Egzamin na prawo jazdy zakończył się w dość niespodziewany sposób. Kursant wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, za co teraz grozi mu nie tylko wysoka grzywna, ale także możliwy zakaz prowadzenia pojazdów! Wszystko przez ten jeden błąd…
Wielu osobom może się wydawać, że to instruktor lub egzaminator ponosi pełną odpowiedzialność za przebieg jazdy w czasie kursu czy egzaminu. Część z was więc zapewne zaskoczymy, mówiąc, że pewien kursant wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, za co teraz grozi mu nie tylko zakaz prowadzenia pojazdów, ale również wysoka grzywna.
Kursant, o którym dzisiaj sobie opowiemy, zwrócił szczególną uwagę instruktora, który postanowił zaangażować do całej sytuacji funkcjonariuszy policji. Ci po przyjeździe potwierdzili, że 39-letni mężczyzna ma co nieco za uszami. Egzamin został przerwany i jak już wspomniałem, kursanta czekają teraz poważne konsekwencje.
Egzamin na prawo jazdy przerwała policja

Fot. Policja
22 stycznia przed godziną 11:00 egzaminator z Chojnic powiadomił policję o podejrzeniach dotyczących stanu trzeźwości 39-letniego mężczyzny zdającego egzamin praktyczny na prawo jazdy. Ostatecznie badanie alkomatem wykazało, że miał on blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Kursant próbował tłumaczyć się tym, że spożywał alkohol dzień wcześniej. Ze względu na jego stan nie mógł kontynuować on egzaminu. Policjanci sporządzili odpowiednią dokumentację, która posłuży teraz jako podstawa do wszczęcia postępowania. A uwierzcie mi, że potencjalne konsekwencje nie są małe.
Funkcjonariusze przypominają, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grożą poważne konsekwencje prawne, niezależnie od tego czy posiada się prawo jazdy, czy też nie. Zgodnie z art. 178a Kodeksu karnego, kara może obejmować do 3 lat pozbawienia wolności, wysoką grzywnę oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kierowco, dla własnego bezpieczeństwa nie zapominaj o tym

Fot. Śląska policja
Warto w tym momencie przypomnieć, że alkohol nawet w niewielkich ilościach ma negatywny wpływ na zdolność prowadzenia pojazdów. Obniża koncentrację, wydłuża czas reakcji i zaburza ocenę sytuacji na drodze. Osoby, które decydują się wsiąść za kółko po alkoholu, narażają nie tylko siebie, ale również innych na poważne niebezpieczeństwo.
Źródło: Policja
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz