>
Kategorie: GryTOP-10

W co zagrać? Najciekawsze premiery gier (jesień 2023)

Choć lista gier, które zadebiutują w listopadzie nie jest tak efektowna, jak w październiku, to i tak wybór jest naprawdę solidny. Nie brak bowiem nieoczywistych tytułów, które mogą wyrosnąć na prawdziwe objawienia. A przy tym mamy coś dla fanów rajdów, piłki nożnej czy uniwersum Warhammera.

Oto cykliczna seria artykułów, w której prezentujemy najlepsze – naszym zdaniem – nadchodzące nowe gry, które pojawią się na pecetach i konsolach nowej generacji. To subiektywny wybór tytułów, w które warto zagrać. W najnowszej odsłonie sprawdzamy, jakie godne uwagi tytuły znajdziemy w sprzedaży już w listopadzie.

Głośnych tytułów jest nieco mniej niż w październiku, ale wciąż zdecydowanie będzie w co zagrać. Co ważne, z perspektywy polskiego gracza w listopadzie debiutują dwie rodzime produkcje, które mogą zebrać nadspodziewanie dobre opinie!

Dla większej wygody, lista ułożona jest w kolejności chronologicznej – daty premiery gier są podane rosnąco.

Premiery gier: listopad 2023

RoboCop: Rogue City – PC, PS5, Xbox Series X/S – 2 listopada

fot. Teyon

To miał być kolejny, bezceremonialny crap od krakowskiego studia Teyon. Pierwsze oceny branżowych krytyków pokazują, że kolejna gra polskich deweloperów, bazująca na kultowej, filmowej trylogii, jest naprawdę dobrą i sensowną produkcją.

W grze wcielamy się w tytułowego bohatera, którego zadaniem jest zaprowadzenie spokoju na ulicach Rogue City. Droga do tego celu wiedzie przez setki trupów, które pozostawiamy za sobą dzięki możliwościom pistoletu Auto-9. Gra to zaś naprawdę ciekawa, staroszkolna rozwałka, w której liczy się wyłącznie ilość wystrzelonych nabojów i szybkość, z jaką likwidujemy kolejnych graczy. A to zawsze jest w cenie

The Talos Principle 2 – PC, PS5, Xbox Series X/S, PS4, XONE – 2 listopada

fot. Croteam

Studio Croteam to zespół, który kojarzy nam się głównie ze zwariowanymi przygodami Serious Sama. Na tym polu The Talos Principle 2 jawi się jako zjawisko iście paranormalne. To bowiem rasowa gra logiczna!

Druga odsłona serii nie zmienia znacząco charakteru rozgrywki. Tytuł osadzono w realiach science-fiction, a naszym zadaniem jest dogłębne zbadanie budowli w mieście zamieszkanym przez roboty. Przed nami więc cała masa różnorodnych łamigłówek, polegających głównie na logicznym myśleniu i umiejętności łączenia faktów. O tym, że gra jest naprawdę udana, przekonują także bardzo wysokie oceny branżowych krytyków.

EA Sports WRC – PC, PS5, Xbox Series X/S – 3 listopada

fot. EA

To pierwsza gra rajdowa w historii EA, która skorzysta z oficjalnej licencji WRC. O jej jakość jednak nie powinniśmy się zbytnio obawiać. To bowiem tytuł tworzony przez absolutnych fachowców w tym temacie.

Grę produkuje bowiem brytyjskie studio Codemasters, które zostało jakiś czas temu przejęte przez Electronic Arts. Wciąż jednak zajmuje się tym, co potrafi najlepiej – to przecież twórcy kultowych serii Colin McRae Rally oraz DiRT Rally.

Tytuł zaoferuje nam blisko 80 seryjnych samochodów rajdowych, a także ponad 200 odcinków specjalnych. Do tego możemy liczyć na możliwość stworzenia własnego samochodu rajdowego w trybie konstruktora, a twórcy zapewniają, że model jazdy będzie niezwykle realistyczny.

Niezwyciężony – PC, PS5, Xbox Series X/S – 6 listopada

fot. 11 bit studios

To bez wątpienia jedna z najbardziej intrygujących gier tego miesiąca. Rzadko bowiem zdarza się, by na deweloperski stół trafiała proza jednego z najbardziej znanych polskich pisarzy sci-fi – Stanisława Lema.

