>
Kategorie: LaptopyNewsyToshiba

Toshiba zniknęła z rynku laptopów, ale… tylko na chwilę. Wielki powrót pod nową nazwą – także do Polski

Wielkie kłopoty finansowe Toshiby sprawiły, że niegdyś jeden z największych japońskich koncernów technologicznych w pocie czoła pozbywał się kolejnych działów – także związanych z laptopami. Teraz firma powraca na rynek pod zmienioną nazwą – Dynabook.

Choć kłopoty Toshiby były (i w sumie nadal są) ogromne, to nie da się ukryć, że zdecydowaną ich większość Japończycy mają na własne życzenie. Wiele z nich to bowiem efekt malwersacji finansowych i oszustw podatkowych, które doprowadziły do nałożenia na firmę wielomilionowej kary ze strony tamtejszego regulatora rynku. Jednym z segmentów działalności Toshiby, który zmienił właściciela, był właśnie dział PCten należy od jakiegoś czasu do firmy Sharp, ale tzw. rebranding został zaplanowany z pamięcią o dokonaniach Toshiby na poletku laptopów.

Wielkie tradycje umoczone w finansowych przekrętach

Toshiba w 1985 roku stworzyła pierwszy w świecie laptop, T1100, a w 1989 r. zaprezentowała pierwszy notebook o nazwie Dynabook J-3100 SS001. Od początku poprzedniej dekady, gdy popyt na komputery przenośnie rósł w szybkim tempie, Toshiba była niekwestionowanym liderem światowego, a także polskiego rynku. Udział producenta w rynku sięgał 40 proc. – to niemal tyle, co obecnie ma trzech największych dostawców razem wziętych.

Było minęło, ale nie sposób pominąć tę istotną informację, jaką jest powrót bardzo popularnych laptopów, choć pod marką Dynabook, jednoznacznie kojarzącą się właśnie z Toshibą, gdyż swego czasu była to jedna z przodujących serii notebooków tego producenta.

Czas na nowy początek – także w Polsce

Co ważne, nowe modele Dynabook będą dostępne także i w naszym kraju. Komputery przenośne Toshiba z logo Dynabook trafią do Polski dzięki dystrybucji NTT System. Polski producent i dystrybutor sprzętu komputerowego już w ostatnich dniach sierpnia wzbogaci swoje portfolio notebooków o modele Dynabook dobrze znanych rodzin: Satelite Pro, Portage i Tecra (te same nazwy występowały niegdyś w ofercie marki Toshiba). Właściwie więc zmieni się naprawdę niewiele, poza nazewnictwem serii laptopów.

Wiemy już także, że do sklepów trafią co najmniej cztery modele: Portege Z30 i X30 oraz Tecra X40, oraz A50. Więcej szczegółów poznamy zapewne w ciągu najbliższych dni, ale i tak miło widzieć, że do naszego kraju wracają bardzo udane i swego czasu niezwykle popularne laptopy. W końcu im większa konkurencja, tym lepiej dla nas.

Amadeusz Cyganek