W ostatnich latach obserwujemy prawdziwy boom, jeśli chodzi o układy ARM stosowane w laptopach. Swoje propozycje w tym segmencie ma już Apple i Qualcomm, a w kolejce są już kolejni gracze. Jednym z nich jest potentat na rynku mobilnych SoC – MediaTek.
Laptopy z układami ARM coraz częściej trafiają pod strzechy. Nic w tym dziwnego – przynajmniej pod kątem mobilności to sprzęty, które oferują naprawdę sporo. Możemy tutaj liczyć na długi czas na baterii, odpowiednią obsługę rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji czy też bardzo niski pobór energii.
Nic więc dziwnego, że nad tego typu chipami pracuje coraz więcej koncernów technologicznych. Swoje MacBooki z układami ARM od kilku lat oferuje już Apple, a niedawno byliśmy świadkami premiery laptopów Copilot+ z układami Qualcomm – Snapdragonem X Elite oraz X Plus.
fot. Nvidia / MediaTek
Ten duet może mocno wstrząsnąć rynkiem
Wygląda jednak na to, że rynek czeka na kolejny wstrząs – tym razem pochodzący od jednego z największych producentów układów mobilnych dla smartfonów. Mowa o koncernie MediaTek, który także bardzo chętnie zapatruje się na możliwość ekspansji na segment laptopów. I co ważne, ma w tym aspekcie mocnego sojusznika.
Wsparciem dla MediaTeka ma być bowiem nie kto inny, jak Nvidia – aktualnie najpotężniejszy gracz na rynku nowych technologii. To oznacza, że w projekt inwestowane są potężne sumy pieniędzy, które mają zaprowadzić ten duet na sam szczyt. A kiedy możemy spodziewać się pierwszych konkretów?
fot. Nvidia
Premiera już w przyszłym roku? To możliwe!
Te powinny pojawić się już niebawem. Według przecieków prosto z Chin można oczekiwać, że pierwszy efekt współpracy Nvidii i MediaTeku pojawi się na rynku w drugiej połowie przyszłego roku. Co więcej, chip jest już w fazie wstępnych testów, więc sprawa wydaje się być naprawdę zaawansowana.
Wiele wskazuje na to, że nowy układ będzie korzystał z procesu produkcyjnego 3 nm od TSMC. Ciekawą kwestią jest natomiast zintegrowany układ graficzny – ten oczywiście będzie pochodził od Nvidii, więc można spodziewać się naprawdę sporych możliwości. Według nieoficjalnych informacji, z tego układu będą korzystać najwięksi producenci laptopów, m.in. Dell, Lenovo, HP czy ASUS.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
