>

iMac Pro to prawdziwa bestia, ale jego cena zaszokuje każdego

iMac Pro miał premierę w czerwcu 2018 roku, ale do sklepów trafi dopiero w grudniu. Fantastyczny ekran 5K i topowa wydajność czynią z niego obiekt pożądania każdego grafika i fotografa. Czy iMac Pro to najlepszy komputer AIO na rynku?

Żaden iMac Pro nie był pozycjonowany jako narzędzie pracy dla przeciętnego użytkownika. To super-wydajna stacja robocza dla profesjonalistów, których praca wymaga absolutnie topowych podzespołów. Po dłuższym czasie Apple odświeża komputer stacjonarny, o którym marzyć będzie każdy domorosły montażysta i fotograf. Niestety jego cena zbije z nóg nawet tych, których miesięczne zarobki są pięciocyfrowe. Poznajcie najpotężniejszego Maca w historii.

iMac Pro specyfikacja:

  • Ekran Retina o rozdzielczości 5K
  • 8, 10 lub 18-rdzeniowy procesor Intel Xeon
  • 32, 64 lub 128 GB RAM
  • dysk SSD o pojemności do 4 TB
  • GPU Radeon Pro Vega 56 8 lub 16 GB
  • 4 x USB-C z Thunderbolt 3
  • 4 x USB 3.1

Jeden z najlepszych ekranów na rynku

Jeśli ktoś w pracy zajmuje się obróbką zdjęć czy tworzeniem grafiki, to ekran jest dla niego bardzo ważny. Ten w iMacu Pro ma rozdzielczość 5K o przekątnej 27 cali. Apple nie chwali się pokryciem skali Adobe RGB, ale spokojnie można założyć, że na rynku ciężko będzie znaleźć lepszy ekran.

Wydajność? Absolutnie topowa

Procesor to ośmio, dziesięcio lub osiemnastordzeniowy, zmodyfikowany procesor Intel Xeon. Do wyboru mamy konfiguracje obejmujące 32, 64 lub 128 GB pamięci RAM i GPU  Radeon Pro Vega 56 dysponujące 8 lub 16 GB pamięci. Jeśli potrzebujecie kosmicznej ilości miejsca na dane, to znalazł się tu dysk SSD o pojemności do 4 TB o prędkościach przekraczających 3 GB/s. W zasadzie nie ma tu czego podsumowywać – osób potrzebujących takiej wydajności nie jest wiele, ale to właśnie dla nich Apple stworzyło wymarzony sprzęt do pracy.

Ile kosztuje iMac Pro?

Apple zapowiedziało, że iMac Pro trafi do sprzedaży 14 grudnia. Okres oczekiwania od premiery był więc dość spory, bo miała ona miejsce w czerwcu 2017 roku. Jeśli jednak wtedy zapisaliście go sobie na liście zakupów, to ceny raczej studzą zapał. Zaczynają się bowiem od 4999 dolarów za podstawową wersję. Fakt, nawet ona imponuje specyfikacją, ale ponad 20 tysięcy złotych to kwota, jaką na komputer mogą zapłacić wyłącznie ci, którzy zbijają dzięki niemu małe fortuny. Jeśli ciekawi Was, ile kosztuje topowy wariant, to spieszę donieść, że może być Wasz za, bagatela, 17 tysięcy dolarów. Nie będę nawet przeliczał tego na złotówki, bo przyprawia mnie ona o zawrót głowy.

Źródło: notebookcheck

 

 

Konrad Bartnik

Komentarze

  • "ponad 20 tysięcy złotych to kwota, jaką na komputer mogą zapłacić wyłącznie ci, którzy zbijają dzięki niemu małe fortuny"
    Nie koniecznie :) Ja za iMaca zapłaciłem 15 tyś a jest to tylko urządzenie do prostych rzeczy, używany tylko w weekend :)