>

Novoo Power Station 296 Wh, czyli mała stacja zasilająca do domu

Novoo Power Station 296 Wh to mała stacja zasilająca do domu. Oferuje spory wybór gniazd i portów, pojemność 296 Wh i opcję ładowania z pomocą panelu solarnego. Czy warto kupić ten sprzęt?

Kompaktowe stacje zasilające robią się coraz popularniejsze – głównie z uwagi na coraz przystępniejsze ceny i rosnącą ofertę urządzeń w chińskich sklepach.

Dzisiaj na maniaKalny celownik bierzemy model Novoo Power Station, który oferuje pojemność 296 Wh i wyposażony jest w szeroki wybór gniazd i portów, dzięki czemu jednocześnie może ładować nie tylko ultrabooka czy smartfona, ale zasili również większe urządzenia – np. mini lodówkę albo niektóre elektronarzędzia.

Ile kosztuje Novoo Power Station?

Novoo Power Station to sprzęt dostępny głównie w chińskich sklepach, ale kupisz go również za pośrednictwem Allegro. Szczególną uwagę warto natomiast zwrócić na ofertę z AliExpress – w aktualnej promocji urządzenie przeceniono do 1336 zł, przy czym w cenę jest już wliczony VAT oraz wysyłka z polskiego magazynu.

Cenę możesz dodatkowo zbić używając kuponów sklepu (-42,40 zł) oraz kuponów AliExpress, jeśli akurat masz je pod ręką.

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Specyfikacja Novoo Power Station

  • Typ baterii: litowo-polimerowa
  • Pojemność: 296Wh (80 Ah, 3,7V)
  • Wejścia: DC 18V 3A lub panele słoneczne / USB-C PD 5V/3A, 9V/3A, 12V/3A, 15V/3A, 20V/2,25A (maksymalnie 45W);
  • Wyjście USB-C: PD 5V/3A, 9V/3A, 12V/3A, 15V/3A, 20V/2.25A (maksymalnie 45W);
  • Wyjście USB-A: QC3.0 5V/3A, 9V/2A, 12V/1,5A (maksymalnie 18W);
  • 2 x wyjście USB-A: 5V/2,4 A (maksymalnie 12W);
  • Wyjście zapalniczki: 12V/10A;
  • Wyjście AC 230V/50Hz (czysta fala sinusoidalna, maksymalnie 300W);
  • Rozmiary: 23 x 20 x 14 cm;
  • Waga: 3,4 kg.

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Co warto wiedzieć o Novoo Power Station?

Novoo Power Station to kompaktowa stacja zasilająca. Nie jest to urządzenie stworzone z myślą o budowach czy preppersach, a raczej użytkownikach szukających poręcznego sprzętu na kemping czy wycieczkę, lub awaryjnego „powerbanka” do domu, na wypadek krótkich blackoutów.

Z uwagi na przeznaczenie Novoo Power Station cieszą nieduże gabaryty urządzenia. Sprzęt waży raptem 3,4 kg i mierzy 23 x 20 x 14 cm, więc nie będzie dużym obciążeniem w czasie wycieczki.

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Jakość wykonania urządzenia nie budzi większych zastrzeżeń. Tu i ówdzie zdarzają się małe niedociągnięcia w spasowaniu plastikowych elementów obudowy, niemniej całościowo to nieźle zrobiony produkt.

Warto natomiast odnotować, że zdecydowanie nie jest to sprzęt o podwyższonej odporności na uderzenia czy uszkodzenia. Nie jest również w żaden sposób uszczelniony czy zabezpieczony przed wilgocią lub pyłem.

Wewnątrz obudowy umieszczono wentylator, który jest automatycznie uruchamiany podczas ładowania urządzenia oraz w czasie korzystania z gniazda 230V – to stosunkowo głośne rozwiązanie, bo poziom hałasu sięga 55 dB, ale warto docenić jego obecność, bo pozwala na skuteczne odprowadzanie ciepła. W efekcie obudowa nie ma tendencji do nadmiernego przegrzewania się – w najgorętszych punktach osiąga około 45 stopni C.

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Przydatnym dodatkiem jest wbudowana latarka LED – nie wyróżnia się może wyjątkowo mocnym czy równomiernym snopem światła, ale w awaryjnych sytuacjach pozwoli na poruszanie się w ciemności. Latarka może również pracować w trybie błyskowym lub SOS.

Najważniejszym elementem specyfikacji jest oczywiście wbudowany akumulator litowo-polimerowy. Ma pojemność 80 Ah przy 3,7V, co przekłada się na deklarowane 296 Wh. Takie parametry pozwalają traktować Novoo Power Station już nie tylko jako zabawkę, ale faktycznie przydatne urządzenie.

W praktyce strata energii jest nieunikniona, ale realny zapas nie jest odległy od deklaracji producenta – przynajmniej dla urządzeń ładowanych przez porty USB lub 12V.

