Gothic 1: Remake z poprawkami. Twórcy posypali głowę popiołem

Twórcy Gothic 1: Remake wsłuchali się w głosy swoich fanów. Deweloperzy udostępnili nową wersję Gothic Remake: Nyras Prologue. Zmiany powstały w oparciu o tysiące opinii graczy, a demo gry możesz już pobrać na platformie Steam.

Nowa wersja demo dostępna jest już na Steamie. Wprowadza ona sporo poprawek, które mają lepiej oddać ducha oryginalnej gry. Osoby odpowiedzialne za projekt ujawniły szczegóły w nowym odcinku serii „Making Of”. Od teraz gracze mogą samodzielnie przetestować zmiany powstałe w nadchodzącym Gothic 1: Remake.

Gracze przemówili, a twórcy Gothic 1: Remake wysłuchali

Studio Alkimia Interactive opublikowało oficjalny komunikat za pośrednictwem Steama i Discorda. Poinformowano w nim, że ponad 15 tysięcy graczy wypełniło ankietę po premierze pierwszej wersji demo. Oprócz tego deweloperzy otrzymali setki komentarzy przez media społecznościowe, fora, Discorda i inne kanały komunikacyjne.

Gothic 1: Remake / fot. Steam

Twórcy podziękowali fanom za wszystkie opinie. To w końcu dla nich powstaje Gothic 1: Remake. Podkreślili również, że nawet krytyczne i emocjonalne komentarze są dla nich bardzo cenne. Zespół zapewnił, że zależy mu na wiernym odtworzeniu klimatu pierwszego Gothica.

Na podstawie tych informacji zaktualizowano wersję demonstracyjną gry. Poprawiono m.in. animacje ruchu, które są teraz szybsze i bardziej płynne. Twórcy zapowiedzieli także dalsze zmiany – np. w systemie walki i sztucznej inteligencji postaci.

Dlaczego nie gramy Bezimiennym?

Jednym z częstych zarzutów było to, że demo nie pozwala wcielić się w Bezimiennego. Twórcy wyjaśnili, że chcieli pokazać szerszy fragment gry, nieograniczony jedynie do Starego Obozu. Dzięki temu gracze mogli lepiej poczuć świat Gothic 1: Remake, zwłaszcza podczas wydarzeń z ograniczonym czasem na rozgrywkę.

Deweloperzy odnieśli się także do innych uwag. Wśród nich pojawiły się zastrzeżenia dotyczące pogody, która w demie była zawsze słoneczna. Zwrócono również uwagę na brak rutyny postaci, które (jak zapewniają twórcy) otrzymają swoje harmonogramy w pełnej wersji gry. Taki scenariusz był już zapowiedziany jakiś czas temu.

Źródło