>

Razer Core X Chroma — nowe eGPU z istotnymi zmianami

Razer Core X doczekał się następcy. Nowe eGPU z dopiskiem Chroma w nazwie zachęca dodatkowymi portami, przyjemnym dla oka podświetleniem oraz większym zasilaczem. Czy jest to warte niemałej kwoty, jaką producent życzy sobie za stację na kartę graficzną?

Powiedzmy sobie jasno — eGPU nie jest sprawą tanią. Za pierwszą wersję Razer Core X trzeba zapłacić 299 dolarów, co już samo w sobie jest wysoką kwotą. Model Chroma jest sporo droższy i po przeliczeniu ceny na nasze polskie złotówki otrzymamy nieco ponad 1840 złotych. Należy pamiętać, że poza ceną stacji, do zestawu dojdzie jeszcze koszt zakupu karty, jak sądzę, również nietaniej.

https://www.mobimaniak.pl/200506/tani-laptop-gry-egpu/

Reasumując, jest drogo, ale czy to ważne? Dla osób pragnących uczynić z laptopa PC lub MacBooka gamingową maszynę, lub wydajną stację do edycji grafiki, wydatek ten z pewnością będzie uzasadniony. Sprawdźmy więc, co takiego producent oferuje nam w tych, w mojej ocenie kosmicznych pieniądzach.

Razer Core X Chroma eGPU — co nowego?

Jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek lifestyle’owych dla graczy ogłosiła właśnie debiut następcy Razer Core X, czyli modeli z dopiskiem Chroma w nazwie. Nowe eGPU otrzymało nowy 700W zasilacz, który bez zająknięcia obsłuży najbardziej wysilone karty graficzne dostępne na rynku. Mało tego — producent umieścił w eleganckiej obudowie dodatkowe porty USB oraz gigabajtowe złącze Ethernet. Oznacza to, że eGPU pozwoli ładować dodatkowe urządzenia, zaś internet dostarczony „po kablu” będzie służył podłączonemu komputerowi. W przypadku np. MacBooka, gdzie liczba portów jest, mówiąc delikatnie, skromna, jest to wybawienie i oznacza brak konieczności korzystania z dodatkowych przejściówek.

Przyjęło się, że sprzęt dla graczy powinien zawierać elementy generujące ciekawe, a wręcz rzucające się w oczy oświetlenie. W Razer Core X Chroma eGPU takowe się pojawiło. Co miłe, będzie można sterować jego właściwościami za pośrednictwem oprogramowania Razer Synapse dla Windows i w grę wchodzi tutaj również synchronizacja oświetlenia z innym sprzętem od Razera. Dla mnie — bomba.

W obudowie można umieścić kartę graficzną o szerokości do trzech slotów i to jest jak najbardziej na plus. Brak ograniczenia w kwestii przestrzeni stanowi ewentualny bodziec przekonujący do zakupu tytułowego sprzętu. Rzeczone eGPU jest zgodne z komputerami z systemem Windows oraz MacBookami wyposażonymi w interfejs Thunderbolt 3 z obsługą grafiki zewnętrznej. W przypadku Windowsa dochodzi konieczność instalacji najnowszej aktualizacji Windows RS5.

Razer Core X Chroma eGPU trafi do sklepu Razer.com oraz do wybranych sprzedawców już 16 kwietnia 2019 roku. Cena, tak jak wspomniałem na początku, wnosi 429,99 euro.

Źródło: Informacja prasowa

Marcin Karbowiak