>

Szykuje się wysyp konsolek do gier? Wielcy giganci mają śmiałe plany

Choć MSI jeszcze nie wprowadziło jeszcze na rynek swojej premierowej, przenośnej konsolki Claw, już planuje kolejne sprzęty. Pytanie jest jedno – czy rynek wytrzyma?

Prezentacja przenośnej konsolki MSI Claw była jednym z najistotniejszych punktów targów CES 2024. To bardzo ciekawie zapowiadający się sprzęt, z procesorem Intel Meteor Lake i solidnym, zintegrowanym GPU na pokładzie. Na razie nie wiemy jednak, kiedy będziemy mogli zakupić ten sprzęt i w jakiej cenie to zrobimy.

To więc kolejna konkurencja na rynku, który w ostatnich miesiącach nagle stał się wyjątkowo wypchany. Zaczęło się od Steam Decka, a potem to już poszło. ASUS ROG Ally, Logitech G Cloud, Lenovo Legion Go… i karuzela zdaje się nie mieć końca. A jej nawet delikatne zatrzymanie raczej w najbliższych latach się nie wydarzy.

MSI szykuje wysyp sprzętów – konkurencja na pewno nie będzie spać

fot. MSI

Dlaczego? Ot, warto popatrzeć na szeroko zakrojone plany MSI. Co prawda MSI Claw jeszcze nie pojawiło się na rynku, ale już w planach są trzy kolejne sprzęty. Każdy z nich ma pojawiać się średnio co 2-3 lata, więc na brak przenośnych konsolek tego producenta nie powinniśmy narzekać aż do 2030 r.

Rywalizacja będzie niezwykle zacięta

Szaleństwo? Być może, zważywszy na to, że pozostali giganci technologiczni nie zamierzają zasypywać gruszek w popiele. Valve już oficjalnie wspomina o pracach nad Steam Deck 2, a raczej trudno wyobrazić sobie, by ASUS czy Lenovo nie pracowali nad kolejnymi generacjami swoich sprzętów.

A przecież trzeba pamiętać o szeregu sprzętów chińskich producentów, takich jak ONEXPLAYER, czy też retrokonsolkami w stylu Anbernic czy Powkiddy.

Czy na rynku jest miejsce dla tych wszystkich producentów? Przypuszczam, że wątpię. Czas pokaże, który z gigantów jako pierwszy będzie musiał uznać wyższość swoich konkurentów.

Zobacz również:

źródło

Amadeusz Cyganek