W wypadku największego obciążenia, czyli przy korzystaniu z gniazda 230V i poborze 300W już tak kolorowo nie jest – strata związana z wydzieleniem się ciepła i potrzebą chłodzenia akumulatora skutecznie redukuje zapas mocy, w efekcie czego liczyć możesz na około 50 minut ciągłej pracy, a więc mniej niż wskazywałaby na to sucha specyfikacja.

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Warto przy okazji wspomnieć, że 300W to maksymalny pobór prądu na gnieździe 230V – przekroczenie tej wartości skutkuje wyłączeniem stacji. Bez trudu więc naładujesz laptopa (nawet gamingowego) czy mini lodówkę, ale już z elektronarzędziami trzeba uważać – niektóre z nich mogą okazać się zbyt dużym wyzwaniem dla Novoo Power Station.

Producent chwali się czystą falą sinusoidalną przy zasilaniu 230V – to o tyle istotne, że eliminuje problem krótkotrwałych skoków podczas zasilania, co wrażliwsze urządzenia miałoby szansę uszkodzić.

Z drugiej strony, na złączu 12V trzeba już uważać – producent podaje stosunkowo szeroki zakres tolerancji dla napięcia (11-17V) i faktycznie, w praktyce wartości na tych gniazdach skokowo wykraczają nawet ponad 16V. To może być kłopot w wypadku urządzeń wrażliwych na podawanie zbyt wysokich napięć.

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Bardzo fajnie wypada sekcja złącz USB. Mamy tu jeden port USB-C, który „udźwignie” do 45W, jedno gniazdo USB 3.0 z obsługą QC3.0 do 18W oraz dwa złącza USB 2.0 z limitem ustawionym na 12W. To uniwersalny zestaw, który poradzi sobie z każdym urządzeniem ładowanym za pośrednictwem USB – nawet ultrabooki wykorzystujące funkcję Power Delivery po USB-C nie będą tu wyjątkiem.

Na jak długo wystarczy energii w Novoo Power Station? To już oczywiście zależy głównie od tego, co do stacji podepniesz. Wspominałem już, że przy zapotrzebowaniu na 300W zapas prądu wyczerpie się po około 50 minutach.

W wypadku zasilacza 65W (a więc typowego dla wielu laptopów – poza gamingowymi) i akumulatora o pojemności 54 Wh, energii wystarczy na 3 pełne doładowania komputera. Dla smartfonów ilość dostępnych doładowań powinna sięgnąć 15 – zależnie od pojemności akumulatorów i wydajności ładowarek.

Novoo Power Station można naładować z pomocą dedykowanego zasilacza 54W (co zajmie ponad 7 godzin) albo za pośrednictwem portu USB-C (także ponad 7 godzin przy ładowaniu 45W). Opcjonalnie można skorzystać z panelu słonecznego, jeśli takowym dysponujesz – producent podaje, że taka operacja powinna zająć około 6,5 godziny.

Na koniec dodam, że istnieje także opcja jednoczesnego ładowania Novoo Power Station z dwóch portów – przy wykorzystaniu dedykowanego zasilacza i złącza USB-C, czas ładowania nie powinien przekroczyć 4 godzin.

Czy warto kupić Novoo Power Station?

Novoo Power Station 296 Wh / fot. techManiaK.pl

Novoo Power Station nie jest ani urządzeniem tanim, ani wysoko wydajnym, stąd trudno polecić ten zakup użytkownikom szukającym potencjalnie najbardziej opłacalnego, albo potencjalnie najmocniejszego agregatu.

Sprzęt może natomiast przypaść do gustu tym, którzy szukają urządzenia uniwersalnego, kompaktowego i łatwego w obsłudze. Novoo Power Station będzie przydatnym akcesorium na biwakach i wyjazdach, sprawdzi się również jako domowa, awaryjna stacja na wypadek krótkotrwałych przerw w dostawie energii elektrycznej.

Warto natomiast mieć na uwadze istniejące ograniczenie do 300W na wyjściu AC, co skutecznie wyłączy z akcji dużą część nieakumulatorowych elektronarzędzi – a to dyskwalifikuje ten model jako urządzenie do domowego warsztatu.

Ocena końcowa testu [1-10]: 6.5

ZALETY
  • Nieduży i łatwy w obsłudze;
  • Duża liczba portów;
  • Czysty sinus na wyjściu AC;
  • Wbudowana latarka;
  • Wydajny system chłodzenia.
WADY
  • Ograniczenie do 300W na wyjściu AC;
  • Wyjście 12V może być niebezpieczne dla wrażliwych urządzeń;
  • Stosunkowo wysoka cena.

https://www.mobimaniak.pl/341830/bluetti-eb55-solar-pv200-test/

maniaKalny redaKtor

Komentarze

  • A gdzie silnik napędzający prądnicę? I gdzie prądnica? Nie ma ? To w takim razie nie jest agregat prądotwórczy tylko rozbudowany powerbank