Ceny laptopowych RTX-ów 4060 mogą okazać się przykrą niespodzianką. Jeden z zagranicznych sprzedawców donosi, czego możemy spodziewać się przy okazji przedsprzedaży. Wygląda na to, że będzie drożej, niż w wypadku poprzedniej generacji. Mówimy bowiem o kwotach, które zbliżą się do laptopów z RTX-ami 3070.
Debiut laptopów wyposażonych w układy GeForce RTX 4060 zbliża się wielkimi krokami. Nie dziwi więc, że wiemy o nich coraz więcej. Wśród kolejnych informacji pojawiły się również te o zagranicznych cenach, które sugerują, że będzie zdecydowanie drożej, niż przy okazji poprzedniej generacji.
Fot. NVIDIA
Serwis My Drivers donosi, że zakres cenowy podstawowych laptopów z RTX-ami 4060 wyniesie 7999-8999 juanów, co w przeliczeniu daje nam 5250 – 5900 złotych. Mówimy oczywiście o przedsprzedaży, jednak można się spodziewać, że taki przedział utrzyma się dłużej.
To oczywiście nie wszystko, bowiem do naszej dyspozycji zostaną oddane również jednostki high-endowe. Wccftech zwraca uwagę, że te zostały wycenione na 8999-9999 juanów, co w przeliczeniu daje 5900 – 6500 zł. Portal zauważa, że konstrukcje wyposażone w RTX-y 4060 byłyby wycenione podobnie od urządzeń oferujących RTX-y 3070.
Z wielką ceną idzie wielka moc?
Czy spore ceny będą usprawiedliwione wysoką wydajnością? Aby odpowiedzieć na to pytanie, będziemy musieli poczekać do testów, które zostaną przeprowadzone po premierze, jednak na tle poprzedników dość mocno wyróżnia się technika DLSS 3, która potrafi zdziałać cuda w kompatybilnych tytułach. Jeżeli coraz więcej gier będzie korzystało z nowatorskiego generowania klatek, to już podstawowy RTX 4050 zaoferuje wręcz fantastyczną płynność.
Wystarczy spojrzeć na wydajność next-genowego Wiedźmina 3, który – lekko mówiąc – nie daje sobie rady nawet na bardzo mocnych sprzętach. Z własnego doświadczenia wiem, że desktopowy RTX 3070 nie radzi sobie najlepiej przy maksymalnych ustawieniach graficznych (Uber + i RT). Gdyby – za sprawą DLSS 3 – laptopowy RTX 4050 poradził sobie lepiej z dziełem Redów, to byłbym pod olbrzymim wrażeniem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