Stworzeniem thrillera na bazie powieści „Niezwyciężony” zajęło się nieznane studio Starward Industries, które jednak ma swoich szeregach prawdziwych weteranów branży m.in. z CD Projekt RED czy Techlandu. To oczywiście nie musi, ale przynajmniej powinno gwarantować, że tytuł okaże się czarnym koniem listopada.

Gra powinna robić wrażenie przede wszystkim projektem świata – deweloperzy obiecują także wciągającą fabułę i nietuzinkowych bohaterów, którzy będą nam towarzyszyć w eksploracji planety Regis III. Zapowiada się naprawdę interesująco!

Football Manager 2024 – PC, PS5, Xbox Series X/S, XONE – 6 listopada

fot. Sports Interactive

To tradycyjny już element jesiennego zestawienia najciekawszych gier. Nadciąga kolejna odsłona prawdziwego pewniaka, jakim od lat są kolejne odsłony Football Manager od Sports Interactive.

Tegoroczna odsłona tej serii oczywiście po raz kolejny przynosi ewolucję rozwiązań, jakie obserwowaliśmy w poprzednich latach. Twórcy po raz kolejny przyłożyli się do poprawy silnika meczowego – ruchy zawodników mają być bardziej naturalne, podobnie jak i wykonywane przez nich strzały czy stałe fragmenty gry.

Na szczęście nie zabraknie także nowości poza boiskiem – mowa tutaj m.in. o zmianach w kontekście dnia meczowego czy też w panelu transferów. Szykujcie hektolitry kawy – nieprzespane noce gwarantowane.

Twierdza: Edycja Ostateczna – PC – 7 listopada

fot. Firefly Studios

Kultowa w naszym kraju seria Twierdza nie miała w ostatnich latach zbyt dużego szczęścia do udanych odsłon – kolejne gry nie spełniały oczekiwań graczy, a mająca 22 lata na karku oryginalna Twierdza nadal jest uważana za prawdziwe opus magnum studia Firefly.

Co wobec tego uczynili deweloperzy? To, co mogli zrobić najlepszego – wrócili do kultowego oryginału i postanowili zaserwować grę w zupełnie nowej odsłonie, choć zachowując ducha produkcji z 2001 r.

To oznacza totalne przemodelowanie oprawy graficznej i dźwiękowej, a także wprowadzenie do gry długo oczekiwanego multiplayera. Deweloperzy przygotowali także zupełnie nową kampanię, w której postaramy się wesprzeć Sir Długorękiego.

Trochę prywaty: to jedna z moich ulubionych strategii – czekam więc z olbrzymią niecierpliwością na odświeżenie. Oby było warto.

Call of Duty: Modern Warfare III – PC, PS5, Xbox Series X/S, PS4, XONE – 10 listopada

fot. Activision Blizzard

Kolejny rok, kolejne Call of Duty – pewne rzeczy się nie zmieniają i tak właśnie jest w przypadku serii strzelanin wydawanej przez Activision Blizzard. Tym razem mamy do czynienia z rebootem tytułu z 2011 r., przenoszącym nas do futurystycznej rzeczywistości.

Po raz kolejny sięgamy więc za efektowne spluwy i przemierzamy kolejne mapy, zestrzeliwując setki przeciwników. Oczywiście znakomita większość graczy czeka na rozgrywkę w trybie multiplayer, która jest solą zmagań w ramach każdej kolejnej odsłony CoD.

Do dyspozycji otrzymamy więc 16 map, na których będziemy prowadzić wojenne zmagania. Nie zabraknie także charakterystycznego już dla serii trybu z Zombie, a całość zrealizowano z wykorzystaniem autorskiego silnika graficznego. Zapewne innowacyjnego, ale CoD to CoD – będzie hit jak nic.

Assassin’s Creed: Nexus VR – PC – 16 listopada

fot. Ubisoft

Fiasko Assassin’s Creed Mirage nie oznacza, że deweloperzy z Ubisoftu posłali serię na odpoczynek. Nic z tych rzeczy – na rynku już niebawem zamelduje się kolejna odsłona „Asasynów”, tym razem jednak przeznaczona wyłącznie na gogli VR.

Ciekawostką jest fakt, że główną bohaterką gry jest… Polka. Mowa o hakerce Dominice Wilk, która umożliwia nam kontrolę nad znanymi w serii bohaterami – Connorem Kenway’em, Ezio czy Kassandrą.

