluminium, dzięki czemu waga tego modelu wynosi zaledwie 1.10 kilograma. Rozmiary tego modelu to z kolei 329 x 214 x 12.9 mm.

ASUS ZenBook 3 Deluxe UX490 – specyfikacja

  • Ekran: 14 cali, FullHD, IPS;
  • Procesor: Intel Core i5-8250U/i7-8550U;
  • Pamięć RAM: 16 GB DDR3 2133 MHz;
  • Dane: 256/512 GB SSD M.2;
  • Złącza: 3x USB typu C (w tym 2x z obsługą Thunderbolt 3), złącze słuchawkowo-mikrofonowe kombo;
  • Bateria: 46 Wh, obsługa Fast Charge;
  • Wymiary i waga: 329 x 214 x 12.9 mm, 1.1 kilograma.

Cena i dostępność

ASUS ZenBook 3 Deluxe UX490 w odświeżonej wersji trafił już do Polski – na razie w sprzedaży jest mocniejsza wersja z procesorem i7-8550U i 16 GB RAM, kosztująca 8499 złotych. Niemało, ale to sprzęt naprawdę dobrze wykonany i w bardzo dobrej specyfikacji technicznej.

Jeśli chcecie nieco zaoszczędzić, możecie także rzucić okiem na poprzednie konfiguracje, które właśnie potaniały – za sprzęt z procesorem i7-7500U i 16 GB RAM zapłacimy 7599 złotych, z kolei za ten sam model z Windowsem 10 Home zamiast Pro zapłacimy 7299 złotych.

Amadeusz Cyganek

Komentarze

  • Ceny nowych laptopów do coraz bardziej z kosmosu, kupno maca, którego zawsze byłem przeciwnikiem głównie ze względu na ceny, staje się bardziej opłacalne ! Świat się kończy. Dopłata za emejzing jest już na prawdę nieduża a hardware jest nadal niedoścignionym wzorem - mówię to jako przeciwnik maców... Apple tylko zyska na takiej polityce konkurentów.