Fot. Pixabay
Układy Meteor Lake są coraz bliżej. Bardzo możliwe, że zmiażdżą one poprzednią generację procesorów pod względem stosunku mocy do pobieranej energii. To jednak nie koniec, gdyż możemy także liczyć na nową architekturę układów graficznych tGPU.
Procesory Intela 14. generacji, które noszą miano Meteor Lake, mają ukazać się na rynku jeszcze w tym roku. Fakt ten nie jest niczym zaskakującym, jako że następcy obecnych układów musieli prędzej czy później nadejść. To, co jednak rzuca się w oczy, to fantastyczny stosunek wydajności do pobieranej energii, o którym donosi jeden z użytkowników Twittera.
Mowa o @OneRaichu, który jest uznawany za wysoce wiarygodną osobę. Przekazał on kilka bardzo ciekawych informacji.
Okazuje się, że przyszli nabywcy urządzeń wyposażonych w te procesory, mogą liczyć na lepszą wydajność i efektywność energetyczną. Na portalu Wccftech czytamy, że nadchodzące układy mają oferować nową architekturę rdzeni, która tyczyć się będzie zarówno tych energooszczędnych, jak i wydajnych (E-Cores oraz P-Cores). W pierwszej kolejności mają do nas trafić układy mobilne, po czym możemy spodziewać się konstrukcji dekstopowych.
Aspektem, który mocno wyróżnia się na tle poprzedniej generacji jest świetny stosunek wydajności do pobieranej energii. Serwis Wccftech przytacza, że możemy spodziewać się ponad 50% wzrostu na tym polu. Wygląda to jeszcze lepiej, gdy porównamy to do procesorów AMD. Czerwoni dostarczyli bowiem „jedynie” 25% wzrost.
To jednak nie koniec, bowiem dowiadujemy się również o potencjalnej poprawie wydajności układu graficznego, dzięki nowej architekturze tGPU. Wykorzystuje ona nowe rdzenie Xe i ma zaoferować dwukrotną poprawę mocy.
Zapowiada się, że nadchodzące układy Meteor Lake mogą być bardzo interesującym kawałkiem technologii. Jeżeli komputery z tymi procesorami będą dobrze wycenione, to mogą stanowić one łakomy kąsek dla konsumentów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.