Microsoft potwierdził przywrócenie ważnej funkcji w OneDrive, wyczekiwanej przez tysiące użytkowników, która została usunięta wraz z debiutem Windowsa 10. Pojawi się ona pod nazwą On-Demand Sync.
Windows 8 był pierwszym systemem, który oferował zintegrowany dostęp do chmury OneDrive (wcześniej zwanej SkyDrive) z poziomu eksploratora „okienek”. Była to innowacyjna i ciekawa funkcja, której próżno było (i nadal jest) szukać u konkurencji. Dzięki niej, pliki mogły znajdować się w chmurze na serwerach giganta z Redmond, zaś w eksploratorze wyświetlały się jedynie odnośniki do poszczególnych danych. Dopiero ich wybranie powodowało pobranie treści na lokalny dysk komputera.
Jak łatwo można się domyśleć – każdy mógł zaoszczędzić miejsce na swoim HDD. Dla mnie była to również nieoceniona funkcja, która niestety została całkowicie usunięta przy okazji premiery Windowsa 10. Głównym powodem miało być wówczas niezrozumienie ze strony użytkowników obsługi mechanizmu i działania.
Na przestrzeni kolejnych miesięcy okazało się, że na brak wyżej opisanej funkcji skarży się znacznie więcej użytkowników. Microsoft postanowił więc coś z tym zrobić i niemrawo wspominał, że w bliżej nieokreślonym czasie może ona powrócić.
Podczas wczorajszego dnia na konferencji Microsoft’s Ignite 2016, gigant z Redmond oficjalnie potwierdził, że mechanizm zostanie przywrócony pod nazwą On-Demand Sync. Niestety, nadal nie podano daty, kiedy to nastąpi. Wielu sądzi, że całość może ponownie zawitać do Windowsa przy okazji premiery aktualizacji Redstone 2. Z drugiej strony nie zdziwiłbym się, gdyby funkcjonalność została przywrócona po cichu przez jedno z uaktualnień instalowanych przez usługę Windows Update… znacznie szybciej. W końcu na jej powrót wyczekujemy już naprawdę długi czas.
Źródło: Microsoft, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.