Lenovo i Dell należą do ścisłej czołówki producentów laptopów. Ich komputery są dobrze wykonane i (prawie) bezawaryjne. Obie firmy jakiś czas temu weszły również na rynek komputerów UMPC. Który netbook jest lepszy, Lenovo S10 czy Dell Inspiron Mini 9?
.
Wyświetlacz
Podstawową różnicą jest wielkość matrycy. Wyświetlacz S10 ma 10-calową przekątną. Dell ma ekran o 8,9-calowej przekątnej. W obu netbookach zainstalowano matryce o dobrych kątach i przyzwoitym odwzorowaniu kolorów. Są one znacznie lepsze niż te, które montowane są w Aspire One czy Asusach EEE.
Dysk
Netbook Lenovo jest wyposażony w 160GB dysk twardy, podczas gdy Mini 9 wykorzystuje pamięć półprzewodnikową o pojemności od 4 do 16GB. Podobno jest ona znacznie szybsza od dysków SSD znanych z UMPC Acera czy Asusa.
Pamięć
Zarówno Dell, jak i S10 obsługują do 2GB pamięci. Mini 9 jest sprzedawany z zainstalowanym 1GB RAM-u, podczas gdy Lenovo jest dostępne w kilku wariantach, z jednostkami pamięci od 512MB do 2GB.
Wykonanie i bateria
Oba netbooki są bardzo przyzwoicie wykonane, jednak Mini 9 wygląda nieco bardziej solidnie.
Choć Dell ma odczuwalnie słabszą specyfikację, wygrywa z Lenovo długością pracy akumulatora. Niepodłączony do sieci elektrycznej może pracować 3,5 godziny, podczas gdy bateria S10 pozwala na nieco ponad 2 godziny pracy.
ExpressCard
Dużą zaletą netbooka Lenovo jest port Express Card 34, który znacznie zwiększa możliwości malucha.
Komfort pracy
Trzeba przyznać, że z UMPC Della pracuje się bardziej komfortowo. Wszystko za sprawą wygodniejszej klawiatury.Jednak nie jest ona pozbawiona wad. W oczy rzucają się miniaturowe klawisze funkcyjne oraz dość dziwne rozłożenie przycisków. Mini 9 ma również mniejszy ekran, przez co dłuższa praca jest męcząca dla oczu.
Opinie
Na forach można znaleźć sporo opinii na temat obu laptopów. Choć nie ze wszystkimi się zgadzam, przytoczę te ważniejsze. (pisownia oryginalna)
S10
Osoba 1
Kupiłam w bardzo promocyjnej cenie, jest czerwony, klawiatura biała… Nie do końca tego chciałam, ale o dziwo pracuje się na tym całkiem przyjemnie. Klawiatura jest dość wygodna – jedyne co mi przeszkadza to przykrótka spacja – ale kobieta śmiało może pisać prawie bezwzrokowo 😉 Ekran wystarczający do neta. Muzykę odtwarza nieźle, chociaż lepiej na słuchawkach.
zalety: małe, zgrabne, lekkie, nie uciska kolan 🙂
całkiem przyjemna klawiatura
wifi, bluetooth
wady: troszeczkę się grzeje
nie ma pokrowca w zestawie 🙁
wytrzymuje ok 2,5 h na baterii
Osoba 2
KUPIŁEM TEN SPRZĘT TYDZIEŃ TEMU I NAPRAWDE SPEŁNIA WSZYSTKIE MOJE OCZEKIWANIA BO WSZĘDZIE MOGE GO BRAĆ ZE SOBA BES OBAW ŻE NIE BEDE MIAŁ GO GDZIE WŁORZYĆ…..OGÓLNIE POLECAM TEN PRODUKT DLA ZWYKŁYCH URZYTKOWNIKÓW W RUCHU;P
zalety: NAPRAWDE BARDZO DOBRA PRACA,WIELKOŚĆ,ATRAKCYJNA CENA
wady: RZECZYWIŚCIE SIE GRZEJE I BRAKUJE W NIM CD-ROM-u
ALE GDZIE BY MOŻNA BYŁO GO TEŻ UMIEŚCIĆ
Osoba 3
Zalety: stylowowa obudowa, wyświetlacz z dobrymi kątami, szybki dysk twardy, ExpressCard
Wady: Mała klawiatura, nagrzewa się.
Dell Inspiron Mini 9
regedit
Dobre sa glosniki i cicho pracuje. Reszta na minus. Bo touchpad jest wyjatkowo irytujacy i robi osemki, nie ma prawego Alt na klawiaturze i ogolnie robi sie duzo bledow. Wyswietlacz jak w pozostalych netbookach tej wielkosci – natywna rozdzielczosc zmusza do robienia czestych przerw a jej obnizenie powoduje wyjatkowo nieestetyczna ciape z czcionkami i ikonami.
