>

XNOTE tym razem przysłał nam sprzęt o bezkompromisowej wydajności. To komputer szybki, niewielki, ale też drogi – kosztuje nie tylko procesor i karta graficzna. Kosztuje też 13-calowy ekran o rozdzielczości Full HD, kosztuje podświetlana klawiatura, kosztują dwa dyski SSD o sporej pojemności.

XNOTE W230ST / fot. mobiManiaK.pl

Testowana przez nas maszyna do najtańszych nie należy (zważywszy choćby na obecność 1-terabajtowego dysku SSD), ale warto pamiętać o tym, że w sklepie XNOTE laptopa można skonfigurować niemal od zera – decydując się na słabszą specyfikację obniżycie cenę nawet do 3500 zł.

Specyfikacja techniczna XNOTE W230ST

Wymiary 330 x 227 x 31,9 mm
Waga 2,0 kg
Materiał Tworzywo sztuczne
Kolor Czarny/szary
Procesor IntelŸ Core i7-4900MQ
Haswell, TDP 47W, 8 MB cache
GPU Intel HD Graphics 4600
NVIDIA GeForce GTX 765M 2 GB VRAM
RAM 16 GB
DDR3 (1600 MHz)
Płyta główna
Chipset Intel HM87 Express
Przekątna ekranu 13,3″
Rozdzielczość ekranu 1920 x 1080 pikseli
Typ matrycy IPS
Ekran dotykowy nie
Model matrycy CMN1343
Powłoka ekranu Matowa (Non-glare)
Dysk twardy Samsung SSD 840 EVO
SSD, 1 TB
Plextor PX-256M5M
SSD, 256 GB
Napęd DVD brak
Interfejsy sieciowe Intel Dual Band Wireless-AC 7260 + model LTE HSPA+
RealTek RTL8168/8111 PCI-E Gigabit Ethernet NIC
Złącza 2 x audio (słuchawki i mikrofon)
3 x USB 3.0
1 x USB 2.0
1 x HDMI
1 x VGA
1 x LAN
czytnik kart SD
Kamera 2 MP
System operacyjny Windows 8.1
Typ baterii akumulator litowo-jonowy
Pojemność baterii 62 Wh

 

Skrótem, czyli wideorecenzja XNOTE W230ST

Budowa / jakość wykonania

To nie opakowanie jest najważniejsze

Nowy XNOTE absolutnie nie jest sprzętem pięknym. To porządnie skonstruowany laptop, choć do segmentu premium – na podstawie samej obudowy – nie sposób go zaklasyfikować po styczności z takimi produktami, jak choćby ASUS N550JV i innymi, gamingowymi propozycjami tego producenta. XNOTE ma jednak działać, nie wyglądać. Widać tu delikatną inspirację Alienware, zwłaszcza na agresywnie zaokrąglonych rogach pokrytej gumopodobnym materiałem klapy.

[nggallery id=188 template=techmaniak]

Nie jestem miłośnikiem stuprocentowo plastikowych konstrukcji; tutaj jednak chodziło zapewne o ograniczenie wagi, sprowadzonej przez XNOTE do ledwo 2 kilogramów przy wymiarach 330 x 227 x 31,9 mm. Sam laptop jest przy tym świetnie dopasowany, nic w nim nie trzeszczy, nic się nie ugina, a i podejrzewam, że przeżyłbym upadek z niewielkiej wysokości.

To nietypowe urządzenie wyposażono w masę portów i wejść. Idąc od prawej strony, zauważymy trzy gniazda USB 3.0, wejście HDMI, gniazdo VGA, złącze ethernetowe, gniazdo zasilania i blokadę Kensingtona. Na drugim boku umieszczono charakterystyczne grille układu chłodzenia, gniazdo USB 2.0, wejście słuchawkowe i mikrofonowe. Z frontu znalazło się jeszcze miejsce dla czytnika kart SD.

Pokrywa laptopa została wsparta przez dwa solidne zawiasy, pozwalające na odchylenie ekranu o ok. 130 stopni. Co istotne – bez większego problemu dostaniemy się do podzespołów po odkręceniu śrubek na dolnym panelu.

Akumulator

Mocne podzespoły wyczerpią nawet najmocniejsze ogniwo

XNOTE W230ST / fot. mobiManiaK.pl

6-komorowa, litowo-jonowa bateria o pojemności 62 Wh ma niełatwe zadanie do wykonania – musi dostarczyć energii do mocnej karty graficznej, potężnego procesora, dwóch dysków twardych, wreszcie do wyświetlacza o niemałej rozdzielczości. Tym samym, nie liczyliśmy na wybitne wyniki – prądu w akumulatorze wystarczyło na nieco ponad 3 godziny oglądania filmów i niecałe 3 godziny surfowania po Wi-Fi (podobną wartość zanotowaliśmy w teście ze zintegrowanym modemem). Przy maksymalnym obciążeniu komputer poddał się po 79 minutach.

