>

Sony Vaio X nie tak dobry jak go malują?

Czekamy z niecierpliwością na oficjalną prezentację Sony Vaio X, póki jednak ona nie nastąpi pozostają nam domysły o specyfikacji i cenie samego komputera. Jak donosi Boy Genius Report cena startowa laptopa będzie zaczynać się od (bagatela) 1499$. Pytanie: czy jest to cena odpowiednia?

Odpowiedź nie jest jednoznaczna, gdyż jedni powiedzą, że jest adekwatna, a inni, że skandalicznie wysoka. Przejdźmy jednak do szczegółów – Sony Vaio X będzie „najlżejszym notebookiem świata” – to nie ulega wątpliwości. Waga 680 gramów musi budzić respekt wśród konkurentów. To prawdopodobnie największa zaleta najnowszego produktu japońskiego giganta.

Komputer zostanie wyposażony w 11.1-calowy wyświetlacz LCD z podświetleniem LED, trackpad z obsługą multitoucha oraz dysk SSD. Co ciekawe standardowym wyposażeniem będzie bateria pozwalająca na 3.5-godzinną pracę bez konieczności ponownego ładowania. Mija się to z doniesieniami firmy Sony, która reklamowała swój sprzęt mówiąc, że akumlator pozwoli na 14 godzin pracy.

Owszem, taki luksus będzie dostępny, ale za dodatkową opłatą. Nie tak to miało wyglądać…

I na deser jeszcze jedna zła wiadomość – Vaio X ma być (według nieoficjalnych ale prawdopodobnych newsów) napędzany przez procesor Intel Atom Z550 (o taktowaniu 2.0 GHz). Za cenę prawie 1500$ można by spodziewać się czegoś ciut mocniejszego.

Wydaje się zatem, że nowy notebook Sony nie będzie taką rewelacją, jakiej wielu z nas się spodziewało. Czasem także nie takie niebo cudowne jak je malują. Poczekajmy jednak na oficjalne informacje.

źródło: boygeniusreport

marcin

Komentarze