>

Dla nikogo nie będzie chyba zaskoczeniem prezentacja nowych MacBooków Pro przez Apple. Kolejne wcielenie biznesowych maszyn Steve Jobsa jest oczekiwane już od dobrych kilku miesięcy. Wszystko wskazuje na to, że laptopy w końcu zostaną ujawnione (najprawdopodobniej 24 lutego). Do Sieci wyciekła podobno już specyfikacja techniczna urządzeń, a wśród niej bez większych niespodzianek.

Według francuskiego serwisu MacGeneration, wszystkie – 13.3-, 15.4- oraz 17.3-calowe modele zostaną zaktualizowane o nowe procesory Core iX następnej generacji (Sandy Bridge). Najmniejszy członek rodziny ma być standardowo napędzany przez świeży układ Core i3. W zestawie znajdziemy również nagrywarkę DVD, która z powodzeniem może zostać zastąpiona przez dodatkowy dysk SSD.

Coraz śmielej mówi się także o obecności w nowych MBP technologii przewodowego przesyłu danych Light Peak, która według wielu została ochrzczona jako „USB-killer”. Pozwoli ona do maksymalnego transferu danych z prędkością 10 Gb/s i zostanie zaprezentowana przez Intela na specjalnej konferencji 24 lutego. Można zgadywać, że obie premiery zejdą się w czasie.

MacBook Pro 13 ma mieć dodatkowy port USB oraz opcjonalny matowy ekran (1440 x 900 pikseli). Jego większy brat będzie pracował w rozdzielczości 1680 x 1050 pikseli i standardowo ma być zaopatrzony w 4 GB pamięci RAM. Dodatkowo będzie on o 200 gramów lżejszy niż poprzednik.

Największy, MacBook Pro 17 wyposażymy w 8 GB pamięci RAM oraz baterię pozwalającą na około 12 godzin autonomicznej pracy. Laptop te ważyć ma 300 gram mniej niż wcześniejsze jego wcielenie.

Więcej szczegółów i potwierdzenie powyższych plotek poznamy zapewne już jutro.

źródło: Slashgear, MacGeneration

marcin