Microsoft pracuje nad wdrożeniem Blue-Light Filter do nowej aktualizacji Windows 10. Pozwoli to zmniejszyć ilość niebezpiecznego dla zdrowia niebieskiego światła. Do Windows 10 trafi specjalna opcja, która oszczędzi nasze oczy oraz ułatwi nam zasypianie po nocnej pracy.
Już od dawna na rynku komputerowym poruszany jest temat niebieskiego światła, które emitowane przez monitor jest w stanie wpływać negatywnie na nasze zdrowie oraz zaburzać rytm dobowy. W sklepach z aplikacjami znajdują się setki jeśli nie tysiące rozwiązań, które ograniczają tego typu działanie: na jedne osoby faktycznie to podziała, a na inne nie. Okazuje się, że Microsoft również chce walczyć w imieniu naszego zdrowia. Użytkownicy korzystający z kanału Insider oraz otrzymujący wczesne wersje systemu Windows zauważyli, że nowa funkcja, która pojawiła się w panelu pozwala na zmianę barwy kolorów oraz automatyczne aktywowanie funkcji ograniczającej wyświetlanie niebieskiego światła w systemie operacyjnym.
Funkcja pojawiła się w nowej wersji Windowsa przeznaczonej dla kanału Insider. Bardzo możliwe, że trafi ona do użytkowników już podczas dużej aktualizacji Redstone 2. Czy taki zabieg ma sens? Ciężko na to odpowiedzieć, jednak patrząc na popularność oraz działanie innych aplikacji wygląda na to, że ten sposób faktycznie działa i wpływa na nasz organizm. Jeżeli chodzi o mnie osobiście, to ograniczenie tego typu światła pozwala mi lepiej spać, ale przede wszystkim szybciej zasnąć. Może nie jest to świetne rozwiązanie podczas codziennej pracy, jednak przeglądając internet czy oglądając wideo przed spaniem nie widzę problemu ze zmianą temperatury barw.
Jedyne co trzeba będzie zrobić w Windowsie 10 to rozwinąć panel z paska zadań oraz włączyć opcję „Blue Light” i to wszystko. Microsoft ma zadbać o resztę. Nowej funkcji możemy spodziewać się już w przeciągu kilku najbliższych miesięcy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.