Wszystkie testy przeprowadzamy z jasnością ekranu ustawioną na 120 cd/m2.

Dołączony do zestawu zasilacz (19,5V/6,15A) pozwoli na uzupełnienie energii w przeciągu niecałych 2 godzin.

Temperatura / hałas / wyposażenie

Grzeje się, owszem, ale większym problemem jest hałas

W XNOTE wylot powietrza znajdziemy na lewym boku. Na spodniej części obudowy widać jeszcze jeden fragment wentylacji, przy czym tutaj zaciągane jest chłodne powietrze z zewnątrz. Jeśli chodzi o samo nagrzewanie się obudowy, to według wskazań spirometru najgorętsze miejsce – nad klawiaturą – dochodzi nawet do 46 stopni Celsjusza. Drugim, newralgicznym obszarem jest fragment po lewej stronie klawiatury, gdzie zanotowaliśmy temperaturę 42,3 stopni Celsjusza.

XNOTE W230ST / fot. mobiManiaK.pl

Sam wylot powietrza to ciepło w granicy 57-60 stopni, podczas gdy spodnia część obudowy nie przekracza 43 stopni Celsjusza. Temperatury nie są może idealne, ale nie można się też im specjalnie dziwić, jeśli spojrzymy na sprawę przez pryzmat potężnych podzespołów i konieczności intensywnego ich chłodzenia. In plus, natomiast, trzeba zapisać zupełnie akceptowalne temperatury powierzchni, na której opieramy nadgarstki (odpowiednio 27 i 30,5 stopni dla prawej i lewej strony W230ST).

Temperatura procesora w testach wytrzymałościowych nie przekroczyła 90 stopni, natomiast bez obciążenia wynosiła ledwo 34 stopnie Celsjusza.

Nieco problematyczna może okazać się natomiast głośność układu chłodzenia. W najbardziej wymagających momentach, po uruchomieniu wszystkich wentylatorów, natężenie sięga aż 63 decybeli. Przy średnio intensywnej pracy ograniczone zostanie do 55 dB, by wreszcie stać się zupełnie nieprzeszkadzające w trakcie przeglądania sieci (37 dB). Dźwięk generowany jest wyłącznie przez wiatraczki – mamy w końcu do czynienia z dyskami SSD, więc nie ma tu mowy o innych ruchomych częściach.

Laptop wyposażono w stereofoniczne głośniki sygnowane logo ONKYO, zgodne ze standardem Sound Blaster Cinema. Cóż – szczerze powiedziawszy, spodziewałem się nieco lepszej jakości dźwięku. Ten jest tu przytłumiony, choć – z drugiej strony – nie sposób przyczepić się do charakterystycznego „harczenia” na maksymalnej głośności (wynoszącej 78 dB).

Testowany przez nas W230ST dysponuje dwoma dyskami SSD, odpowiednio o pojemności 256 GB (Plextor PX-256M5M) oraz 1 TB (Samsung 840 EVO). Nośniki gwarantują fantastyczną, charakterystyczną dla tego typu sprzętów prędkość odczytu i zapisu, ale też swoje kosztują, skutecznie podnosząc cenę całego zestawu. Co istotne, mamy tu również możliwość skonfigurowania dwóch dysków w RAID0, podnosząc dodatkowo szybkość odczytu.

Sprawdźmy, jak wypadły dyski w poszczególnych benchmarkach:

Dysk systemowy: Plextor PX-256M5M

Dysk magazynowy: Samsung 840 EVO

Komunikację bezprzewodową gwarantuje karta Intel Dual Band Wireless-AC 7260, wyposażona dodatkowo w moduł Bluetooth 4.0. Całość gwarantuje dobrą wydajność i czułość, o czym przekonaliśmy się przy pomiarach zasięgu.

Plusem jest też obecność modemu LTE HSPA+ – warto przy tym zaznaczyć, że mamy do czynienia z laptopem konfigurowalnym od stóp do głów. To właśnie jest jedną z najmocniejszych stron wszystkich konstrukcji XNOTE – możliwość personalizacji urządzenia tak, by klient był w stanie dobrać konkretne podzespoły wedle własnych potrzeb i oczekiwań. Indywidualny konfigurator dla W230ST znajdziecie w tym miejscu. Wyposażenie laptopa to również zintegrowana kamera internetowa o rozdzielczości 2 megapikseli i doinstalowany przez producenta system Windows 8.1.

