MSI Titan GT77 HX to jeden z najdroższych laptopów do gier. Ale jest potężny!

To bez dwóch zdań sprzęt, który mógłby znaleźć się na liście zakupów 99% graczy, gdyby tylko nie był tak drogi. Bo MSI Titan GT77 HX to kapitalna maszyna, ze świetnym ekranem 4K Mini-LED i topowymi podzespołami we wnętrzu.

O planach debiutu laptopa MSI Titan GT77 HX wiedzieliśmy już od kilku tygodni, a teraz te informacje znalazły oficjalne potwierdzenie tych rewelacji. Także mówiących o tym, że czeka na nas naprawdę potężna i wydajna maszyna.

Ponad 3 kg czystej wydajności

Pod względem designu jest to maszyna bardzo podobna do poprzedniej wersji tego laptopa i – co trzeba przyznać – wciąż wyglądająca efektownie. Uwagę zwraca zwłaszcza wysunięta tylna część laptopa, która skupia w sobie elementy układu chłodzenia, który jest bardzo istotny, zważywszy na podzespoły, jakie znajdziemy na wyposażeniu tego modelu.

fot. MSI

Zacznijmy od ekranu – to bowiem pierwszy na świecie laptop o przekątnej 17,3″ korzystający z matrycy 4K bazującej na technologii Mini LED. Zastosowanie wielu indywidualnych stref podświetlania oznacza, że jasność w tym modelu sięga nawet 1000 nitów, natomiast współczynnik kontrastu – 1 000 000:1. Panel uzyskał certyfikat VESA DisplayHDR 1000, a dodatkową zaletą jest także częstotliwość odświeżania sięgająca 144 Hz.

Zanim zajrzymy do środka, warto także zwrócić uwagę na głośniki – są one cztery, a ich łączna moc to 8W. Ponadto mamy kamerkę internetową HD z fizyczną zaślepką, jak również klawiaturę, która jest podświetlana pełną paletą barw RGB w przełożeniu na każdy klawisz.

fot. MSI

W środku bez zaskoczeń – samo złoto

A co we wnętrzu? Bez zaskoczeń – wszystko z najwyższej półki. Całością zarządza topowy procesor Intel Raptor Lake-HX, model Core i9-13980HX. Do dyspozycji otrzymujemy także jeden z układów Nvidii – GeForce RTX 4080 lub RTX 4090, obydwa w najmocniejszej wersji 175W.

Do tego dorzucamy nawet 128 GB pamięci RAM DDR5 oraz możliwość montażu trzech dysków SSD o łącznej pojemności nawet 6 TB. Do tego bateria – ogniwo o pojemności 99,9 Wh ładowane zasilaczem 330W. I tylko rachunek za prąd jest tutaj problemem.

W zestawie portów znajdziemy wszystko, czego nam trzeba (włącznie z HDMI 2.1 czy portami Thunderbolt 4), a łączność zagwarantują nam moduły sieciowe od Killer.

fot. MSI

Ceny? Wooow…

I teraz docieramy do rzeczy najbardziej zatrważającej, czyli ceny. Za podstawowy wariant tego modelu z GeForce RTX 4080, 16 GB RAM i dyskiem SSD 2 TB płacimy… 4299 dolarów, czyli ok. 19 tysięcy złotych bez podatku.

Aktualnie topowa konfiguracja, z RTX 4090, 128 GB RAM i dyskami SSD 4 TB to z kolei wydatek 5299 dolarów, czyli nieco ponad 23 tysięcy bez podatku.

Piękny i wydajny, ale raczej niedostępny dla zwykłego śmiertelnika – taki jest nowy, topowy laptop MSI.

źródło