>
Kategorie: NewsyRazerTablety

Razer Edge to wypasiony tablet do gier. I do Androida, i do chmury

Zgodnie z zapowiedziami Razer dołącza do Valve czy Logitecha, prezentując swoją własną, przenośną konsolkę do grania. To kolejny sprzęt, który sprawdzi się głównie w kwestii grania w chmurze, ale za to bardzo ciekawie wyposażony.

Razer Edge to propozycja dla osób, które aktywnie korzystają z rozgrywki w chmurze, a przy tym szukają wydajnego tabletu do gier. To bowiem sprzęt, który korzysta z możliwości zewnętrznego kontrolera Razer Kishi, od lat stanowiącego dla wielu graczy istotny dodatek do ich smartfonów.

Ekran dwie długości przed konkurencją

Zanim jednak do tego przejdziemy, warto zwrócić uwagę na to, co oferuje to urządzenie od strony technicznej. Bardzo solidnie prezentuje się chociażby ekran – to jednostka o przekątnej 6,8″ typu AMOLED, wyświetlająca obraz w rozdzielczości 2400 x 1800 pikseli.

Uwagę zwraca wysoka częstotliwość odświeżania wynosząca 144 Hz – to spora różnica w stosunku do konkurencji w postaci Steam Deck czy Nintendo Switch. Do tego mamy częstotliwość próbkowania dotyku na poziomie 288 Hz. W tej kwestii więc z pewnością nie będziemy narzekać.

fot. Razer

We wnętrzu urządzenia znajdzie się miejsce dla układu ARM Qualcomm Snapdragon G3x o taktowaniu w trybie Boost na poziomie 3,0 GHz. Wsparcie stanowi tutaj 8 GB pamięci RAM, z kolei na dane otrzymujemy 128 GB miejsca w pamięci wewnętrznej UFS 3.1. Tę możemy jednak rozszerzyć nawet o 2 TB dzięki gniazdu na karty microSD. Całość uzupełnia bateria o pojemności 5000 mAh.

Urządzenie posiada oczywiście komplet modułów łączności – mowa tutaj o WiFi 6E oraz Bluetooth w wersji 5.2. Nie brak także złącza USB typu C, a obsługę audio zapewnią dwa głośniki oraz podwójny mikrofon. Na froncie tabletu znajdziemy także 5-megapikselowy obiektyw rejestrujący obraz w FullHD.

Android 12 to dopiero początek – sprzęt nastawiony na chmurę

fot. Razer

Konsolka ma pracować pod kontrolą systemu Android 12, a więc do dyspozycji otrzymamy tysiące gier znajdujących się w sklepie Google Play. Oprócz tego jednak Razer zapewnia nas o kompatybilności z najpopularniejszymi usługami grania w chmurze – mowa więc tutaj głównie o GeForce NOW oraz Xbox Cloud Gaming. Zapewne doczekamy się obecności preinstalowanych aplikacji do obydwu tych rozwiązań.

Co ważne, cały sprzęt ma być chłodzony aktywnie – wydaje się być to rzeczą absolutnie naturalną, bowiem Razer Edge z pewnością będzie narażony na duże obciążenia w trakcie rozgrywki.

fot. Razer

Komplementarnym elementem tego sprzętu jest nowy kontroler Razer Kishi V2 Pro. To akcesorium, bez którego trudno wyobrazić sobie zabawę – podobnie jak i we wcześniejszej generacji, także i tym razem mowa o urządzeniu umieszczanym na bokach obudowy.

Kontroler wyposażono w dwa analogi, osiem przycisków, krzyżak, dwa triggery, dwa bumpery i dodatkowe dwa przyciski do zaprogramowania. Razer Kishi V2 Pro korzysta z nowej technologii haptycznej, a dodatkową zaletą jest obecność złącza słuchawkowego 3,5 mm działającego w trybie passthrough z konsolką.

Zero zaskoczenia – jest drogo

fot. Razer

Razer wystartował już z przedsprzedażą tabletu – sprzęt ma pojawić się w oficjalnej sprzedaży w styczniu przyszłego roku. Podstawowy wariant tego urządzenia został wyceniony na kwotę 399 dolarów, czyli ok. 1970 złotych bez podatku. W sprzedaży pojawi się także wariant ze słuchawkami Razer Hammerhead True Wireless – za ten pakiet trzeba będzie zapłacić 499 dolarów (ok. 2470 złotych netto).

źródło

Ceny Razer Edge


Amadeusz Cyganek