Jedną z najciekawszych premier ostatnich tygodni w segmencie rowerów elektrycznych bez wątpienia jest najnowsza propozycja hiszpańskiej marki Orbea. Model Muga to niezwykle wszechstronny model, z pojemną baterią i pełnym zawieszeniem.
Rowery elektryczne hiszpańskiej marki Orbea zasłużenie cieszą się opinią bardzo dopracowanych i oferujących spore możliwości, choć trzeba przyznać, że zazwyczaj nie należą one do najtańszych. W ten nurt pod każdym względem zdecydowanie wpisuje się najnowsza propozycja tej marki – model Orbea Muga.
Niepozorny, ale ze sporymi możliwościami
Na pozór ten jednoślad wygląda jak klasyczny elektryczny trekking. Sylwetka za kierownicą jest stosunkowo wyprostowana, ale opinia szybko się zmienia, jeśli rzucimy okiem na obecność pełnego zawieszenia – mamy tutaj widelec o skoku 120 mm, a także damper o skoku 115 mm, więc komfort jazdy z pewnością zostanie zapewniony.
Co ciekawe, Muga to jednoślad typu mullet – oznacza to, że na froncie znajdziemy 29-calowe, z kolei z tyłu 27,5-calowe opony Schwalbe Johnny Watts. W każdym z trzech dostępnych wariantów znajdziemy także silnik Bosch Performance Line CX, oferujący moment obrotowy na poziomie 85 Nm.
Trzy warianty – każdy z nich niezbyt tani
Podstawowym wariantem jest model Muga 30. Posiada on grupę osprzętu Shimano Cues U6000 z 10-rzędową kasetą, z kolei bateria ma pojemność 600 Wh, co powinno wystarczyć na ok. 80 km na jednym ładowaniu. Widelec to z kolei podstawowa propozycja w postaci modelu SR Suntour Mobie 34. Cena to 4999 euro, czyli ok. 21 tysięcy złotych.
Pośrednim wariantem jest Muga 20. W tym modelu możemy liczyć na elementy zawieszenia z serii Fox Float, a także większą baterię o pojemności 750 Wh, co ma przełożyć się na zasięg na poziomie ok. 100 km na jednym ładowaniu. Dodatkowo możemy liczyć na osprzęt Shimano Cues z 11-rzędową kasetą i elektroniczną przekładnią Di2, jak również hamulce hydrauliczne Shimano MT420. Cena? 5999 euro, czyli ok. 25,5 tysiąca złotych.
Topowy wariant – Muga 10 – to już propozycja z automatyczną przekładnią Enviolo bazującą na karbonowym pasku, a także hamulcami hydraulicznymi Shimano MT520. Do dyspozycji otrzymujemy także najbardziej zaawansowany wyświetlacz, a cena to 7099 euro, czyli ok. 30 tysięcy złotych.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dodaj komentarz