Ford zmienia podejście do pasów bezpieczeństwa zarówno dla kierowców, jak i pasażerów. Wszystko po to, aby zwiększyć komfort konkretnej grupy osób. Rozwiązanie to zostało już wdrożone w pierwszym kraju, gdzie dostępne jest za darmo.
Ostatnio w Fordzie sporo się dzieje. Marka zaprezentowała interesujący dodatek do pasów bezpieczeństwa – Support Belt zaprojektowany z myślą o kobietach po mastektomii. Miękka, piankowa nakładka w swoim głównym założeniu ma redukować nacisk na klatkę piersiową, usuwając dyskomfort. Produkt opracowano w USA i wdrożono już w Wielkiej Brytanii.
Ford z ciekawym podejście do pasów bezpieczeństwa
Pomysł zrodził się z osobistych doświadczeń Lynn Simoncini, dyrektor kreatywnej w agencji VML, partnerze Forda. Po zabiegu podwójnej mastektomii kobieta zauważyła, jak duży dyskomfort powodują tradycyjne pasy bezpieczeństwa. Jej ręczny szkic rozwiązania trafił do zespołu Forda, który wspólnie z projektantką opracował funkcjonalny prototyp.
SupportBelt to oddychająca, profilowana nakładka, którą mocuje się na górną część pasa bezpieczeństwa. Dzięki niej zmniejsza się ucisk w okolicy klatki piersiowej, ograniczając ból i napięcie nerwowe u pacjentek. Co ciekawe, produkt można stosować zarówno po stronie kierowcy, jak i pasażera, o ile nie korzysta się z fotelika dziecięcego lub pasa biodrowego.
Warto wspomnieć o tym, że w Wielkiej Brytanii (czyli tam, gdzie rozwiązanie zostało wprowadzone) nakładka SupportBelt jest całkowicie bezpłatna. To wszystko dzięki współpracy Forda z organizacjami charytatywnymi wspierającymi kobiety z chorobą nowotworową. Zresztą przeprowadzane testy wykazują skuteczność tego rozwiązania.
Nakładka powędruje również do innych samochodów? Ford ma taką nadzieję
Sprawa jest poważna, a statystyki niepokojące. Nowotwór piersi to najczęstszy rak wśród kobiet, odpowiadający za około 30% zachorowań onkologicznych w Europie. W Polsce co dziesiąta kobieta może usłyszeć diagnozę, a liczba zabiegów mastektomii w 2024 roku wyniosła prawie 24 000.
Ford zdaje sobie sprawę, że takich liczb nie można ignorować. Stąd też pomysł na wdrożenie tego projektu. Producent motoryzacyjny chciałby, udostępnić omawianą nakładkę innym markom. Obecnie pas homologowany jest do użytku wyłącznie w pojazdach marek Ford i Lincoln. Choć kto wie? Może w niedalekiej przyszłości ulegnie to zmianie?
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dodaj komentarz