Na stronie Asusa pojawił się nowy model ultrabooka, który sprosta wymaganiom najbardziej wymagających użytkowników. To ZenBook Pro 15 UX550GD. W jego wnętrzu drzemie procesor Intel Core ósmej generacji Coffee Lake-H.
Kiedyś ultrabooki, z racji swoich rozmiarów i wagi, nie powalały wydajnością. Teraz to jest to już przeszłość. Nowy Asus ZenBook Pro 15 (UX550GD) to urządzenie dla kogoś, kto potrzebuje dużej mocy w każdym miejscu i jednocześnie nie chce dźwigać zbędnych kilogramów.
Pod koniec zeszłego roku testowaliśmy 14-calowego ZenBook UX490U – sprzęt oceniliśmy wysoko, doceniając również jego elegancki i stylowy wygląd. Teraz Asus zaproponował coś o podobnym wzornictwie, ale z większym ekranem oraz nowszym i jeszcze wydajniejszym procesorem.
Asus ZenBook Pro 15 (UX550GD) pojawił się nieoczekiwanie na stronie Asusa. Jak na ultrabooka przystało, będzie on wyjątkowo smukły i lekki. Grubość obudowy to 1,89 cm – komputer waży 1,86 kg przy wymiarach 36,5×25,1 mm.
Mamy tu do dyspozycji 15,6-calową matrycę o proporcjach 16:9 i rozdzielczości Full HD (1920×1080 pikseli) lub 4K UHD (3840×2160). Co więcej, wersja 4K posiada panel dotykowy w standardzie, a w przypadku Full HD jest to tylko opcja.
W środku ultrabooka umieszczono procesory Intela ósmej generacji Coffee Lake-H. Do wyboru będziemy mieć trzy modele – najwydajniejszy Intel Core i9-8950HK 2,9 GHz (do 4,5 GHz w Turbo), Intel Core i7-8750H 2,2 GHz (do 4,1 GHz w Turbo) lub Intel Core i5-8300H 2,3 GHz (do 4,0 GHz w Turbo).
Całość uzupełnia grafika GeForce GTX 1050 z 4 GB pamięci oraz pamięć operacyjna od 8 GB do 16 GB DDR4. Dane umieścimy na dysku SSD SATA o pojemności 256 GB i 512 GB oraz SSD PCIe o pojemności 512 GB i 1TB.
Mimo smukłej sylwetki udało się tu zmieścić 2 x USB Typu C 3.1 gen. 2 (Thunderbolt), 2 x USB-A 3.1 2 gen. oraz po jednym złączu HDMI i 3,5 mm audio. Ponadto nie zabrakło miejsca na kartę microSD. Jako, że jest to komputer aspirujący do klasy premium to nie mogło tu zabraknąć podświetlanej klawiatury oraz szklanego touchpada. Opcją ma być czytnik linii papilarnych ze wsparciem dla Windows Hello, który zabezpieczy nasz komputer.
Dostępny będzie tylko jeden, ciemnoniebieski kolor obudowy. Szczegółów, co do daty premiery i ceny ultrabooka jeszcze nie podano. Przypuszczam, że ta ostatnia będzie zapewne oscylować koło 1500 dolarów – podobnie wycenione są konkurencyjne propozycje Apple, Microsoft czy Della.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.