Wyścig na coraz wyższe odświeżanie ekranu trwa w najlepsze – tym razem na czoło stawki wysuwa się ASUS, którego najnowszy monitor z serii ROG może pochwalić się niemałym osiągnięciem. Tym bez wątpienia jest odświeżanie na poziomie aż 610 Hz!
Kiedy na początku tego roku informowałem Was o debiucie gamingowego monitora BenQ z rekordowym odświeżaniem 600 Hz, z tyłu głowy miałem, że ten niesamowity rezultat zapewne nie pozostanie topowym na długi czas. To właśnie się stało dzięki najnowszemu monitorowi ASUS-a z serii ROG.
Mamy nowy rekord – 610 Hz!
ASUS ROG Strix ACE XG248QSG to bowiem sprzęt wyposażony w matrycę typu Super TN o przekątnej 24,1″, która oferuje jeszcze wyższy parametr odświeżania – to aż 610 Hz. Oczywiście do wykorzystania tych możliwości potrzebny jest nieprzeciętny komputer, ale faktem jest, że to niesamowita liczba.
Dalej wcale nie jest gorzej. Obraz rzecz jasna wyświetlany jest w rozdzielczości FullHD, a czas reakcji wynosi zaledwie 0,7 ms (GtG). Cieszy solidna jasność panelu, jak na możliwości technologii TN – wynosi ona aż 500 nitów, co pozwala na obsługę standardów HDR10 oraz uzyskanie certyfikatu VESA DisplayHDR 400.
Mnóstwo technologii i funkcjonalna podstawka
Monitor może także pochwalić się obsługą technologii AMD FreeSync Premium oraz Nvidia G-Sync, które zapobiegają efektowi rozrywania obrazu, a także Extreme Motion Blur 2, eliminującej efekt tzw. ghostingu. Bardzo solidnie prezentuje się także kolorystyka – to 90 proc. zakresu DCI-P3.
ASUS dorzucił także od siebie pakiet funkcji AI, które mają na bieżąco poprawiać jakość obrazu i dostosowywać jasność do wyświetlanych kolorów. Nie zabrakło podświetlenia monitora w formie logotypu serii ROG, cieszy także funkcjonalna podstawka z dwukierunkowym pivotem i dużą regulacją wysokości ekranu.
Oczywistością jest również odpowiedni pakiet portów i złącz – mamy tutaj 2x HDMI 2.1, DisplayPort 1.4 oraz gniazdo słuchawkowe. Do dyspozycji oddano także USB typu C. Na razie niestety nie wiemy, kiedy możemy spodziewać się premiery tego sprzętu – można jednak śmiało założyć, że nie będzie to tania propozycja…
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dodaj komentarz