Nie zagladalem jeszcze pod akumulator ale podejrzewam, ze siedzi tam gniazdo na karty SIM. A wiec jak juz to lepiej dolozyc do modemu 3G i Inspiron 9 wiele zyska na wizerunku.
Kangur88
Sam laptop znaczy netbook to raczej plama na renomie Della
Werdykt
Kto jest zwycięzcą? Choć Dell ma lepszą baterię i jest solidnie wykonany, produkt Lenovo jest lepszy. Bez wątpliwości. Jest lepiej wyposażony, ma mocniejszą specyfikację i 10-calową matrycę. Jedynie słaby akumulator psuje obraz całości. Ceny Della Mini 9 zaczynają się od 1250 zł. Za Lenovo trzeba zapłacić 100 zł więcej.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
no tak na marginesie to praca ani na 9 ani 10 nie jest komfortowa wogole 🙂 komfort osiaga sie dopiero na matrycach od 13 cali wzwyz. Ale nie o to tu chodzi przeciez ale o wielkosc i mobilnosc, malego mini 9 uzywam w domu do zapuszczania transferu plikow a gro czasu na zewnatrz w samochodzie na postoju, lub zabieram w podroz w teren dlatego dla mnie priorytetem jest malosc i mobilnosc. I tak moge powiedziec ze bez mini 9 nie wyobrazam sobie zycia po mojego 13 calowca zabrac z domu nie idzie (mimo ze i tak jest maly i zgrabny ale jednak wciaz zbyt duzy aby sie chcialo z nim gdzies zabrac). Jesli ktos rozwaza netbooka jako jedynego laptopa w domu, ma to sens jednak zakup monitora lcd aby do niego podlaczyc jest wskazany
Jedna tylko uwaga – o rozmiarze netbooków decyduje najczęściej nie wielkość matrycy a klawiatura. Takiego np. Winda 9-calowego od 10-calowego różni jedynie szersza ramka wokół matrycy. Nie wydaje mi się by jeden cal znacząco zwiększał rozmiary całego urządzenia, choć przyznaję z Dellem nie miałam do czynienia. Różnice w przypadku lenovo i della (wg specyfikacji tech.) są minimalne: 18mm w szerokości, 9 mm głębokości na korzyść della – o ile rozmiar jest decydujący 😉
Faktycznie – trafiłem na nieprawdziwe informacje. Już poprawiam. Co do matrycy, sam korzystam z Acera który ma 8,9-calowy ekran. Niestety pracuje się na nim znacznie gorzej niż na wyświetlaczu 10-calowym. Konstrukcja Della jest bardzo dobra, ale i Lenovo wypada całkiem nieźle.
„Dell może mieć jedynie 1GB . Nawet jak na komputer typu UMPC, jest to spore ograniczenie”
nieprawda
w artykule jest dosc istotne miniecie sie z prawda, netbook della mozna rozszerzyc do 2gb pamieci a nie jak jest napisane ze do jednego (sam rozszerzylem to wiem, mozna na ebayu kupic pamiec 2gb w jednej kosci do tego modelu).
Co do innych spraw 10 calowy ekran nie jest dla mnie zaleta, bo znaczaca zwieksza wymiary netbooka, roznica w wielkosci miedzy nimi podczas transportu jest dosc znaczaca, a roznice miedzy 9 a 10 calowa matryca w komforcie pracy prawie zadne. Wiec zaleta to jak dla kogo, ja wole 8,9 cali
Sprzet Della pracuje BEZGLOSNIE a jego technologia nie wymaga uzycia wentylatora i nie przegrzewa sie, to bardzo istotna informacja ktorej nie mozna pominac – bezglosna praca della w przeciwienstwie do grzejacego sie i z wentylatorem lenovo. Nastepna rzecz to design o wiele lepszy w Dell mini 9 (choc to rzecz subiektywna).
Natomiast modemu 3g do dell mini 9 nie wsadzi sie, bo jest pozbawiony slotu do wejscia karty 3g oraz anteny wewnetrznej, 3g mozna podlaczyc ale jedynie albo poprzez wyjecie karty wifi, albo przez usb.
reasumujac
dell
+ mniejsza obudowa
+ design
+ bateria 4 cell i ponad 3,5h pracy
+ bezglosna praca
– klawisze funkcyjne F1itd jedynie poprzez kombinacje dwoch tj fn+ a-g
– brak express card
lenovo
+ express card
+ duzy dysk
– slaba bateria
– przegrzewanie i glosna praca