>

Klawiatura mechaniczna wysokiej jakości w laptopach? Cherry MX i Alienware mają pokazać, że można

Klawiatury mechaniczne to wciąż rarytas w laptopach gamingowych. Choć kolejni producenci próbują swoich sił na tym trudnym gruncie, to wydaje się, że w końcu możemy doczekać sensownego rozwiązania. Za stworzenie nowej formuły „mechanika” do laptopów biorą się bowiem fachowcy z Cherry MX.

Koncept klawiatury mechanicznej w laptopie brzmi dość niestandardowo – zwłaszcza, jeżeli popatrzymy na cechy klasycznego „mechanika” do peceta z klawiszami z wysokim skokiem i donośnym klikiem. Technologia idzie jednak do przodu, a swoich sił w kontekście próby stworzenia klawiatury mechanicznej do notebooków gamingowych próbowali, chociażby Razer czy MSI. Niestety, z różnym skutkiem.

CherryMX podejmuje się „misji niemożliwej”

Zmianę w tym aspekcie może przynieść najnowsza inicjatywa Alienware oraz Cherry MX, a więc producenta najbardziej znanych przełączników do klawiatur mechanicznych. Ten duet przez ostatnie trzy lata pracował nad stworzeniem specjalnej formuły „mechanika” gotowego do montażu w laptopach, który już niebawem pojawi się w modelach M15 oraz M17 czwartej generacji.

Jak zapewniają przedstawiciele obu firm, idea mechanicznej klawiatury została zrealizowana bez zwiększania bardzo smukłej obudowy obydwu tych laptopów. Jak udało się tego dokonać? Oczywiście zmniejszając znacząco rozmiar przełączników – standardowe, czerwone modele od Cherry MX oferują wysokość na poziomie 18,9 mm, z kolei niskoprofilowe – 11,9 mm. Receptą na to są nowe, „ultra niskoprofilowe” przełączniki o wysokości 3,5 mm. Redukcja jest więc naprawdę solidna.

Niski skok, małe wymiary – to recepta na sukces?

Co ciekawe, skok klawiszy wynosi 1,8 mm i jest tylko o 0,4 mm większy, niż w standardowej klawiaturze montowanej w modelach Alienware M15 i M17. Cherry MX gwarantuje, że nowe przełączniki będą wytrzymałe – ich żywotność określono bowiem na 15 milionów naciśnięć. Warto oczywiście pamiętać o tym, że klawiatura zaoferuje charakterystyczny, głośny stuk, a nakładki będą stworzone z dwóch elementów, które zagwarantują stabilne naciśnięcie.

Oczywiście nie zabraknie popularnych funkcji znanych z klawiatur gamingowych – mowa tu, chociażby o funkcji 100-procentowego anti-ghostingu. Nie rozczarują się także miłośnicy podświetlenia – otrzymamy możliwość konfiguracji każdego klawisza z osobna za pośrednictwem pełnej palety barw RGB.

Wyposażenie nowych laptopów Alienware w klawiaturę Cherry MX nie będzie tanie – to koszt 150 dolarów, czyli ok. 580 złotych. Pytanie jest jedno – czy będzie to wydatek wart swojej ceny? Tego oczywiście na razie nie wiemy i odpowiedź przyniosą pierwsze testy nowych notebooków. Trzeba jednak przyznać, że to podejście do bardzo trudnego skądinąd tematu „mechaników” w laptopach zapowiada się bardzo ciekawie.

Podobnie jak i same notebooki – wiadomo bowiem, że na pokładzie Alienware M15 oraz M17 znajdziemy najnowsze układy graficzne z rodziny GeForce RTX 30xx Mobile (z najmocniejszym RTX 3080 na czele), a także procesory Intela 10. generacji. Dlaczego nie skorzystamy z modeli z rodziny Tiger Lake-H? To proste – producent czeka na debiut najwydajniejszych jednostek, który powinniśmy zaobserwować już za kilka tygodni.

źródło

Amadeusz Cyganek