Czy warto kupić laptopa Acer za 899 złotych z Biedronki?

Już niebawem w sklepach sieci Biedronka pojawi się nowy laptop firmy Acer w ultraniskiej cenie 899 złotych? Czy jest to sprzęt, na który warto wydać takie pieniądze?

Już 19 lipca w sklepach sieci Biedronka wystartuje akcja „Na to się piszę!”, w ramach której w ofercie dyskontów pojawi się laptop marki Acer, a więc znanego producenta notebooków. Oczywiście będzie to sprzęt z segmentu bardzo tanich, bowiem jego cena będzie bardzo niska – ustalono ją na 899 złotych. Kwota jest więc bardzo atrakcyjna, ale czy z pewnością warto wydać na tego laptopa taką sumę pieniędzy?

Podstawowy laptop za 899 złotych w Biedronce

Omawiany sprzęt to model Acer Aspire 1 A114-31-C7W5 i jest to oczywiście pod wieloma względami bardzo podstawowy sprzęt, czego za 900 złotych zwyczajnie wypadało się spodziewać.

To klasyczna konstrukcja z ekranem 14 cali, wykonanym w technologii i wyświetlającym obraz w rozdzielczości 1366×768 pikseli, choć trzeba przyznać, że w porównaniu do tradycyjnych laptopów jest to smukły model, bo o grubości tylko 1,79 cm. Wbrew informacjom zawartym na stronie Biedronki nie znajdziemy tutaj pełnowymiarowej klawiatury, bowiem brak tutaj bloku numerycznego. Waga tego sprzętu to 1,65 kilograma.

Sercem laptopa jest podstawowy procesor Intel Celeron N3350 – to dwurdzeniowa, niskonapięciowa jednostka o taktowaniu bazowym 1,1 GHz (2,4 GHz w trybie Turbo), wspierana przez 4 GB pamięci RAM DDR3. To zestaw, który oczywiście nie pozwoli Wam na granie w nawet kilkuletnie gry czy też montowanie filmów lub obróbkę zdjęć, ale w podstawowych zastosowaniach, takich jak przeglądanie internetu czy edycja tekstu, powinien sprawdzić się w bardzo zadowalającym stopniu.

Jak zapewne się spodziewacie, nie znajdziemy tutaj zbyt dużej ilości miejsca na dane – to 64 GB, na dodatek na stosunkowo wolnym nośniku eMMC. W razie potrzeby możemy jednak skorzystać z wbudowanego czytnika kart SD, za pomocą którego powiększymy tę przestrzeń o kolejne nawet 128 GB.

USB 3.0 i HDMI w zestawie portów, nie brak też Windows 10

Wśród portów możemy liczyć na 1x USB 3.0, 2x USB 2.0, HDMI wspomniany już czytnik kart SD oraz złącze mikrofonowo-słuchawkowe i złącze Ethernetowe. Cieszy zwłaszcza obecność USB trzeciej generacji – to w najtańszych laptopach zdecydowanie nie jest normą, a najwyższa pora, by właśnie tak się stało i fajnie, że w tym tanim laptopie Acera skorzystamy z powiewu współczesności. Na wyposażeniu laptopa jest oczywiście moduł Wi-Fi 802.11ac wraz z Bluetooth w wersji 4.2, a wyposażenie obejmuje także mikrofon, kamerka internetowa o rozdzielczości 0,3 megapiksela oraz dwa głośniki.

Bateria w tym modelu ma pojemność 4810 mAh – wedle producenta ma to wystarczyć na 9 godzin pracy bez ładowania sprzętu, ale realnie możemy oczekiwać około 4-5 godzin pracy na baterii. Ważnym elementem sprzętu jest preinstalowany system Windows 10 (co nie jest normą w tanich laptopach), choć ciężko stwierdzić, czy będzie to pełna „dziesiątka” w wersji Home, bowiem na stronie Acera widnieje informacja o OS Windows 10 S. Na szczęście w razie czego istnieje możliwość szybkiej i bezproblemowej migracji na pełne „okienka”.

Czy warto kupić ten laptop? W tej cenie to dobry wybór

Laptop kosztuje 899 złotych i trzeba powiedzieć, że to jedna z lepszych propozycji w tej cenie jeśli chodzi o polskie sklepy. W kwocie do 1000 złotych trudno bowiem znaleźć sprzęt z 4 GB pamięci RAM, a jeżeli już się uda, to zazwyczaj mamy do czynienia ze słabszym procesorem, jak w modelu Lenovo IdeaPad 100s-14IBR. Cieszy także 64 GB miejsca na dane na nośniku eMMC – zazwyczaj bowiem możemy liczyć maksymalnie na 32 GB, co przy obecności systemu Windows 10 sprawia, że na dane otrzymujemy ledwie kilka gigabajtów miejsca. Zadowalająca jest także ilość portów – obecność USB 3.0 czy złącza HDMi w tej cenie jest naprawdę godna uwagi i patrząc na inne sprzęty, dość zaskakująca.

Warto jednak pamiętać, że ten sprzęt ma swoje ograniczenia – jeśli jednak szukacie sprzętu do codziennej obsługi systemu, przeglądania internetu czy oglądania filmów, to będzie to laptop jak najbardziej wystarczający. Acer Aspire 1 A114-31-C7W5 nie jest cudem techniki, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa za 899 złotych nie znajdziemy lepszego sprzętu i chociażby z tego powodu warto się nim zainteresować.

Jeśli jednak możecie nieco poszerzyć swój budżet, to warto wyłożyć przynajmniej 1500 złotych i poszukać czegoś lepszego. To jednak praktycznie podwojenie budżetu, więc można stwierdzić wprost – jeśli polujecie na nowy sprzęt w cenie do 1000 złotych, to laptop Acer z Biedronki jest bardzo dobrą opcją.

Acer Aspire 1 A114-31-C7W5 trafi do sprzedaży już 19 lipca i będzie w ofercie do 1 sierpnia. Oczywiście tradycyjnie w sklepach znajdziemy pojedyncze sztuki, więc warto pospieszyć się z ewentualną decyzją o zakupie.

źródło: Biedronka