Nowe karty graficzne AMD Radeon RX 9070 (XT) nie bez przyczyny zdobywają uznanie wśród graczy. Testy pokazują, że RX 9070 XT może wyprzedzić model RTX 5080 od Nvidii, jednak wymaga to odpowiednich ustawień mocy i napięcia. Spory potencjał undervoltingu przemawia za wyborem układu czerwonych.
Premiera nowych kart AMD wzbudziła spore zainteresowanie wśród entuzjastów gamingu. Radeon RX 9070 oraz Radeon RX 9070 XT oferują wysoką wydajność, ale testy pokazują, że ich potencjał można zwiększyć jedynie poprzez undervolting. Standardowe metody podkręcania nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Oto szczegóły z pierwszych procesów podrasowania układów.
Undervolting a wydajność RX 9070 (XT)
Testy der8auer EN wykazały, że RX 9070 XT w wersji PowerColor Red Devil osiąga 66 FPS w Cyberpunk 2077 po zastosowaniu undervoltingu. Obniżenie napięcia GPU o 170 mV i zwiększenie limitu mocy do 110% pozwoliło osiągnąć częstotliwość 3,36 GHz. Fabryczna wersja karty osiąga tylko 60 FPS i taktowanie 2,90 GHz przy wyższym poborze energii.

fot. AMD
Wyniki sugerują, że karta jest fabrycznie mocno ograniczona pod względem taktowania. Do podobnych wniosków doszedł Alva Jonathan. Obniżenie napięcia i zwiększenie limitu mocy jego ASRock RX 9070 Steel Legend poskutkowało wzrostem liczby FPS-ów o 10%. Co ciekawe, podkręcanie zegarów GPU nie dawało dodatkowej wydajności. Sytuacja sugeruje, że fabryczne limity są już bliskie granic możliwości.
Porównanie z RTX 5080 pokazuje, że RX 9070 XT może go przewyższyć po odpowiednich zmianach w ustawieniach. Fabryczna wersja karty Nvidii osiąga 65 FPS w Cyberpunk 2077, ale jej zegary pracują na niższym poziomie. Konkretnie 2,61 GHz. AMD osiąga lepszą wydajność przy wyższej częstotliwości, ale wymaga optymalizacji napięcia. Z kolei Nvidia oferuje konkurencyjną wydajność przy niższym zużyciu energii.
Czy AMD celowo ogranicza podkręcanie?
Fabryczne modele RX 9070 XT są już blisko swoich maksymalnych możliwości. Zwiększenie offsetu zegarów GPU nie zmienia wyników. AMD stosuje twarde limity w BIOS-ie. Możliwe, że firma chce uniknąć nadmiernego obciążenia kart i chce zapewnić stabilność działania.
Undervolting okazuje się jedynym skutecznym sposobem (przynajmniej na razie) na poprawę wydajności bez ryzyka awarii. Obniżenie napięcia pozwala na lepszą efektywność energetyczną. To oznacza, że użytkownicy muszą polegać na ręcznych modyfikacjach, aby wykorzystać pełny potencjał karty.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz