Kupno fotelika dziecięcego z wysokiej półki nie wystarczy – konieczny jest także odpowiedni montaż i stosowanie właściwych zasad użytkowania. A z tym – jak pokazują badania – jest naprawdę źle…
Jak wynika z badania „Korzystanie z systemów przytrzymujących dzieci – Spójne badania wypadków” przeprowadzonego przez Niemieckie Stowarzyszenie Ubezpieczycieli (GDV), aż 60% fotelików dziecięcych używanych w codziennym transporcie wykazuje nieprawidłowości. To – sami przyznacie – zatrważająca statystyka.
Zły montaż i użytkowanie może wykluczyć zalety fotelika
Nawet najlepszy fotelik nie zapewni skutecznej ochrony, jeśli zostanie źle zamontowany lub nieprawidłowo używany. Każdy błąd może zadecydować o życiu dziecka. Co ważne wiele błędów tyczy się fotelików stosowanych dla najmłodszych pasażerów, najbardziej podatnych na przeciążenia czy wypadki.
Według badania grupie niemowląt aż 24,8% fotelików miało luźne pasy, co oznacza, że dziecko nie było odpowiednio zabezpieczone w trakcie jazdy. W 15% przypadków zamontowanych fotelików na przednim siedzeniu nie wyłączono poduszki powietrznej pasażera, co może prowadzić do śmiertelnych obrażeń w razie wypadku.
Inne poważne błędy w tej grupie to chociażby rak użycia prowadnicy pasa (19,3 %), pomieszanie pasów ramiennego i biodrowego (16,6%), nieprawidłowa pozycja rączki do przenoszenia (9,7%) czy skręcony pas bezpieczeństwa (7,6%). Jak się okazuje, mimo stosunkowo prostej konstrukcji można popełnić sporo błędów.
Luźne pasy to największy grzech
Dla maluchów sytuacja wygląda jeszcze bardziej dramatycznie – blisko połowa badanych fotelików (49,3%) wykazywała luźne pasy. Spośród nich aż 63% przypadków uznano za poważne błędy zagrażające zdrowiu dziecka. W starszych grupach wiekowych błędy pojawiały się rzadziej, lecz wciąż niepokojąco często.
11,4% przypadków to m.in. stosowanie własnych rozwiązań, np. podkładanie koców pod fotelik, czy nieprawidłowa współpraca z zagłówkiem pojazdu. Takie przypadki obniżają skuteczność systemów bezpieczeństwa stosowanych w fotelikach. Jeśli więc zależy nam na bezpieczeństwie naszych dzieci, warto unikać tych błędów, które mogą mieć bardzo poważne konsekwencje.
źródło: Avionaut
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dodaj komentarz