Gra przerzuci nas do wielu różnorodnych lokacji, m.in. do starożytnej Grecji czy Włoch z epoki renesansu. Czeka na nas także wiele rozgrywki z wykorzystaniem parkouru i walki wręcz, a całość ukazana została z perspektywy pierwszej osoby. Z wykorzystaniem gogli VR to doświadczenie może być naprawdę ciekawe.

Super Mario RPG – Nintendo Switch – 17 listopada

fot. Nintendo

Nisza? No i co z tego – każda kolejna gra o Mario to prawdziwy hit i posiadacze konsol Nintendo Switch czekają już na następną odsłonę tej serii. Tym razem japońscy deweloperzy szykują nam remake klasycznego tytułu z 1996 r., który pamiętają jeszcze posiadacze konsol SNES, czyli kultowych „Pegasusów”.

W grze wcielamy się rzecz jasna w tytułowego bohatera, którego zadaniem jest dotarcie do zamku Bowsera i odbicie księżniczki. Na jego drodze staje jednak Exor – gigantyczny miecz, który niszczy Gwiezdną Drogę i odrzuca Maria daleko od celu. Naszym zadaniem jest oczywiście naprawienie wszystkich szkód i odbicie Peach.

A wszystko to ukazane w izometrycznym rzucie i kolorowej oprawie graficznej. To po prostu klasyka pełną gębą.

Warhammer Age of Sigmar: Realms of Ruin – PC, PS5, Xbox Series X/S – 17 listopada

fot. Frontier Developments

Zestawienie premier listopadowych wieńczymy grą z bardzo znanego i równie chętnie eksplorowanego przez deweloperów uniwersum. Nowa produkcja studia Frontier Developments (F1 Manager 2023, Elite Dangerous, Jurassic World Evolution) to gra osadzona w realiach świata Warhammera, która jest niczym innym, jak rasowym RTS-em.

Cała rozgrywka toczy się w krainie Ghur, w której o prymat ścierają się cztery frakcje. Zapewne nie zaskoczę Was, jeśli powiem, że naszym zadaniem jest objęcie kontroli nad jedną z nich i zaprowadzenie porządku.

Oczywiście podstawę zabawy stanowią bitwy, prowadzone z wykorzystaniem wielu fantastycznych jednostek. Oprócz ich siły równie istotna jest także taktyka, z jaką prowadzimy naszych wojaków do walki. Co ważne, oprócz walki w kampanii dla pojedynczego gracza, możemy także liczyć na moduł multiplayer – to może zagwarantować tej produkcji naprawdę długie życie.

Premiery gier: październik 2023

Poniżej znajdziesz również listę gier, które zadebiutowały w październiku – te tytuły także warto sprawdzić!

The Lamplighters League – PC, Xbox Series X/S – 3 października

fot. Harebrained Schemes

Na początek – kompletnie zaskakująca pozycja. Miłośnicy Indiany Jonesa będą jednak zachwyceni, bowiem to gra jasno odwołująca się do filmowej sagi z Harrisonem Fordem w roli głównej (ale nie tylko)

To bowiem urocze, faktyczne RPG w stylu kapitalnego XCOM 2, w której dowodzimy zespołem różnorodnych postaci, wzajemnie uzupełniających się na polu walki. Akcja gry rozgrywa się w latach 30. ubiegłego wieku, a cała konwencja jest wzbogacona zabawą w czasie rzeczywistym, chociażby w kwestii poruszania się po planszy.

Za tytuł odpowiada zaś studio Harebrained Schemes – to autorzy niezwykle popularnej serii Shadowrun. Gra w dniu premiery pojawi się w Xbox Game Pass.

Assassin’s Creed: Mirage – PC, PS4, PS5, Xbox Series X/S, Xbox One – 5 października

fot. Ubisoft

Choć nie będzie to produkcja o takim rozmachu, jak Valhalla czy Origins, to trudno przejść obojętnie obok nowej odsłony serii Assassin’s Creed. Wraz z Mirage seria ma powrócić do korzeni, oferując graczom zabawę znacznie bardziej nastawioną na akcję.

Nie zabraknie więc skradania, walk, skomplikowanych sekwencji zręcznościowych i – co jest nowością – korzystania z funkcji spowalniania czasu, a wszystko to umiejscowione w realiach Bagdadu z IX wieku. Czeka nas więc naprawdę solidna podróż w czasie, a cała historia powinna zamknąć się w kilkunastu godzinach. To naprawdę przyjemna odmiana od opasłych RPG-ów na 100 i więcej godzin.

Forza Motorsport – PC, Xbox Series X/S – 10 października

fot. Microsoft

Wiele wskazuje na to, że mamy do czynienia z ostatnią dużą odsłoną kultowej serii Forza Motorsport. Ósma część tej wyścigowej sagi ma stanowić jej restart, rozpoczynając życie tej serii jako gry usługi.

Tak czy owak, jest to bez wątpienia szalenie oczekiwany tytuł. Gra ma zostać stworzona całkowicie od podstaw, co oznacza totalnie przemodelowany silnik graficzny, nową fizykę i zachowanie pojazdów, blisko 500 realnych modeli samochodów oraz nowe tory.

To wszystko oczywiście dostępne zarówno w wariancie multiplayer, jak i dla pojedynczego gracza. A co ważne – tytuł pojawi się w dniu premiery w Xbox Game Pass.

Forza Motorsport

od: 279 zł »

Total War: Pharaoh – PC – 11 października

fot. Creative Assembly

Każda kolejna odsłona serii Total War to prawdziwe święto dla fanów strategii. Nie inaczej będzie i tym razem – studio Creative Assembly zabierze nas do czasów starożytnego Egiptu, gdzie staniemy do walki po fotel faraona, opuszczony przez dotychczasowego władcę.

Jeśli spodziewacie się rewolucji w mechanice zabawy, to zdecydowanie nie ten adres – wciąż będziemy mieli do czynienia z klarownym podziałem na turową część zarządzania imperium oraz walki w czasie rzeczywistym. Wszystko oczywiście z wykorzystaniem charakterystycznych dla starożytnej epoki jednostek, a także w zgodzie z realiami historycznymi.

Najnowsza produkcja Creative Assembly budzi co prawda sporo kontrowersji (głównie z uwagi na spore podobieństwo do wcześniejszego tytułu Total War Saga: Troy, oraz relatywnie wysoką cenę), ale warto na własną rękę przekonać się o tym, czy premierowy tytuł spełni oczekiwania miłośników serii Total War.

Total War: Pharaoh

od: 129 zł »

Lords of the Fallen – PC, PS5, Xbox Series X/S – 13 października

fot. CI Games

Wielu graczy zdążyło już zapomnieć o Lords of the Fallen. Ten bardzo ciekawy RPG z rozbudowanym segmentem walk okazał się całkiem niezłą grą, ale jednak nieco przepadł w obliczu sporej rywalizacji w tej branży.

Z rebootem tej produkcji ma być nieco inaczej – gra będzie co prawda wierna podstawom rozgrywki z oryginału, ale zabawa okaże się być pełna efektownych starć z przeciwnikami w naprawdę szybkim tempie. Całość osadzona jest oczywiście w realiach fantasy, wzbogacona o rozwój postaci, a graficzną jakość ma zapewnić silnik Unreal Engine 5.

Czekamy – powinno być lepiej, niż w przypadku pierwowzoru.

Lords of the Fallen

od: 99 zł »

Marvel’s Spider-Man 2 – PlayStation 5 – 20 października

fot. Insomniac Games

Pierwsza odsłona serii Spider-Man na PlayStation 5 okazała się wielkim hitem. Tytuł startowy na konsolę Sony od studia Insomniac do dziś cieszy się dużym zainteresowaniem i nie inaczej powinno być w przypadku pełnoprawnej, dużej odsłony.

Tym razem Insomniac zaprezentuje nam walkę dwóch głównych bohaterów – Petera Parkera i Milesa Moralesa – z trzema przeciwnikami: Venomem, Jaszczurem i Kravenem.

Całość oczywiście bazuje na szybkiej walce, efektownym poruszaniu się po mieście z wykorzystaniem pajęczyny i otwartym świecie, wzbogaconym o nowe dzielnice Nowego Jorku. Bohaterowie otrzymają także nowe zdolności bojowe i gadżety, a całość zostanie zaprezentowana w nowej, znacznie bardziej efektownej oprawie graficznej.

Cities: Skylines II – PC – 24 października

fot. Paradox Interactive

Pierwsza odsłona Cities: Skylines to gra, w której spędziłem setki godzin. To bez wątpienia najlepszy citybuilder w historii, który wraz z drugą częścią – również tworzoną przez studio Colossal Order – ma stać się jeszcze lepszy.

Są na to spore szanse, bowiem gra ma skorzystać ze znakomitej większości konceptów zaprezentowanej w pierwszej części oraz dodatkach, oferując oczywiście nowe rozwiązania. Deweloperzy zamierzają zaprezentować nam nowe systemy tworzenia dróg oraz osiedli, a kompleksową obsługę miasta zapewnią nowe służby miejskie.

