>

Sposób na braki kart GeForce RTX 30xx? Nvidia zamierza wypuścić… model poprzedniej generacji

Kłopoty z odpowiednim zatowarowaniem sklepów w nowe układy graficzne z linii GeForce RTX 30xx sprawiają, że Nvidia szuka różnorodnych sposobów na to, by zapewnić graczom stały dostęp wydajnych GPU do gier. Najnowszy pomysł tego koncernu wydaje się być jednak bardzo dziwny – firma chce bowiem… ponownie wprowadzić do sklepów model RTX 2060.

Przerwy w pracy fabryk, zainteresowanie układami graficznymi ze strony kopaczy kryptowalut czy podwyżki ceł na produkty importowane z Chin to prawdziwe plagi egipskie, z którymi musi od pewnego czasu mierzyć się Nvidia. Choć premiera układów graficznych z rodziny GeForce RTX 30xx miała być sukcesem, to na razie kojarzy się ona głównie ze świetną wydajnością nowych GPU oraz… kolosalnymi trudnościami z ich zakupem.

Nvidia ucieka się do starszych układów graficznych

Co więcej, wydaje się, że w najbliższych miesiącach sytuacja wcale nie musi zmienić się na lepsze, wobec czego Nvidia ucieka się do mocno niestandardowych rozwiązań tego kryzysu. Anonimowe źródła donoszą bowiem, że firma zdecyduje się na wznowienie sprzedaży modeli RTX 2060 oraz RTX 2060 Super. Co więcej, pierwsze dostawy miały już trafić do zewnętrznych producentów oraz firm zajmujących się dystrybucją gotowych zestawów komputerowych.

Taka sytuacja ma chwilowo rozwiązać problemy z brakiem najtańszych układów graficznych najnowszej generacji – obecnego już w sklepach (choć tylko w teorii) GeForce RTX 3060 Ti oraz jeszcze tańszego RTX 3060, który trafi do sklepów pod koniec lutego. Jeśli spodziewacie się jednak, że będziemy mieli do czynienia z propozycjami tańszymi od wspomnianych przedstawicieli najnowszej linii, to niestety – mam złe wieści.

Informatorzy donoszą bowiem, że RTX 2060 zostanie wznowiony w cenie 299 dolarów, natomiast RTX 2060 w wersji SUPER będzie kosztować 399 dolarów. To oznacza, że drugi z modeli będzie kosztować dokładnie tyle, co RTX 3060 Ti, a podstawowa wersja 2060 będzie tylko o 30 dolarów tańsza od nadchodzącego RTX 3060.

Próżno więc liczyć na okazyjne ceny w momencie, gdy magazyny w sklepach świecą pustkami – niedobory kart na rynku powodują szybką podwyżkę ich cen i nie można się oszukiwać – najbliższe tygodnie będą fatalnym czasem dla osób, które chcą nabyć nową, wydajną kartę graficzną w dobrej cenie.

źródło

Amadeusz Cyganek