>

Pierwsze GPU Intela nie będzie wydajnościowym potworem. Ale w zamian otrzymamy sensowną cenę

Do premiery pierwszego, zewnętrznego układu graficznego Intela pozostaje coraz mniej czasu – w sieci pojawiają się więc kolejne informacje sugerujące, czym może być nowe GPU tej firmy. Najnowsze rewelacje pochodzą od znanego i dobrze poinformowanego technologicznego leakstera.

AMD i Nvidia patrzą z niepokojem, a gracze – z nadzieją na to, co w temacie kart graficznych szykuje Intel. Już w przyszłym roku będziemy świadkami debiutu pierwszych dedykowanych GPU tego koncernu z rodziny Arc Alchemist, co może wnieść sporo ożywienia do branży układów graficznych, gnębionej problemami produkcyjnymi, kopaczami kryptowalut i astronomicznymi cenami.

Choć Intel nie zdążył jeszcze zaprezentować kluczowych aspektów specyfikacji nadchodzących kart, to na temat premierowego układu tego koncernu zdążył wypowiedzieć się zazwyczaj dobrze poinformowany, technologiczny leakster publikujący na Twitterze pod nickiem Tum_Apisak.

Co zaoferuje pierwsza karta Intela? Nic ponad standard

Wedle jego informacji pierwszy układ graficzny Intela będzie nosił nazwę Arc A380. TDP na poziomie 75W sugeruje, że będziemy mieli do czynienia z GPU należącym do podstawowej półki, jeżeli chodzi o wydajność i pozostałe informacje zdają się to potwierdzać.

Tum_Apisak donosi bowiem o obecności 6 GB pamięci graficznej (zapewne mowa tu o kości GDDR6), natomiast maksymalne taktowanie rdzenia ma wynosić 2,45 GHz. Całość uzupełnia obecność 128 jednostek wykonawczych i niewykluczone, że omawiana karta graficzna będzie korzystać z rzadko spotykanego już interfejsu 96-bit.

Ta konfiguracja ma pozwolić na osiągnięcie wydajności porównywalnej z GeForce GTX 1650 Super, czyli nieco ulepszoną wersję podstawowego układu graficznego od Nvidii. W przypadku AMD padają porównania z Radeonem RX 590.

Będziemy więc mieli do czynienia z GPU, które pozwoli nam na rozgrywkę w FullHD w większości współczesnych tytułów, choć niekoniecznie w najwyższej liczbie detali.

Małym zadośćuczynieniem ma być jednak cena tej karty graficznej – według przewidywań wyniesie ona 179 dolarów, czyli ok. 730 złotych. Nawet jeżeli za premierowe GPU Intela przyjdzie nam zapłacić nieco ponad 1000 złotych, to i tak będzie to jedna z najciekawszych i najtańszych propozycji.

źródło

Amadeusz Cyganek