Ekran / klawiatura / gładzik

IPS, wygodne klawisze, mniej wygodny touchpad

XNOTE W230ST / fot. mobiManiaK.pl

Dostarczony do naszej redakcji XNOTE dysponuje panelem o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli (16:9) przy 13,3-calowej przekątnej, co przekłada się na gęstość pikseli równą 166 PPI. Nie tylko zatem ostrość obrazu będzie dobra, ale też same kąty widzenia, gwarantowane przez panel IPS o sygnaturze CMN1343. To ten sam model, który znalazł się m.in. w Zenbookach UX31A czy UX32VD.

[nggallery id=192 template=techmaniak]

Dobrze wypada też jasność maksymalna wspierana przez matową powłokę ekranu. Ta pierwsza utrzymuje się w granicy 379 cd/m2 na zasilaniu, zaliczając tylko delikatny spadek po przejściu na baterię (376 cd/m2). W obydwu przypadkach kapitalnie rozwiązano też nierównomierność podświetlenia, równą 8,7-9,3 proc.

XNOTE W230ST - kąty widzenia / fot. mobiManiaK.pl

Należy pochwalić też odpowiednie odwzorowanie kolorów, choć możliwe, że niektórym będzie przeszkadzać fabryczne ustawienie obrazu (ciepła dominanta).

Podświetlana, wygodna klawiatura

Laptop wyposażono w komfortową klawiaturę typu wyspowego w układzie amerykańskim, tj. z długim lewym Shiftem i jednopiętrowym klawiszem Enter. Przyciski cechują się krótkim skokiem i zauważalnym – ale cichym – odbiciem. Z racji na mniejsze wymiary komputera nie znajdziemy tu bloku alfanumerycznego, natomiast warto zwrócić uwagę na pełne, jednolite podświetlenie klawiatury, ułatwiające korzystanie ze sprzętu w ciemnym pomieszczeniu. Po prawej stronie zmieszczono też cztery przyciski nawigacyjne (Home, Page Up, Page Down i End), zadbano równocześnie o stosowne oznaczenia klawiszy funkcyjnych, pozwalających m.in. na zwiększanie lub zmniejszanie głośności czy ograniczanie aktualnej jasności ekranu.

[nggallery id=190 template=techmaniak]

Touchpad, w przeciwieństwie do klawiatury, nie należy do najlepszych. Mimo wsparcia ze strony sterowników Synaptics, gładzikowi zdarzyło się pogubić wtedy, gdy chcieliśmy zrezygnować z dodatkowych klawiszy fizycznych, symulujących pracę tradycyjnej myszki. No i właśnie – nie jestem szczególnym fanem tego rozwiązania, zdecydowanie preferuję jednolitą przestrzeń, która podnosi estetykę w dosłownie każdym modelu.

Wydajność

Sprzęt (nie tylko) dla gracza

Komputer bazuje na procesorze Intel Core i7-4900MQ o częstotliwości taktowania 2,80 GHz (do 3,80 GHz w trybie Turbo). To jednostka 4. generacji (Haswell), cechująca się TDP równym 47 W, technologią produkcyjną 22 nanometrów i 8 MB cache. Dodatkowo, znajdziemy tu 16 GB pamięci RAM DDR3 o częstotliwości 1600 MHz i dwa układy graficzne – zintegrowany HD Graphics 4600 oraz zdecydowanie mocniejszy NVIDIA GeForce 765M z 2 GB RAM-u własnego (DDR5). Dołączone przez producenta GPU oprogramowanie pozwala przestawić karty, dostosowując je do określonych aplikacji (lub, jeśli trzeba, globalną deaktywację GeForce’a).

XNOTE W230ST / fot. mobiManiaK.pl

Poniżej znajdziecie poszczególne wyniki benchmarków, prędkości klatkażu w popularnych grach i listę kompatybilności z multimediami – i tymi bardziej wymagającymi, i tymi mniej.

1. Testy przeglądarki
Testy sprawdzające wydajność komputera pod kątem przeglądania zasobów sieci.

2. Benchmarki systemowe
Testy sprawdzające ogólną wydajność komputera.

3. Multimedia
Test odtwarzania popularnych formatów multimedialnych.

– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps, vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts;
– mts, 1080p, h264, 12mbps;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps;
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps;
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps;
– mov, 4K (3840×2160), component YCbCr, 1,9gbps (pojedyncze przycięcia).

