Premiera karty graficznej GeForce RTX 5060 zbliża się wielkimi krokami, ale Nvidia postanowiła ograniczyć dostęp do testów. Tylko kilka redakcji na świecie dostało możliwość publikacji zapowiedzi. Reszta recenzentów musi poczekać do dnia debiutu, czyli 19 maja.
Nvidia zdecydowała się na nietypowy ruch. Zamiast pozwolić wszystkim na swobodne testy, tylko wybrani recenzenci otrzymali ściśle określone zasady testowania GeForce RTX 5060. Chodzi o konkretne ustawienia graficzne i to jedynie w wybranych grach. To wywołało mieszane uczucia oraz falę krytyki.
Ściśle kontrolowane testy RTX 5060
Wczesne testy zostały przeprowadzone m.in. przez japońską redakcję Ascii.jp. Porównano w nich RTX 5060 do kart RTX 4060, RTX 3060 i RTX 2060 oraz mocniejszych wariantów RTX 5060 Ti. Wyniki z gier Doom: The Dark Ages, Cyberpunk 2077 i Marvel Rivals pokazują, że nowy model ma wyraźną przewagę nad starszymi generacjami. Wydajność jest o 16–35% wyższa od RTX 4060 i nawet czterokrotnie lepsza niż RTX 2060.

fot. NVIDIA
Wszystkie testy musiały być wykonane w rozdzielczości 1080p, z ustawieniami na poziomie „ultra” i z aktywowanym DLSS. Co ciekawe, RTX 5060 wypada średnio o 15% słabiej niż RTX 5060 Ti. Zaskakuje też fakt, że wersja Ti z 8 GB VRAM była czasem szybsza niż podstawowa wersja z 16 GB. To sugeruje, że większa pamięć nie zawsze przekłada się na wyższe FPS. Przynajmniej w tych określonych warunkach.
Recenzenci nie mogli zmieniać ustawień ani testować układu w innych grach. Dość podobnie wydarzyło się ze wspomnianym modelem RTX 5060 Ti z mniejszą ilością pamięci. Tym razem jednak dopuszczono tylko pięć tytułów, takich jak np. Avowed czy Hogwarts Legacy. Nvidia wyraźnie chce kontrolować pierwsze wrażenia z nowego GPU. Oficjalne recenzje od niezależnych źródeł pojawią się dopiero po premierze.
Dlaczego Nvidia tak zrobiła?
Prawdopodobnie chodzi o stworzenie pozytywnego szumu wokół RTX 5060. Kontrolowane testy pozwalają pokazać kartę w najlepszym świetle. Firma może też ukrywać pewne słabości, które wyjdą na jaw dopiero w pełnych recenzjach. Dla wielu fanów taki zabieg wygląda na próbę manipulacji opinią.
Z drugiej strony, RTX 5060 wciąż wygląda na ciekawą propozycję w segmencie średniej półki. Jeśli cena pozostanie na poziomie 299 dolarów/1150 złotych, karta może być hitem. Zwłaszcza jeśli rzeczywiście oferuje ponad 80% lepszą wydajność od RTX 3060 w najnowszych grach. Mimo wszystko prawda wyjdzie na jaw dopiero po 19 maja.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
luxporadnikadguardadblockhttpsdesktopmobileandroidsmarttvchomikujplDerick
digital ekspert , spec teleinformatyki , internet iMperator