Testujemy Navitel R385 GPS – kompaktowy wideorejestrator w cenie poniżej 300 złotych. Czy jest to sprzęt, który wybija się możliwościami na tle bardzo szerokiej oferty konkurencji? Sprawdźmy.
Spis treści
Navitel to bez wątpienia jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek na polskim rynku, jeśli chodzi o wideorejestratory. W ofercie tego producenta znajdziemy bardzo szeroki wybór kamerek samochodowych, zarówno dla osób szukających taniego i funkcjonalnego sprzętu, jak i prawdziwych multimedialnych kombajnów z wieloma opcjami i tylną kamerką. Zresztą – niedawno testowaliśmy dla Was model Navitel R99 4K, który okazał się bardzo interesującym sprzętem
My dziś przyglądamy się modelowi, który reprezentuje tę niską półkę cenową – mowa o Navitel R385 GPS, a więc propozycji kosztującej niespełna 300 złotych. Nie ma co ukrywać, że jest to segment bardzo bogato reprezentowany przez wiele konkurencyjnych marek, a wybór jest naprawdę spory. Czy ten model będzie w stanie wyróżnić się z tłumu? Sprawdźmy.
To niewielki, elegancki sprzęt
Niewielkie pudełeczko, w którym wideorejestrator dotarł do naszej redakcji, zwiastowało jedno – to na pewno nie będzie duży sprzęt i tak jest w praktyce. Testowany wideorejestrator to bardzo małe, kompaktowe, ale i elegancko prezentujące się urządzonko, które – przy odpowiednim ustawieniu na przedniej szybie – z pewnością nie będzie nam ograniczać pola widzenia.
W pudełku z wideorejestratorem znajdziemy rzecz jasna komplet wszystkich potrzebnych akcesoriów – samo urządzenie, uchwyt, kabel z końcówką do gniazdka zapalniczki, a także przejściówkę z USB typu C do USB typu A. Ciekawostką jest także voucher na 12-miesięczny dostęp do płatnej aplikacji Navitel Navigator – to bez wątpienia bardzo przyjemny dodatek, otwierający spore możliwości oferowane przez alternatywę dla Google Maps.
Montaż przyniósł zaskakujące – negatywne – doświadczenia
Montaż oczywiście nie nastręcza zbyt wielkich problemów – uchwyt montujemy w specjalnym otworze na górnej części wideorejestratora, a następnie, za pomocą specjalnej przyssawki, montujemy na przedniej szybie. I tu małe zaskoczenie – przyssawka nie do końca chciała współpracować z szybą. Po montażu kamerki dwukrotnie odpadł mi od szyby podczas jazdy, co nie było najprzyjemniejszym doświadczeniem.
Dodam tylko, że wcześniej nie miałem takich problemów w kontekście urządzeń stosujących podobny sposób mocowania wideorejestratora – za trzecim razem co prawda udało się przytwierdzić sprzęt na stałe, ale i tak byłem dość zaskoczony takim problemem. Nie da się ukryć, że montaż z wykorzystaniem taśmy 3M jest zdecydowanie lepszym i bardziej pewnym sposobem.
Wydaje się także, że długość kabla łączącego wideorejestrator z gniazdem zapalniczki też nie należy do największych. W przypadku mojego samochodu typu kombi długość przewodu była w sam raz, biorąc pod uwagę poprowadzenie kabla w podsufitce i wzdłuż drzwi pasażera, co jest najbardziej estetycznym sposobem. W samochodzie dostawczym montaż kabla w ten sposób mógłby być jednak mocno utrudniony.
Plusem jest natomiast zastosowanie złącza USB typu C – to już powoli staje się standardem, ale w przypadku tańszych urządzeń wciąż mamy mnóstwo modeli z przestarzałym złączem microUSB.
Navitel R385 GPS umożliwia zastosowanie tylnej kamery – złącze do niej znajdziemy na górnej krawędzi wideorejestratora. Po prawej stronie mamy natomiast złącze do zasilania kamerki, jak również czytnik kart microSD. Co ważne, możemy zastosować nośniki o pojemności nawet 256 GB, więc miejsca na nagrania z pewnością nie zabraknie. A jeśli nawet, to możemy skorzystać z opcji nadpisywania najstarszych nagrań.
Ciężko narzekać na brak funkcji
W kwestii czysto technicznej wideorejestrator wyposażono w sensor optyczny GC4653, pozwalający na nagrywanie obrazu w wysokiej rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli z prędkością 30 klatek na sekundę. Kąt widzenia kamery także jest bardzo przyzwoity – to 140 stopni, więc ze spokojem zaobserwujemy nie także własny pas jazdy, ale także sąsiednie, jak również ruch z naprzeciwka czy na poboczu. Na ten aspekt z pewnością nie można narzekać.