4. Benchmarki grafiki
Testy sprawdzające wydajność komputera pod kątem wyświetlania grafiki 3D.

5. Gry
Testy sprawdzające wydajność komputera w grach.

Podsumowanie / ocena / opinia

XNOTE W230ST to wydajny sprzęt dla osób zakochanych w gamingu, dla fascynatów trójwymiarowej grafiki czy też osób, które połowę życia spędzają w aplikacjach do profesjonalnej edycji filmów. Jeśli jednak liczycie na płynną rozgrywkę na najwyższych detalach, z maksymalną rozdzielczością, to w najnowszych, najbardziej wymagających grach możecie tego efektu nie osiągnąć. Już nieco starsza produkcja w postaci Far Cry 3 przy wyśrubowanych ustawieniach szczegółów oferowała nam 14 klatek na sekundę; najczęściej jednak wystarczy ograniczyć rozdzielczość o stopień niżej (1280 x 720, na przykład), by osiągnąć zdecydowanie lepszy efekt – wciąż bogaty w cyfrowe fajerwerki.

XNOTE W230ST / fot. mobiManiaK.pl

Dodatkową zaletą maszyny jest możliwość konfiguracji i indywidualnego dostosowywania poszczególnych podzespołów.

Nie sposób też zwrócić uwagę na kilka elementów jednostki zasadniczej, które wymianie nie podlegają – mówię tu na przykład o średniej klasy głośnikach, o nienajlepszym touchpadzie czy wreszcie o samym designie, który swoją urodą nie ujmie nikogo. Nie to jednak jest najważniejsze, bo w końcu sprawę gładzika załatwimy przez myszkę (kto gra z touchpadem?), a większość zapalonych graczy i tak korzysta ze swoich ulubionych słuchawek.

Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • WYGLĄD / JAKOŚĆ WYKONANIA6
  • WYPOSAŻENIE10
  • CZAS PRACY NA JEDNYM ŁADOWANIU6
  • MOBILNOŚĆ7,5
  • TEMPERATURA / HAŁAS4
  • EKRAN9
  • KLAWIATURA / TOUCHPAD7
  • WYDAJNOŚĆ W GRACH9
  • WYDAJNOŚĆ W APLIKACJACH10

Lenovo ThinkCentre X1

Ocena końcowa testu: 7.6

ZALETY
  • niewielkie wymiary;
  • akceptowalna waga;
  • wydajny procesor;
  • wydajna, dedykowana karta graficzna;
  • efektywne podświetlenie klawiatury;
  • świetny, matowy panel IPS;
  • wygodna klawiatura;
  • spora ilość portów;
  • dobra jakość wykonania;
  • zintegrowany modem LTE;
  • możliwość konfiguracji podzespołów;
WADY
  • bardzo głośna praca przy dużym obciążeniu;
  • niskiej jakości touchpad;
  • słaby design;
  • jakość dźwięku ze zintegrowanych głośników mogła być lepsza;
  • czas pracy na baterii mógłby być dłuższy.

Wyróżnienie redaKcji techManiaK.pl

Alternatywna propozycja

Jeżeli szukacie laptopa o zbliżonej wydajności ale większym ekranie, zerknijcie na Acer Aspire V3-772G, osiągający podobną płynność w grach komputerowych.

Wasze pytania

Pepe: Ciekawe jak z baterią przy takich bebechach. No i klawiatura, bo w tych Xnote’ach są dość średnie.

Bateria trzyma całkiem nieźle – do trzech godzin przy troszkę bardziej intensywnej pracy. Szczegółowe wyniki w teście. Z samej klawiatury byłem zadowolony – miękka, z odpowiednim dystansem między klawiszami.

em: Jak wygląda sytuacja z tym nadmiernym przegrzewaniem się? Co z głośnikami Onkyo, które podobno buczą?

Nadmiernego przegrzewania nie ma, ale fakt faktem W230ST potrafi działać jak mały piecyk, zwłaszcza na wylocie powietrza. Wyniki pomiarów temperatury znajdziesz w odpowiedniej sekcji testu. Głośniki nie buczą, ale za to jakościowo nie są najlepsze.

Antoni Żółciak

Komentarze

  • Jak patrzę na takie modele to wiem, że zaraz ich na rynku nie będzie, wystarczy spojrzeć na stany zjednoczone gdzie chromebooki zjadają rynek 13 calowych komputerów, lada dzień będzie tak i u nas

  • Dzięki za odpowiedzi. Notebook prawie jak marzenie, wydajny i mobilny. No i możliwość konfiguracji na stronie producenta to ogromne plusy. Żeby tylko zarabiać jeszcze jak przeciętny Europejczyk, to zakup nie byłby problemem ;)