>

MacBook Air to jeden z najpopularniejszych laptopów Apple. Mimo to już od dawna nie doczekał się stosownej aktualizacji konfiguracji sprzętowej. To niebawem może się jednak zmienić.

Aktualnie obecne na rynku MacBooki Air to już przestarzałe sprzęty, zwłaszcza w kontekście procesorów. Na pokładzie mamy bowiem CPU sprzed trzech generacji, a mimo to Apple opieszale podchodzi do tematu upgrade’u tych poręcznych i eleganckich komputerów, które zdobyły przecież niemałą popularność wśród osób szukających lekkiego i mobilnego laptopa. Po latach uporczywego olewania klientów czekających nowego MacBooka Air wreszcie istnieje nadzieja, że ta sytuacja ulegnie zmianie.

Nowy MacBook Air pod koniec roku?

Tajwański dziennik Economic Daily News dotarł do informacji prosto z siedziby Foxconn, a więc zarządcy fabryk, w którym składane są sprzęty koncernu z Cupertino. Na podstawie tych wieści wiele wskazuje na to, że możemy spodziewać się stosunkowo nieodległej premiery odświeżonego MacBooka Air. Do tego celu miałyby zostać wykorzystane procesory z linii Intel Kaby Lake Refresh, a więc najprawdopodobniej modele Intel Core i5-8250U oraz Core i7-8550U, bardzo chętnie wykorzystywane przez producentów tańszych laptopów oraz tych ze średniej półki. To byłby bez wątpienia zauważalny wzrost wydajności, choć zapewne Apple pozostałoby przy pamięciach DDR3 – miejmy nadzieję, że będą one jednak nieco wyżej taktowane niż w poprzednich laptopach z tej serii.

To, czego bez wątpienia także można oczekiwać po nowych MacBookach Air, to zwiększenie rozdzielczości ekranu – 1440×900 to już parametry, które raczej nie współgrają z aktualnymi trendami i pozostaje mieć nadzieje, że zastosowane matryce zaserwują nam obraz w pełnym FullHD.

Co jednak jest ciekawe, to najprawdopodobniej w momencie premiery nowych MacBooków zastosowane w nich procesory… nie będą już reprezentowały najnowszej generacji obecnej na rynku. Wszystko bowiem wskazuje na to, że jeszcze przed końcem roku zadebiutują niskonapięciowe układy z rodziny Intel Whiskey Lake, natomiast na przyszły rok zaplanowano premierę pierwszych CPU wykonanych w 10-nanometrowym procesie produkcyjnym, czyli Intel Cannon Lake. Cóż, to takie typowe jeśli chodzi o Apple, by wydać produkty już przestarzałe w dniu premiery.

Na razie miejmy nadzieję, że te informacje znajdą potwierdzenie w rzeczywistości – całej linii MacBooków Air przyda się solidne odświeżenie.

źródło: techradar

 

Amadeusz Cyganek