Co ważne – gra będzie także obsługiwać mapy z poprzedniej części, więc tworzone z mozołem projekty miast nie przepadną. Jest za to duże prawdopodobieństwo, że gracze zatracą się w tej monumentalnej produkcji.

Ghostrunner 2 – PC, PS5, Xbox Series X/S – 26 października

fot. 505 Games

Ghostrunner od polskiego studia One More Level miał być w założeniu produkcją, która uprzyjemni nam oczekiwanie na Cyberpunka 2077. Po kłopotach tytułu od CD Projekt RED okazało się jednak, że to właśnie ta produkcja spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem.

Nie inaczej powinno być w przypadku Ghostrunnera 2. Deweloperzy zaprezentują nam wydarzenia umiejscowione rok po pierwszej części, a nasz główny bohater – Jack – stanie na czele ruchu przeciwko sztucznej inteligencji.

To oczywiście podlane mocno cyberpunkowym sosem – nie zabraknie więc projektór futurystycznych lokacji wypełnionych różnego rodzaju przeciwnikami. Zapewne możemy także – zupełnie jak w pierwowzorze – spodziewać się także bardzo wysokiego poziomu trudności.

Ghostrunner 2

od: 146 zł »

Alan Wake 2 – PC, PS5, Xbox Series X/S – 27 października

fot. Remedy Entertainment

Na tę grę czekaliśmy aż 13 lat. Wreszcie jest – po dodatku do jedynki oraz remasterze, przyszedł czas na oficjalną kontynuację przygód Alana Wake’a. Deweloperzy ze studia Remedy Entertainment znów przeniosą nas do mrocznego miasteczka Bright Falls i zaoferują nam – miejmy nadzieję – wciągającą i efektowną zabawę.

Tym razem gracze będą mogli pokierować dwoma postaciami – głównego bohatera i Sagi Anderson, agentki FBI. Kobieta trafi do Bright Falls na skutek fali zbrodni na tle rytualnym, jednocześnie pomagając tytułowemu bohaterowi wrócić do normalnego życia.

Na naszej drodze stanie oczywiście mnóstwo przeciwników, a arsenał pozostanie z grubsza ten sam – mowa oczywiście o kultowej latarce, ale także pistoletach czy strzelbach, dzięki którym uporamy się z hordami nieumarłych. Czekamy – oby było warto!

Alan Wake 2

od: 193 zł »

The Lord of the Rings: Return to Moria – PC, PlayStation 5 – 27 października

fot. Free Range Games

Zaskoczę Was – nie jest to strategia, ani nawet mroczny slasher. Ekipa Free Range Games postanowiła zaserwować fanom Władcy Pierścienia rasowy… survival z perspektywy trzeciej osoby.

W grze wcielimy się w krasnoludy, które przybywają do Morii w celu odbicia kopalni. Zanim jednak przystąpimy do zabawy, będziemy musieli stworzyć własną postać oraz bazę wypadową, a następnie zdobywać różnorodne przedmioty i mozolnie zdobywać kolejne przestrzenie.

Sam jestem ciekaw, jak to wyjdzie – oby nie było to wielkie rozczarowanie, ale zapowiada się niezwykle interesująco.

EA Sports UFC 5 – PlayStation 5, Xbox Series X/S – 27 października

fot. EA Sports

Na sam koniec tego zestawienia – bardzo mocne uderzenie. Czas na kolejną odsłonę bardzo popularnej serii od EA Sports, w której trafiamy do oktagonu i staramy się pokazać przeciwnikowi, kto rządzi na macie.

Gra oczywiście posiada oficjalną licencję UFC, co oczywiście gwarantuje pojawienie się zawodników biorących udział w zmaganiach w tej organizacji – wśród nich znajdziemy także Polaków, m.in. Jana Błachowicza czy Mateusza Gamrota.

Na graczy czekają oczywiście bardzo realistyczne starcia zarówno w parterze, jak i w stójce. Ponadto możemy liczyć na nowy system fizyki uszkodzeń ciał, a w trakcie zabawy pojawią się także interwencje lekarskie. Deweloperzy przygotowali także zestaw nowych ciosów oraz reakcji na trafienia.

EA Sports UFC 5

od: 179 zł »

Kolejne zestawienie najciekawszych premier gier już na początku listopada!

 

Amadeusz Cyganek