Przyczajony tygrys, ukryty mustang czyli TEST hulajnogi Angwatt C1
... dwie ładowarki. Nie jest tak, że one ładują osobno jakieś sektory baterii, np. przedniego i tylnego koła, ale podłączając obie przyspieszamy ładowanie - np. ..., której nie sposób nie zauważyć po wejściu na hulajnogę jest jej kiepska zwrotność. Zawracanie, czy wykonywanie ciasnych skrętów stojącą hulajnogą wymagają cierpliwości.