DOOM The Dark Ages to kolejny tytuł, który nie szczyci się ilością sprzedanych kopii, a zamiast tego pokazuje ilość graczy, która przynajmniej raz zagrała w grę. Jak w takim razie poszło nowemu slasherowi?
Nie da się ukryć, że fani serii z niecierpliwością czekali na DOOM The Dark Ages. Widać to chociażby po bardzo szybkim osiągnięciu wysokiego pułapu graczy, którzy wypróbowali nowy tytuł. Bethesda właśnie pochwaliła się pierwszymi danymi.
DOOM The Dark Ages – 3 miliony graczy, 7x szybciej niż Eternal
Właśnie tak. Już 3 miliony osób zdążyło zagrać w najnowszą odsłonę DOOM Slayera. To wynik ciekawy, patrząc na to, jaki czas po premierze ogłoszono ten sukces. Chociaż – czy sukces, to się okaże po czasie. Wracając – udało się taki pułap osiągnąć 7-krotnie szybciej, niżeli w przypadku poprzedniej części – DOOM Eternal.
Chcę, by jednak wybrzmiało coś oczywistego. Te 3 miliony graczy kompletnie nie oznacza tego, że gra sprzedała się w ilości 3 milionów kopii – co to, to nie. Patrząc na to, że jest dostępna w usłudze Gamepass, to ta liczba może być zdecydowanie mniejsza. Sugeruje to także chociażby wynik na Steamie.
Jednocześnie najwięcej odnotowano niespełna 31,5 tysiąca graczy. Oczywiście – trzeba brać pod uwagę to, że są jeszcze konsole, czy inne platformy pecetowe, gdzie możemy zakupić owy tytuł. Podobnie jednak było z tytułem, który okazał się zwyczajnie klapą finansową. Mowa oczywiście o Assassin’s Creed Shadows. Różnica jest jednak w ocenach nowej produkcji id Software.
Mamy tutaj nadal wysoką ocenę publiki, jednak patrząc na poprzednie części, nie jest tak kolorowo. DOOM (2016) otrzymał końcową notę 8.3, natomiast Eternal – 8.6. Jest więc pole do poprawy. Może wynikać to z głosów o mniejszej – w stosunku do poprzednich odsłon – zawartości w grze. Otrzymujemy zwyczajnie mniej gry w grze.
Czy odwróci się trend z ilości graczy na sprzedane kopie?
Niestety, ale wydaje mi się, że część dużych producentów gier nie zamierza nic zmieniać w takim podejściu. A szkoda, bo mogliby pójść śladem Clair Obscure, które pomimo bycia stosunkowo małym projektem, odniosło sukces i nieomieszkało się tym pochwalić.
Clair Obscur: Expedition 33 bije rekordy popularności. Niespodziewany hit ze świetną sprzedażą
Źródło: Bethesda
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dodaj komentarz