Ok. Ja także mam dość nudnych akcesoriów do komputerów. Tak naprawdę nie mam nic przeciwko pływającym głośnikom czy myszkom w kształcie resoraków. Są jednak pewne nieprzekraczalne granice. Twórcy myszki w kształcie świnki, którą można kupić na SourcingMap, są ludźmi bardzo obrażonymi na dobry smak.
Zastanawiam się, o czym myślał projektant, gdy tworzył tego potwora. Nie chodzi mi nawet o pomysł. Ostateczne w XXI wieku perwersja jest w cenie. Co go jednak pokusiło, by w miejsce przycisków zainstalować dwie gałki oczne? Niestety nigdy nie poznam odpowiedzi na to pytanie.
By formalnościom stało się zadość, dodam, że myszka (czy raczej świnka) pracuje w rozdzielczości 1200 dpi. Kosztuje 12 dolarów.
Źrodło: pclaunches
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
to jest cała seria takich myszek, dostepne od 3-4lat nawet w Polsce. Ja widziałem żabe :D