REKLAMA TP
poniedziałek, 9 kwietnia 2012, wojtekb

6 najbrzydszych laptopów w historii

0 odpowiedzi na “Apple emate 300”

  1. nexxxt pisze:

    Apple eMate 300 – uwaga ta wnęka pod ekranem to nie stacja dyskietek tylko wnęka na „pisak” (na innych zdjęciach na google to dopiero widać 😉

    PS. te wszystkie sprzęta nie są wcale aż takie szkaradne

  2. Zdzisek pisze:

    Tja… wojskowe komputery w zestawieniu z domowymi zabawkami.

    Teraz czekam na zestawienie w którym porównywane będą:
    – Bojowy wóz piechoty „Rosomak”
    – Fiat Panda
    – Bugatti Veyron

    Ciekawe, który wygra.

  3. Szymon pisze:

    @Zdzisek: to sprzęt wojskowy nie może być ładny lub brzydki, bo jest wojskowy?

  4. vith pisze:

    gScreen SpaceBook jest akurat całkiem ciekawy. Nie powiem, żeby takie cacko było mi potrzebne na co dzień, ale pomysł jest fajny.

  5. SuVe pisze:

    Pojawienie się Topaza w tym zestawieniu jeszcze przełknąłem, ale do nazywania Toughbooka brzydkim to trzeba chyba przyjmować gabaraty jako główne kryterium.

  6. melania pisze:

    ja tam tych lapków nie nazwałabym brzydkimi lecz oryginalnymi. jasne, kwestia gustu ale Apple eMate 300, Toughbook i IBM wyglądają super -charakterne maszyny można by rzec, nie to co dziś – wszystkie cieniutkie, leciutkie – zrobione na jedno kopyto. ten Tulip tylko jak dla mnie jest brzydki jak kupa – pogoniłabym tego co by mi go dał i nawet metka z ceną by nie pomogła.

  7. cyklotron pisze:

    jaki sens ma zestawianie Topaza i Toughbooka, ktore z racji zastosowania maja po prostu inny (tradycyjny w tym segmencie) design z potworkami? radze pomyslec przed pisaniem nastepnego bzdurnego porownania…

  8. eM pisze:

    artykuł pisany w żenującym stylu, rodem z przedszkola dla dzieci specjalnej beztroski.

  9. Adek pisze:

    Tak ma być użyteczny a nie ładny

  10. pitu pisze:

    Bez przesady -Toughbook zajebisty, ale Tulip faktycznie, no nie widziałem takiego cuda jak żyję :)))


reklama