>
Kategorie: Newsy

WannaCry okazał się całkiem dochodowy dla twórców

Ransomware WannaCry narobił wokół siebie sporo szumu. Najwyraźniej miało to dla jego twórców wymierne skutki, bo zarobili na nim konkretne pieniądze.

Na początek krótkie przypomnienie – czym jest WannaCry? Był to największy atak oprogramowaniem typu ransomware w ostatnim czasie. Zainfekowanych zostało ponad 300 tysięcy komputerów w 99 krajach. Atak miał miejsce w maju 2017 roku, a twórcy wyświetlali żądanie zapłaty w 28 językach, w tym po polsku.

Nie zapłacenie żądanej kwoty po trzech dniach skutkowało jej podwojeniem, natomiast po 7 pliki miały być niemożliwe do odzyskania.

Okazuje się, że robili to w całkiem skuteczny sposób. Aby odblokować dostęp do komputera trzeba było uiścić opłatę na kwotę 300$ w bitcoinach. Twórcy zarobili na swoim ataku 140 tysięcy dolarów. Z rezultatu prostego dzielenia otrzymujemy, że zapłaciło…467 osób. Biorąc pod uwagę ilość zainfekowanych komputerów, to nie jest to zbyt imponujące, ale kwota już robi wrażenie.

WannaCry był jednym z najskuteczniejszych ataków w historii, rozprzestrzeniającym się przez narzędzie wbudowane w system Windows. Wprawdzie Microsoft załatał tą lukę w nowych wydaniach Windowsa, ale starsze nadal pozostają wrażliwe na atak.

Źródło: cnet

Konrad Bartnik