Tuxedo wraca z nowym ultrabookiem InfinityBook Pro 14 Gen 10, który łączy moc z pełną konfigurowalnością. Ryzen AI, 128 GB RAM i łatwo wymienialna bateria to tylko początek. Ten sprzęt to spełnieniem marzeń nie tylko dla fanów Linuksa.
Tuxedo zaprezentowało kompaktowego laptopa InfinityBook Pro 14 Gen 10. Sprzęt wyróżnia się smukłą obudową, dużą konfigurowalnością i procesorami AMD Ryzen z obsługą AI. Producent kieruje urządzenie do profesjonalistów i użytkowników Linuksa. Model jest już dostępny w Europie, a pierwsze dostawy ruszą w przyszłym miesiącu.
Ryzen AI i pełna konfigurowalność, czyli Tuxedo InfinityBook Pro 14 Gen 10
Laptop występuje w trzech wersjach procesorowych: Ryzen AI 7 350, AI 9 365 oraz najmocniejszy AI 9 HX 370 z 12 rdzeniami. Każdy z układów posiada zintegrowaną jednostkę NPU, która wspomaga przetwarzanie zadań związanych ze sztuczną inteligencją. Maksymalne TDP wynosi 65 W, co jak na ultrabooka jest wysokim wynikiem. Model nie ma dedykowanej karty graficznej, ale zastosowanie APU AMD ma rekompensować ten brak.
Tuxedo InfinityBook Pro 14 Gen 10 może być wyposażony w nawet 128 GB pamięci RAM DDR5 o taktowaniu 5600 MHz. W środku zmieszczą się dwa dyski SSD M.2 2280, każdy obsługiwany przez PCIe 4.0 x2. Tuxedo zadbało o możliwość łatwej wymiany RAM-u, SSD, WiFi i baterii bez naruszania gwarancji. Sama bateria ma pojemność 80 Wh i jest przykręcana, a nie klejona.
Ekran to matowa matryca IPS o przekątnej 14 cali, rozdzielczości 120 Hz i jasności 500 nitów. Producent deklaruje 100% pokrycia przestrzeni sRGB, co powinno zadowolić grafików. Na liście złączy znajdziemy m.in. USB 4, HDMI 2.0b, czytnik kart SD i RJ45. Systemem operacyjnym może być Tuxedo OS, Ubuntu lub – za dopłatą – Windows.
Cena, dostępność i dodatkowe opcje
Naszego InfinityBook Pro 14 można już zamawiać w Europie. Wysyłki planowane są na koniec lipca. Cena startuje od 1199 euro/5100 złotych za wersję z Ryzen AI 7 350, 16 GB RAM i 500 GB SSD. Klienci mogą także dopłacić za własne logo zamiast firmowego. Dla osób szukających kompaktowego, wydajnego i otwartego na modyfikacje laptopa, to może być ciekawa alternatywa dla popularnych marek.
Z racji braku mocnej karty graficznej, wybór ten nie jest kierowany do gamingowych ManiaKów. Ci zdecydowanie powinni wybrać inny sprzęt. Takim przykładem może być, chociażby konkurencyjny Gigabyte GAMING A16. Adwersarz posiada RTX 5070 z obsługą DLSS 4, więc model przypadnie do gustu graczom.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dodaj komentarz