Obsługa wideorejestratora także jest bardzo intuicyjna. Sprzęt wyposażono w 2-calowy ekran o rozdzielczości 320 x 240 pikseli, który cechuje się naprawdę solidną kolorystyką i dobrą szczegółowością. Z boku znajdziemy natomiast przyciski fizyczne, za pomocą których uruchomimy lub włączymy nagrywanie, a także skorzystamy z menu.
Tam zaś znajdziemy szereg różnorodnych opcji, związanych m.in. z długością nagrywanego wideo, korzystaniem (lub nie) z mikrofonu, powiadomieniami związanymi z modułem GPS czy obsługą karty pamięci. Wszystko, co potrzebne, by obsłużyć urządzenie w podstawowym spektrum działania.
Moduł GPS to świetny dodatek
Wspomniałem o module GPS i bez wątpienia jest dodatek, który nie jest normą w segmencie wideorejestratorów do 300 złotych. Wbrew pozorom to bardzo przydatny element, a kierowcy z pewnością docenią głównie opcję powiadomień o fotoradarach czy odcinkowych pomiarach prędkości, co niejednokrotnie uchroni nas przed wysokim mandatem.
Dodatkowo warto docenić możliwość dokładnej lokalizacji naszego pojazdu na nagraniu, wraz z datą i godziną, co bez wątpienia pomoże określić ewentualnego sprawcę zdarzenia. Możemy także liczyć na ostrzeżenia przed przekroczeniem prędkości – wówczas wideorejestrator wydaje krótki dźwięk, który przypomina nam o konieczności zdjęcia nogi z gazu. To od nas zależy tolerancja przekroczenia prędkości, którą możemy określić w zakresie od 5 do 20 km/h.
Jakość nagrań stoi na bardzo dobrym poziomie
Czas na najważniejsze – jak prezentują się nagrania zarejestrowane za pomocą wideorejestratora? Nie owijając w bawełnę – jest naprawdę dobrze. Za dnia nagrania wyglądają bardzo solidnie – co prawda przy mocniejszych promieniach słonecznych obiektyw nie nadąża czasami za odpowiednim balansem bieli, ale poza takimi sytuacjami odczytanie tablic rejestracyjnych czy też dostrzeżenie istotnych elementów otoczenia nie nastręcza zbyt wielu problemów.
To cieszy – co prawda nasycenie barw nie stoi na niesamowitym poziomie, ale trudno przyczepić się do szczegółowości nagrań. To oczywiście także pochodna wysokiej rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli, co widać.
W nocy jest oczywiście zauważalnie gorzej – tu do akcji wkracza oczywiście wszechobecna ziarnistość, ale jak na tę półkę cenową także trudno wyłącznie narzekać. Tradycyjnie odczytanie tablicy rejestracyjnej z pojazdu jadącego przed nami jest kolosalnie trudne – to oczywiście zasługa światła emitowanego przez samochód, ale numery na pojazdach poruszających się na sąsiednich pasach (rzecz jasna przy akompaniamencie ulicznych latarni) odczytamy bez problemu.
Nie mam także żadnych zastrzeżeń do wbudowanego w wideorejestrator mikrofonu – sprawnie zbiera on różnego rodzaju rozmowy, choć oczywiście przy prędkościach autostradowych hałas potrafi być spory. W codziennej jeździe po mieście czy w terenie niezabudowanym mikrofon spisuje się jednak bez zarzutu.
To wideorejestrator godny polecenia
Przy zakupie wideorejestratora za kwotę 200-300 złotych często musimy spodziewać się pewnych niedoróbek i ograniczeń. W przypadku testowanego przez nas modelu Navitel R385 GPS ich liczba jest jednak naprawdę niewielka. Gdybym chciał zakończyć tę recenzję w tym miejscu, to napisałbym – to po prostu bardzo solidny sprzęt.
Ale nie zrobię tego, bowiem warto docenić ten sprzęt za niewielkie, kompaktowe rozmiary, sensowny wyświetlacz i bardzo dobrą jakość nagrań, zwłaszcza za dnia. Nie mam także żadnych zastrzeżeń do pracy mikrofonu, a poruszanie się po menu naprawdę nie nastręcza większych problemów. No i obecność GPS to coś, o czym nie można zapominać.
Dość zaskakujące minusy dotyczą dość prozaicznych kwestii – mowa tu przede wszystkim o niezbyt długim kablu zasilającym czy uchwycie, który sprawia pewne trudności w kwestii stabilnego i pewnego montażu.
Generalnie jednak trudno mi się do czegokolwiek przyczepić – to sprzęt, który w cenie do 300 złotych jest jedną z najciekawszych propozycji na rynku. Co więcej, pod względem funkcjonalności czy jakości obrazu dorównuje, a niektórych przypadkach nawet bije na głowę droższe modele. A to dla tego sprzętu jest najlepsza rekomendacja.
ZALETY
|
WADY
|
Ceny Navitel R385 GPS
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz