fot. Maxcom
Do sprzedaży w naszym kraju trafia Rubbee X – napęd, który pozwoli zmienić znakomitą większość tradycyjnych rowerów w pojazd ze wspomaganiem elektrycznym.
Kupno nowego roweru nie jest jedynym rozwiązaniem, jeżeli chcemy skorzystać z dobrodziejstw napędu elektrycznego – coraz częściej na rynku pojawiają się specjalne akcesoria, które w łatwy sposób dają nam dostęp do dodatkowego silnika wspomagającego jazdę.
Jednym z nich jest napęd elektryczny Rubbee X, który można zamontować na większości dostępnych na rynku ram rowerowych. Urządzenie przystosowane jest do kół o średnicy 40-73 cm, szerokości opony 2,5-6,3 cm oraz sztycy siodełka o przekroju 22-35 mm. Proces montażu oraz zdejmowania napędu jest bardzo prosty – odbywa się za pośrednictwem mechanizmu zatrzaskowego.
Działanie Rubbee X opiera się na wspomaganiu ruchu tylnego koła napędem elektrycznym, którego siła przenoszona jest za pomocą umieszczonego w korpusie urządzenia walca. Dzięki systemowi adaptacyjnego zawieszenia oraz elektronicznej kontroli antypoślizgowej możliwe jest osiągnięcie odpowiedniego działania napędu w każdych warunkach atmosferycznych.
Rubbee X może pracować z wykorzystaniem jednej, dwóch lub trzech baterii. W zależności od wariantu prędkość maksymalne kształtuje się w zakresie 25-32 km/h, łączna moc 250- 350 W, zasięg 16-48 km, a czas ładowania wynosi od 1 do 3 godzin. Dodatkową zaletą jest mechanizm hamowania odzyskowego, co pozwoli odzyskać część energii elektrycznej.
Obsługę napędu ułatwia dedykowana aplikacja mobilna, która pozwala śledzić parametry jazdy. Umożliwia ona także dokonywania ustawień w kwestii rekuperacji energii, a także aktualizowania oprogramowania napędu. Rubbee X zostało także wyposażone w tylne światło LED z regulowaną jasnością, dla zapewnia widoczności oraz bezpieczeństwa jazdy.
Napęd elektryczny Rubbee X dostępny jest w wersji podstawowej (z jednym akumulatorem) w sugerowanej cenie 2999 zł, a dodatkowy moduł baterii kosztuje 549 zł. Do końca czerwca w cenie zestawu startowego otrzymamy dodatkową baterię.
źródło: Maxcom
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Rzeczywiście działa! Super! W prosty sposób, bo montaż jest mega prosty można mieć rower elektryczny.
Rubbee jest spoko. Kupiłem sobie i chętnie korzystam.
Tylko do sztywniaków i tylko przy gładkiej oponie. Współczesna wersja popularnych za komuny malutkich silników spalinowych działających na tej samej zasadzie.
Ale to jest dla tych co lubią pasek skunksa na plecach. A tylny błotnik gdzie? A co z bagaznikiem?
A od kiedy w dobrym rowerze jest błotnik i bagażnik? 😁
Od zawsze
Nie każdy tylko ze sztywną ramą po za tym na allegro jest za 2500zł