>

Miało być pięknie, szykuje się kicha. Nowych Radeonów będzie brakować na premierę

Wygląda na to, że problemy z dostępnością nowych kart graficznych to domena nie tylko Nvidii – najnowsze doniesienia sugerują, że osoby zamierzające za kilka dni zakupić jeden nowych układów AMD Radeon RX 7000 mogą nie otrzymać takiej szansy. Powód jest oczywisty – braki w sklepach.

Gdy wydawało się, że sytuacja na rynku kart graficznych wróciła do pełnej stabilności, na piedestał wysunęły się nowe generacje kart graficznych. Te od Nvidii pojawiły się szybciej, ale o kupnie RTX 4090 kilka dni po premierze można było zapomnieć. Z kupnem RTX 4080 nie ma z kolei większego problemu, ale bynajmniej nie z powodu kart zalegających w magazynach w ilościach hurtowych, ale ze względu na horrendalną cenę.

W takiej sytuacji AMD wydaje się mieć otwartą drogę do tego, by zyskać kosztem swojego największego konkurenta i pokazać, że monopol na rynku kart graficznych może być chociaż w niewielkim stopniu nadgryziony. Tymczasem na kilka dni przed sklepową premierą Radeonów RX 7000, która nastąpi 13 grudnia, najnowsze wieści wyglądają – mówiąc oględnie – niewesoło.

Nowy Radeon na święta? To może być trudne

fot. AMD

Wygląda bowiem na to, że kupno nowych kart korzystających z architektury RDNA 3 może być wręcz niemożliwe. Dobrze poinformowany technologiczny leakster technologiczny o nicku „harukaze5719” donosi bowiem, że początkowa dostępność Radeonów RX 7900 XT oraz XTX ma stać na bardzo niskim poziomie.

Co gorsza, tyczy się to zwłaszcza modeli, które zaoferują specyfikację zbliżoną do bazowej, podawanej przez AMD. Można więc oczekiwać, że kupno tańszych, podstawowych wariantów od zewnętrznych producentów okaże się misją niemożliwą.

W tym zalewie beznadziei pewną iskierkę nadziei przynosi jednak fakt, że pustki na półkach mają być faktem przez stosunkowo niedługi czas – na przełomie roku do sklepów mają bowiem dotrzeć spore dostawy modeli niereferencyjnych, fabrycznie podkręconych. Będą one oczywiście droższe, ale ich dostępność ma stać na znacznie lepszym poziomie.

fot. AMD

Cóż – pozostaje nam poczekać do 13 grudnia i przekonać się, jak wygląda sytuacja. Nie nastawiałbym się jednak na bardzo miłą niespodziankę…

źródło

Amadeusz Cyganek

Komentarze

  • To już chyba plaga. Jeszcze nie ma w sklepach, jeszcze nie wiadomo czy ktoś to kupi ale już wiecie że zabraknie. Tia brać nawet za 10 tys pln, bo później będzie tylko drożej. Co za pie...lenie i wróżenie z fusów rtx 4080 też miało zabraknąć i brakło, czekaj wróć... Przez takie teksty wydmuszki człowiekowi już w ogóle nie chce się czytać tych pseudo reklam nakierowanych na wzbudzenie zagrożenia braku towaru który do przeżycia nie jest potrzebny a ludziska wierzą i płacą jak za zboże.