>

To laptop za pan brat z ekologią. Acer Aspire Vero 15 bazuje na recyklingu

Seria Vero to od kilku lat stały punkt oferty Acera, który powinien znaleźć się w orbicie zainteresowań wszystkich, którzy szukają sprzętu wykonanego z dbałością o środowisko. Nie inaczej jest w przypadku modelu Aspire Vero 15.

Linia laptopów Vero jest przedstawiana przez Acer jako przykład sporych możliwości w zakresie zastosowania recyklingowanych materiałów w procesie produkcji współczesnej elektroniki. Potwierdza to najnowszy model Aspire Vero 15.

Recykling u podstaw ekologicznego laptopa Acer

W jego obudowie znajdziemy bowiem nawet 40 proc. plastiku uzyskanego w procesie przetwarzania odpadów, z kolei trackpad OceanGlass wykonano z (jak sama nazwa wskazuje) śmieci wyłowionych z oceanów. Co ciekawe, nowe warianty kolorystyczne „w barwach Ziemi” nie zawierają lakierów oraz lotnych związków organicznych.

fot. Acer

Kamerka internetowa, która zrobi różnicę

Co ważne, mimo mocno ekologicznego zacięcia, Acer Aspire Vero 15 oferuje także solidny zestaw podzespołów. To sprzęt, który warto rozważyć pod kątem wideokonferencji, bowiem zastosowana w tym modelu kamerka pozwala na rejestrację obrazu w rozdzielczości QHD.

Dodatkowo Acer postanowił zastosować autorskie technologie PurifiedView oraz PurifiedVoice, które odpowiadają za poprawę obrazu oraz dźwięku uzyskanego z wykorzystaniem zintegrowanych mikrofonów.

fot. Acer

Zastosowanie procesorów Intela 13. generacji (zapewne z niskonapięciowej rodziny Raptor Lake-U) pozwoli natomiast na umieszczenie we wnętrzu laptopa modułu Wi-Fi 6E. Bardzo solidnie wypada także wyświetlacz o przekątnej 15,6″, umożliwiający wyświetlanie obrazu w rozdzielczości FullHD i w palecie 100% sRGB.

Bardzo solidnie prezentuje się także zestaw portów – mamy tutaj po 2x USB typu C oraz USB 3.2 typu A, złącze słuchawkowe i HDMI.

fot. Acer

Debiut Acer Aspire Vero 15 zaplanowano na lipiec tego roku – cena laptopa wyposażonego w 16 GB RAM oraz nawet 1 TB przestrzeni na dysku SSD startuje od 849 euro, czyli ok. 3900 złotych.

źródło

Amadeusz Cyganek